Sonda Cassini zderzyła się z Saturnem, koniec epoki wielkich odkryć naukowych na orbicie Saturna

Kategorie: 

Źródło: NASA

Wielki finał misji kosmicznej sondy Cassini dobiegł końca. Trzy dni temu sonda zbliżyła się do Tytana i tym samym zakończyła swoją ostatnią asystę grawitacyjną. Ziemski pojazd badawczy wyruszył wtedy w kierunku powierzchni gazowego giganta. Przed chwilą doszło do oczekiwanej kolizji z Saturnem więc sonda Cassini oficjalnie przeszła do historii. 

 

Naukowcy z NASA twierdzą, że mają mieszane uczucia, bo oznacza to koniec pewnego etapu w badaniach Układu Słonecznego, a w szczególności układu księżyców wokół Saturna. Tytan, największy z nich wielokrotnie służył ziemskiej sondzie do dokonywania manewrów z wykorzystaniem siły grawitacji. Specjaliści twierdzą, że Cassini spotykał się z Tytanem średnio raz w miesiącu i teraz, gdy doszło do ostatniego zbliżenia czują się nieswojo zdając sobie sprawę, że to już koniec. 

Sonda Cassini-Huygens, znana też pod skrótową nazwą Cassini, została wyniesiona na orbitę w 1997 roku. W lipcu 2004 roku stała się pierwszym sztucznym satelitą Saturna. W styczniu 2005 roku odłączył się od niej europejski lądownik Huygens, który wylądował na powierzchni największego księżyca Saturna, Tytana. Jest to jedyny księżyc w Układzie Słonecznym, który posiada gęstą atmosferę, tak jak Ziemia.

Oprócz tego, w trakcie lat pracy, Cassini pomógł też w przełomowych badania gejzerów lodowych na Enceladusie, których skład został ustalony podczas kilku celowych przelotów sondy w jego pobliżu. Była to unikalna szansa zbadania tego posiadającego podlodowy ocean świata.

Dzisiaj, sonda kosmiczna Cassini weszła dzisiaj w gęste warstwy atmosfery Saturna i spłonęła, przekazując do końca na Ziemię bezcenne informacje o strukturze atmosfery gazowego giganta. Niektóre instrumenty Cassiniego działały do końca w taki sposób, że gromadzone przez nie informacje przekazywały dane na Ziemię w czasie rzeczywistym. Pozwoliło na prowadzenie przez sondę obserwacji naukowych praktycznie do chwili jej unicestwienia. 

Niestety sam moment kolizji nie mógł być obserwowany przez kosmiczny teleskop Hubble'a ponieważ ten znajduje się dzisiaj nad anomalią magnetyczną SAA nad południowym Atlantykiem. Oznacza to, że teleskop HST będzie działał w trybie awaryjnym. Jedyna szansa na to, że zostanie zaobserwowany moment zderzenia, w obserwatoriach astronomicznych na półkuli południowej. Sonda Cassini-Huygens przestała nadawać o godzinie 11:55:46 UTC co uznane zostało za koniec misji.

 

 

Ocena: 

4
Średnio: 4 (2 votes)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Naród, który nie wierzy w wielkość i nie chce ludzi wielkich, kończy się. Trzeba wierzyć w swą wielkość i pragnąć jej. S Wyszyński,

W Polsce bije serce swiata(N. Davies ) a czy Twoje bije dla niej? 

Portret użytkownika dobra rada

Co za debile wymyślają takie

Co za debile wymyślają takie brednie. A ludzie czytają i nie zadają sobie nawet trudu zrozumienia tego co czytają.

"Sonda Cassini zderzyła się z gazowym olbrzymem"

 

Co?

Zderzyła się? Z gazem?

Jeżeli się zderzyła, to Saturn podobnie jak i Jowisz są planetami kamiennymi, ciałami stałymi, a nie jakimiś wyssanymi z palca u nogi planetami gazowymi.

Skomentuj