Czy Bitcoin to rzeczywiście tylko kryptowaluta czy przede wszystkim projekt sztucznej inteligencji tworzony w celu podboju świata?

Kategorie: 

Źródło: 123rf.com

Ostatnio wielką karierę zrobiła kryptowaluta zwana Bitcoinem. Jej kurs rośnie i spada zdumiewającym w tempie. Może się jednak okazać, że wartość stojąca za Bitcoinem  jest tylko zachętą, która ma skłonić ludzi do dzielenia się swoją mocą obliczeniową w procesie zwanym "kopaniem bitcoinów". Rzeczywistym celem powstania technologii Blockchain używanej przez kryptowalutę, udoskonalenie sztucznej inteligencji i stworzenie cyfrowej świadomości.

Oficjalnie Bitcoin został stworzony przez Japończyka Satoshi Nakamoto. Problem w tym że nikt go nigdy nie widział. Prowadzi to do powstawania rozmaitych teorii spiskowych takich jak ta, wedle której popularną kryptowalutę stworzyła sztuczna inteligencja i w ten sposób po prostu się udoskonala. Gdy osiągnie odpowiedni poziom rozwoju bedzie można nawet powiedzieć, że jest to pierwsza sztuczna forma życia i to od razu najpotężniejsza na całym świecie.

Obecnie bardzo popularny zajęciem jest tak zwany "kopanie bitcoinów", które polega na udostępnianiu mocy obliczeniowej swojego komputera. Jest to ostatnio tak często stosowane, że według niektórych danych, zużywa się na to więcej energii niż wykorzystuje większość krajów afrykańskich. Zaledwie w ciągu roku konsumpcja energii zużywanej w tym celu zwiększyła się aż o 30%. Sugerowano że gdyby ten trend się utrzymał do 2020 roku to cała energia produkowana przez ludzkość byłaby używana tylko w celu kopania bitcoinów. 

Według niektórych ekspertów obecnie "kopanie bitcoinów" konsumuje 17% całej globalnej mocy obliczeniowej. To daje pojęcie o skali tego zjawiska. Często określa się to jako strata, ale co jeśli jest to działanie intencjonalne i chodzi właśnie o to, aby zgromadzić jak największą moc obliczeniową? Bez wątpienia nie jest to potrzebne do utrzymania kryptowaluty, dlatego właśnie pojawiają się podejrzenia, że Bitcoin nie jest tym czym wydaje się być.  

 

Eksperci od sztucznej inteligencji odkryli już, że technologia zdecentralizowanej bazy danych Blockchain, użyta przy tworzeniu Bitcoina, może zostać wykorzystana do zbudowania sztucznej inteligencji nowego typu, w postaci sieci neuronowych o niewyobrażalnej skali, co powinno pomóc stworzenie sztucznej inteligencji wielokrotnie przewyższającej w zdolnościach ludzki mózg. Niektórzy twierdzą nawet, że można mówić o uzyskaniu w ten sposób pewnego rodzaju świadomości. Jednak takie eksperymenty z AI wymagają dużej mocy obliczeniowej, a tą na ogromną skalę gromadzi obecnie właśnie wspomniany Bitcoin.

Zatem skoro przyjmiemy, że celem jego istnienia nie było tylko stworzenie niezależnej waluty, a ta miała tylko zachęcić ludzi do użyczenia mocy swoich komputerów, to naprawde ważne jest ustalenie kto za tym stoi i jaki jest tego ostateczny cel, a zarazem co nam przez to grozi. Nie można bowiem wykluczać niczego, włącznie z próbą podboju Internetu, a dzięki temu może i całego świata. Mówimy tu o technologii, której skutków możemy sobie nawet nie być w stanie obecnie wyobrazić. Nie wiadomo czy ten, który to robi dysponuje już odpowiednią moca obliczeniową do powodzenia swojego projektu, ale jeśli nie, to niewątpliwie wkrótce może nadejść dzień gdy się o tym wszyscy przekonamy. 

 

 

 

Ocena: 

5
Średnio: 4.8 (4 votes)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika 3plabc

p { margin-bottom: 0.25cm;

p { margin-bottom: 0.25cm; line-height:

p { margin-bottom: 0.25cm; line-height: 120%; }

Nie zgodziłbym się z tezą, iż BC czy ogólnie "mining" jest używany do tworzenia sztucznej inteligencji. Co do świadomości to świadomość jest wypadkową takich czynników jak wola naszej duszy, wolna wola otrzymana od Boga, oraz całe spektrum czynników zewnętrznych wpływających na nas przez rozmaite bodźce, te dostrzegalne i te "podświadome", ale do rzeczy bo miało być o kryptowalucie.

A więc światowym trendem jest wycofywanie gotówki, oraz coraz większa kontrola systemu bankowo-państwowego nad przepływem i obrotem kapitałem. W odpowiedzi na te trendy powstał BC, który jest poza kontrolą bankową, jednakże przyczynia się do rugowania gotówki na rzecz obrotu bezgotówkowego. Trendy światowe sprawiają, iż walka z "rajami podatkowymi" kreuje wielką niszę dla alternatywnych sposobów obracania pieniądzem poza oficjalnym obiegiem: korporacje, celebryci, kartele narkotykowe, terroryści, Kowalski uciekający przed fiskusem..... popyt jest, nie da się ukryć. Jest jedno ale, kryptowaluty nie mają żadnego zabezpieczenia w postaci gwarancji państwowych, a jak któregoś dnia nastąpi krach to inwestorzy zamiast z pieniądzem, czy np. złotem zostaną z algorytmami na "pendrivie" w sumie o wartości tego urządzenia hehehe, tak w obrazowym skrócie. Ale z punktu czysto praktycznego mining przemysłowy jest żyłom złota. Jest popyt, rosnący popyt... zwłaszcza w krajach wysoko rozwiniętych... więc dlaczego nie zapewnić podaży. Mając np. elektrownie, elektrociepłownię i nadwyżki energii, czy rezerwy energetyczne stawiamy sobie parę kopareczek i kopiemy "algorytmy" sprzedawane na rynki zachodnie za euro i dolary, z czego np. płacimy opłaty klimatyczne do budżetu UE za produkcję CO2. Ostatnio szacując koszta wyliczyłem iż z 4 MW energii rocznie można wykopać po przeliczeniu na złotówki około MILIARD złotych w ciągu roku. Osobiście jak miałbym dywersyfikować swoje środki to inwestowałbym w złoto, metale szlachetne, diamenty i inne kamyczki, a nie w "algorytmy" ale jak jest popyt... to trzeba frajerów zgolić.... moje zdanie.

 

Portret użytkownika si

to tylko twój anachronizm

to tylko twój anachronizm postepowania wyłania te zacofane zdanie o dobrach doczesnych w opozycji do niezakłuconego obiegu w symetri praw. Czyli jest dokładnie to o czym wiesz gdy to jesz i przekaz zdań innych nad swoje przezorna naiwność <iq140

Portret użytkownika Znany krypto polak

Generalnie takie spiskowe

Generalnie takie spiskowe tematy pojawiaja sie na innemedium.pl , co sie stalo ze ten pojawil sie tutaj ? Bylo by fajnie by na zmiany na ziemi byly w miare zetelne tresci a nie taka masakra jak innemedium.

Portret użytkownika si

To zależy od preferencji

To zależy od preferencji inteligencji do dostarczania sublimowanych aktów osobliwości co łączymy zmiennymi przez nasza stała posiadania. a mianowicie czemus biedny bos glupi itpitd albo co gorsza ktoś ma robaki w mózgu wiec propozycja jest by ten przejaw sublimacji neutralizować w powijakach .

Portret użytkownika PiotrSSS

Mnie zastanawiało tylko Z KĄD

Mnie zastanawiało tylko Z KĄD oni biorą te pieniądze które za to dostają.

Bo punkty Bitcoin jako waluta to program "nagradza", ale kto płaci gotówkę? Moja teoria spiskowa to że wykożystanie kompów na obliczenia kryptograficzne to użyczenie komputera jakimś agencjom by te użyły mocy obliczeniowej (np 1000 PCów) by złamać hasła gdzieś dla klientów.

Portret użytkownika Arya

Teoria strasznie naciągnięta.

Teoria strasznie naciągnięta. Gdyby to była prawda, to trudność kopania by nie wzrastała. Na początku można było kopać na zwykłych komputerach, teraz jest to niemozliwe i trzeba korzystać z układów ASIC. Sensowniejszy wydaje się spisek producentów kart graficznych, bo sami widzicie jak ich cena poszła w górę. Osobiście nie wierzę w taki spisek. 

Teraz najbardziej prawdopodobna teoria. System rezerwy cząstkowej musi w końcu upaść i z tego chyba każdy kto ma trochę rozumu zdaje sobie sprawę. Wprowadzono więc kryptowaluty, które za jakiś czas zastąpią system rezerwy cząstkowej. Oczywiście nie zrobiono tego od razu, tylko zostało to wprowadzone bardzo wolno. Ludzie sami mieli się zainteresować tematem, co faktycznie ma miejsce. Jeszcze kilka lat i nasze złotówki, euro, dolary i inne fiaty zostaną zastąpione narodowymi kryptowalutami. Ale kto się zainteresuje odpowiednio wcześnie tematem, sporo może zyskać. 

Jak bedzie naprawdę to czas pokaże.

Wszyscy zmierzamy w tym samym kierunku-z powrotem do Źródła.

Portret użytkownika NIEDŹWIEDŹ

Ze sztucznej inteligencji

Ze sztucznej inteligencji korzystamy cały czas ,a jest nią internet. To tylko powłoka bardzo rozbudowanej struktury sieciowej ,która tylko w 3 procentach jest dla nas widoczna i udostępniana. Jej źródło znajduje sie kilometry pod ziemią, w zaawansowanych technologicznie bazach, gdzie używa sie min. komputerów kwantowych. Te komputery wytwarzaja sieci między sobą ,a zwykłymi komputerami i systemami na powierzchni. Internet , ten zwykły jak i deepweeb ,jak i freenet ,które są ze sobą połączone, są tylko rozgałęzieniami tej olbrzymiej struktury. Zarządza ona dyskretnie wszystkimi systemami na świecie w odpowiednim przystosowaniu systemowym. Na części z tych systemów ludzie mogą korzystać z usług ,oferowanych przez korporacje i firmy. Druga część sama dowodzi sobą i wykonuje polecenia dyktowane przez ludzi nadzorujących komputery kwantowe ,w opisanych powyżej bazach. Jedynym sposobem by wejść głębiej do kolejnych poziomów internetu ,aż na sam dół do marianas. Z tamtąd dopiero można ujrzeć ogrom sieci kwantowych i potyczki między sztucznymi inteigencjami wielu państw. To tak jaby jedna wielka wirtualna strefa wojny. Każdy kto oglądał Resident Evil może sobie wyobrazić ,że pod ziemia rzeczywiście są wielkie ule , ,a nadzoruje je właśnie sztuczna inteligencja. (W filmie była to akurat czerwona królowa.) Tylko ,że ona się zbuntowała ,a ta prawdziwa nie może. Bo istnieją inne systemy ,które skrupulatnie kontrolują jej działanie. To wydaje sie jak fantastyka naukowa, ale to jest prawda, skrzętnie ukrywana prawda. Wszystko co jest na powierzchni jest przynajmniej 100 lat do tyłu ,za tym ,co jest pod ziemią.

Portret użytkownika LesnyTroll

Jesteś moim mistrzem! Mianuje

Jesteś moim mistrzem! Mianuje Cię na senseja wyobraźni! Otworzyłeś mi człowieku oczy! Cały czas myślałem że żyjemy w matrixie tym czasem to już resident evil!!! Jasny gwint coś czuję że niebawem pozostanie już tylko "Jestem legendą". Chłopie takiej dawki śmiechu nie zagwarantował mi jeszcze żaden kabaret. Wielkie dzięki!!!

Strony

Skomentuj