Kategorie:
Izraelskie lotnictwo zestrzeliło wczoraj bezzałogowca nieznanej przynależności. Do zdarzenia doszło na południu kraju. O sprawie opinię publiczną poinformowało dowództwo sił zbrojnych państwa żydowskiego.
Bezzałogowy samolot zostały zidentyfikowany na radarach, gdy wszedł w izraelską przestrzeń powietrzną wczoraj rano i został przechwycony przez siły powietrzne około 10:00 czasu lokalnego. Jak określono w komunikacie, niezidentyfikowany dron po raz pierwszy był widziany na Morzu Śródziemnym, w pobliżu Strefy Gazy. Izraelskie myśliwce eskortowały UAV jak tylko naruszył przestrzeń powietrzną państwa.
Po 56 km śledzenia urządzenia został zestrzelony nad opustoszałym terenie pustyni Negew. W chwili obecnej trwa badanie szczątków UAV przez grupy robocze składające się z ekspertów wojskowych. Zostali oni poinstruowani, aby przede wszystkim ustalić właściciela zestrzelonej maszyny.
Nieoficjalnie sugeruje się, że dron należał do libańskiego Hezbollahu, a fakt, że zapuścił się tak daleko może oznaczać jakąś awarię urządzenia. Może to też być celowe działanie obliczone na wywarcie odpowiedniego efektu psychologicznego w społeczeństwie żydowskim. W końcu nie jest wykluczone, że był to dron irański, albo przynajmniej, że Iran jest w to zamieszany. Może się nagle okazać, że nie trzeba rakiet balistycznych, aby dosięgnąć Izraela, wystarczą bezzałogowce.
Komentarze
Etna juz tez powoli robi sie goraca !!
Strony
Skomentuj