Donald Trump uznał Jerozolimę za stolicę Izraela. Decyzja może sprowokować kolejną wojnę na Bliskim Wschodzie

Kategorie: 

Źródło: Gage Skidmore/CC BY-SA 2.0

W dniu wczorajszym potwierdziły się doniesienia, zgodnie z którymi Donald Trump miał zamiar uznać Jerozolimę za stolicę Izraela. Jego decyzja wywołała sprzeciw na całym świecie, państwa muzułmańskie potępiły USA i zapowiadają bojkot, zaś palestyńskie organizacje zbrojne przygotowują się na wojnę.

 

Stany Zjednoczone oficjalnie uznały Jerozolimę, miasto święte zarówno dla chrześcijan i żydów, jak i muzułmanów, jako stolicę Izraela. Oznacza to, że USA przeniosą swoją ambasadę z Tel Awiwu. Co więcej, decyzja ta raz na zawsze pogrzebie izraelsko-palestyński proces pokojowy, który zakładał utworzenie dwóch oddzielnych i niezależnych od siebie państw. Trump stwierdził, że jest to właściwy i długo oczekiwany krok, który rzekomo zakończy odwieczny konflikt na Bliskim Wschodzie.

Oczywiście dzieje się dokładnie na odwrót. Wiele państw świata uznało jego oświadczenie za niebezpieczne. Nic dziwnego, skoro Egipt, Irak, Iran, Jordania, Syria, Turcja oraz kraje Zatoki Perskiej z Arabią Saudyjską na czele oświadczyły, że Trump wpędzi cały Bliski Wschód w wojnę. W rzeczywistości zamiast rozwiązać problem Palestyny, USA dosłownie zjednoczyły cały świat muzułmański. Paradoksalnie jedyny kraj, który jest zadowolony z obecnej sytuacji to Izrael.

Decyzja Donalda Trumpa jest postrzegana jako próba przejęcia Jerozolimy przez państwo żydowskie. Wywołała wielkie kontrowersje, co było przecież do przewidzenia. W wielu krajach muzułmańskich wybuchły protesty i zaczęto palić flagi USA oraz te z wizerunkiem Trumpa. Tymczasem palestyńscy islamiści zapowiadają nową intifadę - grupa terrorystyczna Hamas chce w piątek rozpocząć ataki na Izrael.

USA są teraz całkowicie osamotnione w swojej polityce względem Izraela i Palestyny. Dosłownie żaden kraj świata nie poparł Donalda Trumpa. Wybuch kolejnej wojny na Bliskim Wschodzie wydaje się teraz nieunikniony i najwyraźniej taki był cel. Siły zbrojne Izraela i USA są bardzo zaawansowane technologicznie - być może jest to właśnie próba sprowokowania Palestyńczyków do ataku, aby następnie mieć powód do zagarnięcia ich ziemi. Jednak kraje muzułmańskie prawdopodobnie nie będą biernie przyglądać się ich eksterminacji. Od jutra pierwsze rakiety będą spadać na Izrael a z czasem przekonamy się co kryje się za decyzją Donalda Trumpa.

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika barp

Zacznijcie poznawać HISTORIĘ,

Zacznijcie poznawać HISTORIĘ, co się kołem kręci, to więcej zrozumiecie co się dzieje na świecie. Tylko nie z perspektywy obecnych wydarzeń, a z wyprzedzeniem 10- ... lat. WTEDY zrozumiecie POLITYKĘ, a nie zaściankowe kłutnie w stylu "faszyści na wiecu" - żygać mi się chce klonem CDU - POpisową partią sprzedawczyków .....

Bar

"Przeciwstawiać się zbliżeniu Polaków i Rosjan, podsycać ich wrogość do siebie, pamiętając, że sojusz rosyjsko-polski jest zagrożeniem dla Ukrainy" Fragm.uchwały OUN z 22.VI.1990

Portret użytkownika Chrobry1

Rosjanie to tez pojebance sa,

Rosjanie to tez pojebance sa,  ale maja wojsko ktore za morde trzyma , przynajmniej tyle , mnie nazywasz trollem rosyjskim ? Czlowieku gdzie ja bronilem ruskich tutaj ty mi powiedz [.....]

 

Naruszenie regulaminu

Moderacja

Naród, który nie wierzy w wielkość i nie chce ludzi wielkich, kończy się. Trzeba wierzyć w swą wielkość i pragnąć jej. S Wyszyński,

W Polsce bije serce swiata(N. Davies ) a czy Twoje bije dla niej? 

Portret użytkownika Chrobry1

USA sa skonczone ta decyzje ,

USA sa skonczone ta decyzje , to spowoduje ,zniszczenie ,Izraela , i odciecie USA od Bliskiego Wschodu , Usa otwiera drugi front , jeden ma z zoltkami , teraz jeszcze dojda muzulmany , to byl najwiekszy blad  ,dramatyczna decyzja ,pogrzebie hamerykanow rychlo .

Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.

Portret użytkownika ąę

Trudno się spodziewać czegoś

Trudno się spodziewać czegoś innego po trampku ,który ma swoje geszefty w Tel-Awiv, zięcia-geszefciarza  chrzczonego scyzorykiem a poza tym jest tylko marionetką żydowskiego lobby w Kongresie USA. Junajted Stejts są kolonią israelską od czasu wojny 6-dniowej Israela z Egiptem w 63 roku.Wówczas to israelskie Mirage i okręty wojenne zdemolowały jankeski okręt który poza wodami terytorialnymi obserwował przebieg wojny.Nie było mowy o jakiejś pomyłce, na rufie powiewała bandera 4x2 m, israelski pilot upewniał się przez radio czy na pewno ma wykonać rozkaz ataku- '' odpowiedź była jednoznaczna- WYKONAĆ "...

Strony

Skomentuj