Zamach terrorystyczny w Nowym Jorku, islamista wjechał celowo w grupę turystów zabijając 8 osób

Kategorie: 

Zamachowiec z Manhattanu - Źródło: Twitter

Wczoraj w Nowym Jorku, na Manhattanie doszło do krwawego islamskiego zamachu terrorystycznego. Imigrant z Uzbekistanu wjechał w grupę turystów na chodniku zabijając na miejscu 8 osób i raniąc 11. Zdaniem świadków sprawca, 29 letni obywatel Uzbekistanu, wykrzykiwał pod czas ataku standardowe "Allah Akbar".

Wśród ofiar jest wielu obcokrajowców. Wiadomo, że zginęła młoda Belgijka, która przyjechała do Nowego Jorku z matką i siostrą. Zginęło też pięcioro obywateli Argentyny, którzy byli przyjaciółmi ze szkoły i wybrali się w podróż do USA, niestety dla nich ostatnią. Islamista wjechał z impetem na deptak i ścieżkę rowerową i przejechał nią ponad 1,5 km rozjeżdzając ludzi.

Jak zwykle lewicowe media robią co mogą aby ten oczywisty islamski zamach terrorystyczny przedstawić w kłamliwym świetle. Dlatego właśnie dowiadujemy się, że zaatakował nie islamista tylko... samochód! Właściwie wszystkie polskie lewackie portale tak to właśnie przedstawiały. 

Amerykańskie media też przechodzą same siebie i nie informują na przykład o tym, że zamachowiec krzyczał "allah akbar" tylko "Bóg jest wielki", co ma chyba sugerować, że nie był to islamski zamach. Jednak fakty są takie, że to po prostu kolejny przykład "ubogacenia kulturowego", gwarantowanego przez wyznawców Islamu. Gdziekolwiek się znajdą, nie integrują się z miejscowymi mieszkańcami, a niektórzy z nich, prędzej czy później radykalizują się i zaczynają mordować niewiernych. 

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (2 votes)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika magi74

A wczoraj w madrycie ktos

A wczoraj w Madrycie ktos strzelal do autobusu, ktorym jechali moi znajomi. Czy ktos o tym slyszal? 

Nie. Po co to komentowac? Na szczescie nikomu nic sie nie stalo ale jak tak pomyslec, to tego typu „incydenty“ sa juz jak chleb na sniadanie i nalezy sie do tego przyzwyczaic! Chcac, nie chcac.

 

Portret użytkownika Eva11

ten kraj jest poprostu tym co

ten kraj jest poprostu tym co istniec nie powinno ....

wszystko co niedozwolone tam istnieje ...wszystko co odrazajace tam istnieje ...rozlewa sie na caly swiat pozniej i zaraza tych nieswiadomych ....ulomnych 

wspolczuje tym ludziom ,ktorzy sa tam jak w wiezieniu przynaleznosci ...

Naród, który nie wierzy w wielkość i nie chce ludzi wielkich, kończy się. Trzeba wierzyć w swą wielkość i pragnąć jej. S Wyszyński,

W Polsce bije serce swiata(N. Davies ) a czy Twoje bije dla niej? 

Portret użytkownika kolo21

U nas też media ukrywają co

U nas też media ukrywają co się da. W Bydgoszczy, upadliniec pociął się nożami, ciachnął się nawet przez gardło, i chyba za słabo bo za atakował dwoma nożami policjantów. W mediach czy necie cisza o tym. A sam to widziałem będąc przejazdem.

kolo21

Portret użytkownika 4K4

Radykalizacja nie nastepuje

Radykalizacja nie nastepuje predzej czy pozniej. Porzebny jest do tego bodziec oraz ideologia. Porzebne sa wiec do tego odpowiednie warunki/okolicznosci oraz jakis wzorzec/ideal. Przy czym warto zauwazyc ze taka ideologia moze miec solidne fundamenty oparte na prawdzie lub moze byc bagnem z piekna fasada, zbudowanym na manipulacji. A teraz pytanie do najbystrzejszych - jakie tu powinno pasc pytanie?

Portret użytkownika Anioł Prawdy

niedojrzały komentarz livid :

niedojrzały komentarz livid : /
"każdy dzień bez wojny jest najlepszym dniem w życiu, porównując do dni kiedy trwa wojna."

tacy ludzie co ci przyklasnęli jako pierwsi będą mówić: "kiedy ta wojna się w końcu skończy?!!!!!" (a dla większości się nie skończy - zostaną na niej do końca swoich dni...)

Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.

Skomentuj