Gigantyczna kara dla TVN odbiła się echem na całym świecie. Zasłużona grzywna czy walka z wolnością słowa?

Kategorie: 

Źródło: 123rf.com

W Polsce od wielu lat funkcjonuje dziwny, wpisany do Konstytucji urząd do spraw mediów, zwany Krajową Radą Radiofonii i Telewizji. Organizacja ta nałożyła kilka dni temu ogromną karę na nadawcę telewizji TVN24 za rzekomo stronnicze relacjonowanie wydarzeń w sejmie i przed nim, w dniach od 16 do 18 grudnia. Spółka TVN S.A ma z tego powodu zapłacić aż 1,48 mln złotych!

 

Chodzi o wydarzenia z tak zwanym nieudanym puczem opozycji, rozpoczętym przez posła Platformy Obywatelskiej Michała Szczerbę, słynnym już zdaniem, które padło z mównicy sejmowej "Panie Marszałku kochany" , po których został usunięty z obrad sejmu przez marszałka Michała Kuchcińskiego. Zapoczątkowało to serię dziwnych zdarzeń, która zapewne miała w założeniu doprowadzić do polskiego Majdanu. To właśnie o relacjonowanie tych zajść przyczepiła się KRRiT.

 

Powołano się na ustawę o Radiofonii i Telewizji, a konkretnie artykuł 18 ust. 1 i 3 zakazujący „propagowanie działań sprzecznych z prawem, z polską racją stanu oraz postaw i poglądów sprzecznych z moralnością i dobrem społecznym, w szczególności nie mogą zawierać treści nawołujących do nienawiści lub dyskryminujących ze względu na rasę, niepełnosprawność, płeć, wyznanie lub narodowość.”

 

Zdaniem urzędników z Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji sposób relacjonowania puczu opozycji przez stację TVN24 wyczerpuje znamiona definicji ustawowej propagowania działań sprzecznych z prawem i sprzyjania zachowaniom zagrażającym bezpieczeństwu publicznemu. Grupa TVN S.A oświadczyła już, że zamierza się odwołać od tej decyzji i nie będzie płacić tak horrendalnie wysokiej kary. Fala oburzenia na decyzję KRRiT rozlała się po całym świecie. Nie ma w tym nic dziwnego, że gorliwie skrytykował ją między innymi znany wróg Polski i przyjaciel George'a Sorosa, Guy Verhofstadt, którego zdaniem kara dla TVN jest "absolutnie nieakceptowalna". Jednak słowa oburzenia płyną też zza oceanu.

Heather Nauert na konferencji prasowej

Na temat kontrowersyjnej grzywny wypowiedział się nawet amerykański rząd. Nie jest to dziwne, bo TVN należy przecież do amerykańskiej korporacji Scripps Network. W oświadczeniu opublikowanym przez rzecznika Departamentu Stanu USA Heather Nauert, można przeczytać,że "ta decyzja zdaje się podważać niezależność mediów w Polsce", a wolne i niezależne media są niezbędne dla silnej demokracji". Wyrażono też "zaniepokojenie" sytuacją, w której karę otrzymuje prywatna stacja telewizyjna za "domniemane stronnicze relacjonowanie demonstracji w Parlamencie".

 

Kilka lat temu podobno karę za rzekomo stronnicze relacjonowanie Marszu Niepodległości, otrzymała Telewizja Trwam. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji nałożyła wtedy na właściciela tej telewizji, Fundację Lux Veritatis, karę w wysokości 50 tys. zł za propagowanie "działań niezgodnych z prawem". Zdaniem KRRiT prowadzący audycję i jego goście popierali podpalenie słynnej tęczy na Placu Zbawiciela w Warszawie.

 

Jest to dowód na to, że Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji aktywnie zajmuje się cenzurą, a wspomniany artykuł 18 to bubel prawny umożliwiających kneblowanie wolności słowa. Jedyna różnica jaka jest w tym przypadku z TVN a tym z TV Trwam, polega na tym, że ukarani zostali uczestnicy dwóch różnych biegunów medialnych w naszym kraju. To świadczy o tym, że na celowniku KRRiT może się znaleźć każde opozycyjne medium.

 

Oczywiście telewizja TVN24 jest bardzo stronnicza i stanowi lustrzane odbicie równie stronniczej państwowej TVP Info, ale TVN to jest telewizja prywatna. Nikt nikomu nie każe jej oglądać więc jak można usiłować w tak prymitywny sposób za pomocą potężnej grzywny, wpływać na linię programową nadawcy? Nałożona kara może sugerować, że prowadzący inne kanały telewizyjne muszę bardzo uważać o czym mówią i w jaki sposób to mówią, bo jeśli nie będą 100% popierać rządowej propagandy i taktownie milcześ o pewnych rzeczach oraz uwypuklac inne, to mogą się narazić na gigantyczną grzywnę.

Co będzie dalej? Prawdopodobnie Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji w jakiś sposób wycofa się ze swojej kontrowersyjnej decyzji. Jest to tym bardziej prawdopodobne, że właściciel TVN to amerykański koncern a przecież teraz to Amerykanie grają pierwsze skrzypce w Polsce więc skoro nawet Departament Stanu grzmi na nasz kraj oskarżając go o walkę z wolnością słowa, to raczej na pewno szybko podkulimy ogon i zrezygnujemy z tej kary, lub zostanie zmniejszona do wielokrotnie niższego poziomu.

 

Obecna sytuacja z TVN i kiedyś z TV Trwam powinna dać do myślenia rządzącym, bo po utracie władzy wszystkie popierające ich w czambuł media mogą stać się nagle na celowniku nowego składu Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Zatem zamiast wprowadzać coraz większy zamordyzm i karać za poglądy, nawet głupie, może lepiej pomyśleć nad tym aby wprowadzić do polskiego systemu prawnego realne zapewnienie wolności słowa a nie tylko teoretyczne jak mamy to obecnie.

 

Aby odzyskać pełnię wolności słowa w naszym kraju do likwidacji od zaraz są w polskim Kodeksie Karnym art. 226 § 3 , art. 256 § 1 a zwłaszcza szczególnie zasłużony w zwalczaniu swobody wypowiedzi art. 257, stanowiący ulubioną broń stosowaną w trollingu prawnym przez rozmaite sponsorowane przez Sorosa organizacje lewackie zajmujące się zawodowo tropieniem rzekomego faszyzmu, rasizmu i ksenofobii w Polsce. 


 

Ocena: 

5
Średnio: 4.3 (4 votes)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika U_P_Adlina

No cóż. Dokładnie to samo

No cóż. Dokładnie to samo można powiedzieć o tobie. Z tym, że ja ci udowadniam, iż nikt nie nabył 80% udziałów Scripps Networks Interactive. Nikt. Najwięksi akcjonariusze są wymienieni i nikt nie ma więcej niz 11%. Tak więc te 80% to bajka, której nie potwierdza sam Scripps Networks Interactive. No chyba, że ty wiesz lepiej, niż włodarze Scripps Networks Interactive. Ale tak na pewno nie jest.

"Przeciwstawiać się zbliżeniu Polaków i Rosjan, podsycać ich wrogość do siebie, pamiętając, że sojusz rosyjsko-polski jest zagrożeniem dla Ukrainy" Fragm.uchwały OUN z 22.VI.1990

"Przeciwstawiać się zbliżeniu Polaków i Rosjan, podsycać ich wrogość do siebie, pamiętając, że sojusz rosyjsko-polski jest zagrożeniem dla Ukrainy" Fragm.uchwały OUN z 22.VI.1990

Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.

Portret użytkownika woi

Relacja oczywiście była

Relacja oczywiście była stronnicz ale nie o to chodzi.

Kto oglądał wtedy TVN widział jawne nawoływanie do przemocy, a siedzący w studio oraz relacjonująca Koleda_zalewska rozpetywali histerię i udawali przerażenie! Wiadomo do czego miało to doprowadzić. Za takie działanie kara jak najbardziej słuszna!

 

Portret użytkownika am

walczyliśmy o demokrację by

walczyliśmy o demokrację by mozna było myśleś po swojemu i pisać po swojemu.

Wybraliśmy tych co mieli zrobić tak jak myślimy i co wybraliśmy?

Tych samych co Polskę sprzedali zasranej uni a teraz chcą się wybielić po tym jak cały Polski majątek wypracowany ludzkimi rękami i oddany zachodnim korporacjom chcą odbudować.

Wypadało by by pan ka......i przeprosił Polaków za to co zrobił i za to co sprzedał, bo był w tym zasranym układzie prawą ręką.

Portret użytkownika znawca

Wygląda to na podwójną

Wygląda to na podwójną strategię amerykańskiego właściciela.

Z jednej strony amerykańska spółka wyraża dezaprobatę na skutek decyzji Państwowego Urzędu III RP. Amerykanie krytykują urząd = wykorzystują kompetencje "miękkie" = czyli delikatnie dają do zrozumienia, że oni sami najlepiej rozumieją, co to są elementarne standardy demokracji oraz wiążące się z tym systemem udogodnienia dla społeczeństwa - głównie pod postacią niezależnych i wolnych mediów, pluralizmu medialnego, zasad równego traktowania mediów przez władze. A więc Amerykanie próbują wprost politycznych nacisków pod adresem niezawisłego urzędu.

Z drugiej strony amerykańska spółka - która przejęła TVN - zachowuje się jak typowy gracz rynkowy, który w celach swej działalności ma głównie zysk. A więc nie po drodze im - w sytuacji strat finansowych. A kara finansowa to pasywa firmy przecież ...

Problem polega jednakże na tym, że Amerykanie wykorzystują swą pozycję/kładą naciski polityczne - w celu uwiarygodnienia się w roli typowego podmiotu gospodarczego, który przecież nie robi nic innego w swym działaniu jak to, że zamierza on tylko stosować się co drugiej odsłony strategii.

W takim rozumieniu demokracji ze strony USA można by rozumować dalej tak, że nałożenie kar finansowych na TVN przez Państwowy Urząd jest nieadekwatne co do istoty działalności stacji telewizyjnej TVN. ( ... :)).

Ciekawe czy Amerykański Departament Stanu w tłumaczeniu nam tzw. "podstaw demokracji" sięgnąłby po agrument tzw. "pełnienia misji" - np. TVP ma we własnej ustawie o sobie samej taki zapis, że "pełni misję" - no więc może i TVN też pełni jakąś "misję" ... względem USA ... :) ... ? 

 

System wolnorynkowy NATO to nie jest gospodarka centralnie planowana ZSRR. W porównaniu do obydwu modeli, sozialstaat EU nigdy nie był i dalej nie jest zdolny do bycia geopolityczną potęgą.

Portret użytkownika znawca

A przecież to jest jeden

A przecież to jest jeden pieron

... kto jest głównym udziałowcem tej razwiedko/bezpieki ... Smile

Zasadniczość mojego postu polega na tym, że napietnowałem w nim Departament Stanu USA, który wykorzystuje swą pozycje do kreacji - bliżej nam Polakom nieznanej - polityki ... i w jakim celu robi się takie cuda na kiju pod postacią oficjalnie wydawanych komunikatów z ich strony ?

No ale jak widać ... nie potrafiłabyś napiętnować Amerykanów - by Ci przysłowiowo - spadali na drzewo ... Smile ... i to jeszcze tak trudno Ci to przychodzi w sytuacji w której to Rosjanie są właścicielem spółki ... Smile ?

System wolnorynkowy NATO to nie jest gospodarka centralnie planowana ZSRR. W porównaniu do obydwu modeli, sozialstaat EU nigdy nie był i dalej nie jest zdolny do bycia geopolityczną potęgą.

"Przeciwstawiać się zbliżeniu Polaków i Rosjan, podsycać ich wrogość do siebie, pamiętając, że sojusz rosyjsko-polski jest zagrożeniem dla Ukrainy" Fragm.uchwały OUN z 22.VI.1990

Portret użytkownika POPO2

Wszystkie te wiadomości to są

Wszystkie te wiadomości to są po to coby gawiedz myślała że coś sie dzieje.

W kraju jest tak silna agentura wschodu i zachodu że jak by chcieli to polska z map by znikla ponownie na sto lat, oni od dawna są dogadani ,smutne to ale niestety prawdziwe.Udawanki przepuchanki w mediach by ludzi przeciwko sobie postawić.

Strony

Skomentuj