Kategorie:
Prezydent Rosji Władimir Putin ostrzegł firmy technologiczne, że utracą kontrakty z rządem, jeśli postanowią kupić jakiekolwiek zagraniczne oprogramowanie. Jego zdaniem Rosja uzyska bezpieczeństwo cybernetyczne tylko jeśli nie będzie korzystać z programów, które pochodzą ze źródeł potencjalnych zagrożeń.
„Jeśli mowa o bezpieczeństwie to istnieją zagadnienia, które są kluczowe dla państwa w kwestii jego sprawnego funkcjonowania. Bez nich nie ma możliwości funkcjonowania części regionów i sektorów mechanizmu państwowego,” cytuje wypowiedź prezydenta agencja Interfax.
„Jeśli więc masz zamiar zakupić oprogramowanie w tak ogromnych ilościach, musisz się spodziewać, że w pewnym momencie dotyczącym owych krytycznych regionów funkcjonowania, państwo powie Ci: Wiesz, nie możemy tego kupić, ponieważ jeśli ktoś za granicą przyciśnie jeden guzik – nagle cały sektor przestanie działać… Miej to więc na uwadze.”
W całej tej grze nie chodzi tylko o cyberbezpieczeństwo Rosji. Moskwa już wcześniej naciskała na mniejszą zależność od importu zagranicznego od czasu sankcji wprowadzonych przez Zachód w 2014 roku. Kreml postrzega technologię jako obszar, w którym jego kraj wciąż ma szansę na wyróżnienie się i zachowanie pełnej odrębności.
W swojej gospodarce, jak i budżecie, Federacja Rosyjska wciąż jest silnie zależna od węglowodorów. Załamanie się cen ropy połączone z zachodnimi sankcjami było podwójnym uderzeniem w witalną część ekonomii rosyjskiej, w efekcie Putin koncentruje się na zabezpieczeniu państwa przed powtórką podobnego scenariusza w przyszłości.
Źródło:
Ocena:
Opublikował:
Darmor
|
Komentarze
"Przeciwstawiać się zbliżeniu Polaków i Rosjan, podsycać ich wrogość do siebie, pamiętając, że sojusz rosyjsko-polski jest zagrożeniem dla Ukrainy" Fragm.uchwały OUN z 22.VI.1990
Skomentuj