USA wydały zawrotną sumę pieniędzy na wojnę z terroryzmem, która trwa od 2001 roku

Kategorie: 

Źródło: 123rf.com

W 2001 roku, Stany Zjednoczone rozpoczęły tzw. wojnę z terroryzmem. Jest to bardzo uniwersalny i niejednoznaczny termin, ponieważ nie dotyczy żadnego konkretnego kraju. W rzeczywistości każda organizacja, formacja lub instytucja może zostać uznana za terrorystyczną i to wystarczy, aby rozpocząć interwencję zbrojną w dowolnym państwie. Wojna z terroryzmem trwa od 16 lat i kosztuje amerykańskich podatników 250 milionów dolarów dziennie.

 

Zgodnie z najnowszym raportem Departamentu Obrony, wojny jakie miały miejsce od 2001 do połowy 2017 roku pochłonęły łącznie 1,46 biliona dolarów. Operacja Iracka Wolność (inwazja na Irak - lata 2003-2011) oraz Operacja Trwała Wolność (inwazja na Afganistan - lata 2001-2014) kosztowały podatników ponad 1,3 biliona dolarów, czyli około 90% całkowitej sumy.

Należy zaznaczyć, że analiza przedstawia koszty działań związanych wyłącznie z prowadzonymi operacjami wojskowymi - są to wydatki operacyjne, wsparcie dla wojsk oraz transport personelu i sprzętu. W raporcie nie uwzględniono np. świadczeń kombatanckich dla żołnierzy, którzy brali udział w tych wojnach. Szacunki z 2011 roku wskazują, że w ciągu 40 kolejnych lat USA będą musiały wypłacić od 600 miliardów do 1 biliona dolarów świadczeń dla weteranów wojny w Afganistanie i Iraku.

 

Raport Departamentu Obrony nie przedstawia również wydatków na tajne operacje agencji CIA oraz działań zbrojnych w niektórych krajach afrykańskich, np. Libii i Somalii. Dlatego wydaje się, że 250 milionów na dzień, lub 1,46 biliona dolarów przez 16 lat, to tylko oficjalne liczby, które w rzeczywistości są o wiele większe. Dla porównania, Stany Zjednoczone wydały ponad 4,1 biliona dolarów na działania zbrojne podczas II wojny światowej. Nie zapominajmy jednak, że wojna z terroryzmem trwa w najlepsze, a Amerykanie przygotowują się do wojny z kolejnymi "terrorystami" - tym razem w Iranie.

 

Ocena: 

3
Średnio: 3 (2 votes)
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

"Przeciwstawiać się zbliżeniu Polaków i Rosjan, podsycać ich wrogość do siebie, pamiętając, że sojusz rosyjsko-polski jest zagrożeniem dla Ukrainy" Fragm.uchwały OUN z 22.VI.1990

,,Europa albo będzie chrześcijańska albo nie będzie jej wcale" - Robert Schuman

Portret użytkownika U_P_Adlina

Ani Pojeby ani PISuar nie są

Ani Pojeby ani PISuar nie są pro-polskie. Różnica jest tylko taka, że POjeby są bardziej anty-polskie i zdegenerowane, niż PISuary. Większe gówno i mniejsze gówno. Myślący Polacy nie chcą mieć do czynienia ani z większym ani z mniejszym gównem? Dociera? I nie bredź o pisaniu po rusku. Jeżeli ktokolwiek zagraża dziś Polsce, to twoja nazi-banderowska upaina, która wysuwa roszczenia terytorialne wobec Polski. A także uSSmański bandzior, który wspiera nazi-juntę z kijowa. Rosja roszczeń terytorialnych wobec Polski nie wysuwa, więc nie siej tej swojej prymitywnej ukro-propagandy.

"Przeciwstawiać się zbliżeniu Polaków i Rosjan, podsycać ich wrogość do siebie, pamiętając, że sojusz rosyjsko-polski jest zagrożeniem dla Ukrainy" Fragm.uchwały OUN z 22.VI.1990

Portret użytkownika Medium

Wkleję tekst z czata:

Wkleję tekst z czata:

2017-11-04 16:33:20 Medium Zasnęłam w ciągu dnia i miałam bardzo obrazowy sen. Śniło mi się, że armia amerykańska ma zadanie dopilnować zmian podziału administracyjnego Polski na okręgi oraz wyborów w kraju.

2017-11-04 16:34:31 Medium Amerykanie byli bardzo chełpliwi, podrzucali do polskich domów jadowite bądź trujące gatunki owadów i zwierząt.

Portret użytkownika keri

Taki podział już na pewno

Taki podział już na pewno jest opracowany i to nie jeden. Przecież co jakiś czas pojawiają się mapy, na których np. ktoś z "nieuwagi" nie zaznaczył Polski lub zmienił jej granice.

Mnóstwo lat przed połączeniem niemiec były w nich organizacje, które za swoje zadanie przyjęły przygotowanie niemców do połączenia. O tych organizacjach w Polsce można było usłyszeć dopiero po połączeniu, gdy świętowały swój sukces.

"Przeciwstawiać się zbliżeniu Polaków i Rosjan, podsycać ich wrogość do siebie, pamiętając, że sojusz rosyjsko-polski jest zagrożeniem dla Ukrainy" Fragm.uchwały OUN z 22.VI.1990

Portret użytkownika drej3107

prócz pisania tu bzdetów co

prócz pisania tu bzdetów co moze 3 % prawdy to na dzisiejszy dzien jaką masz opcje do rzadzenia, prócz PISU...  narazie niema nic madrzejszego reszte banda szajs 

sojusznikiem to moze kiedys będą chiny...jak powstanie trój morze szlak jedwabny

ty bys obsadził ze wschodu braci na wiejskiej...rosja zaden gwaran sojuszniczy... Polska by przetrwac musi miec sojusznika

Portret użytkownika U_P_Adlina

3%? To zdanie banderowskiego

3%? To zdanie banderowskiego trolla, któremu PRAWDA nie w smak. Kłamstwo i prymitywna propaganda to twoja domena. Nie może być sojusznikiem bandyta, który sponsoruje banderyzm. Dociera to do ciebie? Banderyzm to ludobójczy światopogląd, który dziś na upainie wysuwa roszczenia terytorialne wobec Polski, a uSSmany go wspierają. O czym tu jeszcze gadać w tym temacie? Nikt, kto wspiera banderyzm nie może być sojusznikiem Polski. Na dodatek zaoceaniczny bandyta wspiera terrorystów na Bliskim Wschodzie. To ma być sojusznik? Chyba łeb cię boli. Dla Polski dziś kierunek - tak jak dla innych państw Wyszehradu - to Rosja/Chiny. A z popierającymi banderyzm i terroryzm uSSmanami mogą się "kumplować" tylko degeneraci twojego pokroju.

"Przeciwstawiać się zbliżeniu Polaków i Rosjan, podsycać ich wrogość do siebie, pamiętając, że sojusz rosyjsko-polski jest zagrożeniem dla Ukrainy" Fragm.uchwały OUN z 22.VI.1990

Strony

Skomentuj