Kategorie:
Świat czekał na to prawo od 70 lat. Ponad 120 krajów w piątek na spotkaniu ONZ przystąpiło do pierwszego traktatu o zakazie broni jądrowej. 122 narody opowiedziały się za zakazem, Holandia (mająca na swoim terytorium broń nuklearną USA) była przeciwko, a Singapur wstrzymał się od głosu.
„Udało się zaszczepić ideę świata wolnego od broni jądrowej” – powiedziała Elayne Whyte Gomez, przewodnicząca konferencji ONZ – „Możemy powiedzieć naszym dzieciom, że świat bez broni nuklearnej jest realny do osiągnięcia”.
Na takie regulacje czekano ponad 70 lat, od czasu gdy bomby atomowe eksplodowały w Hiroszimie i w Nagasaki. W sierpniu 1945 roku, Setsuko Thurlow była 13-letnią ucznnicą w Hiroszimie, kiedy amerykańska bomba nuklearna zniszczyła jej miasto. Ocalała przez całe życie starała się wywalczyć to, aby żadna inna istota ludzka nigdy nie została poddana doświadczeniu tej potworności.
Żaden z dziewięciu krajów, o których uważa się, że są w posiadaniu broni jądrowej – Stany Zjednoczone, Rosja, Wielka Brytania, Chiny, Francja, Indie, Pakistan, Korea Północna oraz Izrael – nie poparł traktatu. Wielu z ich sojuszników również nie uczestniczyło w spotkaniu. Zamiast zakazu, USA i inne potęgi atomowe chcą wzmocnić istniejące prawo o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej.
Ograniczenie rozprzestrzeniania broni atomowej poza Stany Zjednoczone, Rosję, Wielką Brytanię, Francję i Chiny zmusza państwa nie-nuklearne do podpisania oświadczenia o niewchodzenie w posiadanie broni atomowej. W zamian za to, ci, którzy broń już posiadają, mają zaangażować się w rozbrojenie jądrowe i zagwarantować innym państwom „pokojową” technologię jądrową do produkcji energii.
Jednak 129 państw, które opowiedziały się za traktatem, stanowi dwie trzecie państw członkowskich. Traktat będzie zbierał podpisy we wrześniu 2017 roku i wejdzie w życie, gdy ratyfikuje go 50 państw.
Ocena:
Opublikował:
Scarlet
|
Komentarze
Skomentuj