Kategorie:
Klimat w Polsce jest wyjątkowo zmienny i w związku z tym bardzo często trudne jest przygotowanie wiarygodnych prognoz meteorologicznych. Tym razem jednak specjaliści są pewni, że wiedzą co się stanie. Ich zdaniem nadciąga tak zwany niż genueński, a to oznacza kłopoty dla Polski.
Obszar niskiego ciśnienia, który uformował się nad Morzem Śródziemnym, jako front pogodowy nabrał wody i będzie zmierzał w kierunku północno-wschodnim. Oznacza to, że ciepłe i wilgotne powietrze znad morza zetrze się z zimnym powietrzem arktycznym. Takie połączenie prawie zawsze oznacza jedno, wystąpią obfite opady śniegu, które moga wywołać komunikacyjny paraliż.
Takie niże jak ten, należą do najniebezpieczniejszych zjawisk meteorologicznych w naszej części kontynentu europejskiego. To właśnie takie zjawisko spowodowało katastrofalną w skutkach powódź na Odrze w 1997 roku. Tym razem powódź raczej nam nie grozi, ale może dojść do naprawdę silnych opadów śniegu. To jednak w zupełności wystarczy, aby wywołąć spore utrudnienia na dużej części naszego kraju.
W najbliższych dniach będziemy mieli do czynienia z wyjątkowo głębokim ośrodkiem niskiego ciśnienia, który jest napędzany przez prąd strumieniowy. Trudno w tej chwili powiedzieć czy będzie padał tylko ulewny deszcz ze śniegiem czy sam śnieg. Prawdopodobnie na dużej części kraju dojdzie do ataku zimy. Białego puchu może być nawet 20 centymetrów. Równie niebezpieczne mogą się okazać ulewy, które mogą miec potencjał, aby nawet wywoływać lokalne podtopienia.
Niż genueński przesuwa się obecnie w kierunku północnym. Teraz powoduje zamieszanie we Włoszech, jutro znajdzie się na Nizinie Węgierskiej, a potem zjawi się w Polsce. W czwartek jego centrum spodziewane jest nad Lubelszczyzną. To właśnie tam może dojść do bardzo intensywnych opadów śniegu i deszczu ze śniegiem. Biorąc pod uwagę to, że temperatury przy gruncie spodziewane są na poziomie 0 i 1 stopnia, można się spodziewać, że większość śniegu szybko stopnie i zamieni się w tak zwane błoto pośniegowe, które zalegać będzie na większości dróg w Polsce.
Niże genueńskie są dobrze znanym wzorcem pogodowym występującym cyklicznie w Europie. Najbardziej niebezpieczne są wtedy, gdy ze względu na sytuację baryczną dochodzi do ich zablokowania na danym terytorium. Właśnie coś takiego było przyczyną tragicznej powodzi na Odrze w 1997 roku i na Wiśle w 2010 r.
Wszystko wskazuje na to, że tym razem nie dojdzie do powtórki z powodzi, ponieważ nie wygląda na to aby ten niż miał odpowiedni potencjał do jej wywołania. Bez wątpienia jednak jest to sytuacja wyjątkowa i bardzo niebezpieczna, a to wymaga od nas szczególnej uwagi i ostrożności ze względu na to, że w najbliższych dniach zapanują u nas ekstremalne warunki pogodowe.
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
Nie jestem baranem, nie potrzebuje pasterza
JESTEM NIEPELNOSPRSWNY
JESTEM NIEPELNOSPRSWNY
Skomentuj