Kategorie:
Martin Schulz, były Przewodniczący Parlamentu Europejskiego, a obecnie główny konkurent Angeli Merkel w wyścigu o fotel kanclerski, porównał protestujących antyglobalistów i lewaków wywołujących zamieszki w Hamburgu do terrorystów. Jest to o tyle zabawne, że pan Schultz jest kojarzony z tym radykalnie lewicowym środowiskiem.
W Hamburgu doszłod o regularnej wojny domowej. Z lewakami starło się w ostatni weekend około 20 tysięcy policjantów. W walkach z protestującymi, którzy posunęli się do podpalania samochodów, okradania sklepów czy użycia koktajlów Mołotowa, kilkuset z nich zostało rannych. Trzeba podkreślić, że wiele tysięcy z protestujących wybrało metody pokojowe, jednak zgromadzona awanturnicza grupa ludzi o poglądach anarchistycznych i skrajnie lewicowych, była na tyle duża, że doszło do zamieszek na wielką skalę.
Zwykle usprawiedliwiający lewacką logikę przywódca SPD, Martin Schulz, powiedział, że w efekcie zdarzeń, protestujący nie mają prawa do jakiejkolwiek politycznej legitymizacji swoich czynów:
„Miało to cechy (zamieszki) charakterystyczne dla terroryzmu.Tak lekkomyślne potyczki to interes ludzi, którzy wzięli całe miasto na swojego zakładnika w sposób godny typowych terrorystów,” - powiedział Schulz, którego partia podąża krok w krok za Angelą Merkel w sondażach.
Ma to krytyczne znaczenie, ponieważ lewicowy polityk nie chce być postrzegany przez przyzmat wydarzeńw Hamburgu a gwałtownośc zajść i skala zniszczenia porażają nawet lewackich ideologów. W sumie w trakcie protestów w Hamburgu aż 476 oficerów policji zostało rannych, a kilkuset protestujących aresztowano. Społeczeństwo niemieckie zareagowało gniewem na wydarzenia w Hamburgu, w efekcie czego Angela Merkel zobowiązała się do wypłaty odszkodowań dla wszystkich, którzy ucierpieli w efekcie tych zajść.
Ocena:
Opublikował:
Darmor
|
Komentarze
Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.
Prawda nas wyzwoli,
Ale najpierw nas wku*wi.
Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.
Skomentuj