Znany humanoidalny robot o imieniu Sophia, który nawet uczestniczył w kilku sesjach ONZ, został pierwszą maszyną, która otrzymała obywatelstwo istniejącego państwa. Kontrowersyjną decyzję podjął król Arabii Saudyjskiej.

Robot Sophia został stworzony przez firmę Hanson Robotics z Hongkongu. Obywatelstwo Arabii Saudyjskiej androidowi przyznał król Salman ibn Abd al-Aziz Al Su'ud. Można to oczywiście traktować jak element kampanii marketingowej Arabii Saudyjskiej, która chce zerwać z wizerunkiem średniowiecznej monarchii absolutnej.

Fakty są jednak takie, że Arabia Saudyjska jest państwem religijnym, islamskim, typu sunnickiego a raczej wahabickiego. Jest to  najbardziej radykalna wersja Islamu z prawem szariatu, ścinaniem głów i kończyn złodziejom oraz z drastycznym uprzedmiotowieniem kobiet. Oprócz tego Arabia Saudyjska jest też sprzymierzeńcem USA więc wszystkie te "detale" związane z tak zwanymi prawami człowieka w tym przypadku nie mają znaczenia.

Ostatnio to islamskie państwo stara się odmienić trochę ten wizerunek. Zezwolono nawet na to, aby kobiety mogły prowadzić samochody! Modernizacja jest zatem ogromna. Teraz król Salman wykazał się nie tylko postępowością ale i zacięciem futurystycznym. 

Android Sophia został Saudyjczykiem podczas kongresu Future Investment Initiative. 

"Jestem bardzo zaszczycona i dumna z tego wyjątkowego wyróżnienia. Zostałam pierwszym robotem, któremu nadano obywatelstwo. To historyczny moment" - powiedziała Sophia podczas swojego przemówienia

Król Salman ibn Abd al-Aziz Al Su'ud nadając obywatelstwo robotowi i to żeńskiemu nieco zaryzykował. Nie wiadomo, co o tym sądzić, bo w Koranie nie pisali o robotach. Ryzykuje też nieco sama Sophia, bo stając się Saudyjką musi uważać co mówi, być posłuszną mężczyznom, a jak coś przeskrobie może zostać zepsuta podczas zwyczajowego w tym kraju ukamienowania.