Dlaczego pilotom nie wolno rozmawiać na wysokości do trzech kilometrów od ziemi?

Kategorie: 

Źródło: youtube.com

Kiedy samolot podczas lądowania zejdzie poniżej trzech kilometrów, piloci w kokpicie nie mogą rozmawiać z osobami trzecimi. Taki przepis wprowadzono w związku z katastrofą lotniczą, która miała miejsce w Stanach Zjednoczonych w 1974 roku.

 

 

11 września 1974 samolot Eastern Air Lines lądował na lotnisku w pobliżu Charlotte Duglas koło Charlotte (Karolina Północna). Kilka mil od lotniska maszyna zahaczyła o drzewa, a następnie spadła na ziemię i rozbiła się. Spośród 82 osób w wypadku zginęło 69, a później jeszcze trzy zmarły w szpitalu, pisze Conde Nast Traveler.

 

Początkowo zakładano, że przyczyną wypadku była gęsta mgła, ale dalsze badania wykazały, że można było uniknąć katastrofy, jeśli piloci byliby bardziej zdyscyplinowani. Podczas lądowania załoga dyskutowała na różne tematy i starała się zobaczyć pobliski park rozrywki Carowinds.

 

Niestety, nie było to jedyne nieszczęście, które doprowadziło do poważnych naruszeń instrukcji dla załogi oraz dyscypliny pilotów podczas podejścia do lądowania. Z tego powodu US Department of Aviation w 1981 roku wprowadziła zasadę „sterylnego kokpitu”, która zabrania podczas startu lub lądowania angażowania się w zajęcia poboczne i dyskusje niezwiązane z wykonywanymi obowiązkami.

 

„Jeśli spojrzeć na historię wypadków lotniczych, większość z nich miało miejsce, kiedy samolot startował lub lądował. Ekipa musi skupiać się na najważniejszych kwestiach” – tłumaczy jeden z ekspertów.

 

Niemniej jednak piloci niejednokrotnie naruszają te zasady. Wiele razy złapano ich na rozmowach. Ponadto, czasami prowokatorami są członkowie załogi, którzy podczas lądowania lub startu przychodzą prosić do kokpitu o różne rzeczy, pomimo faktu, że jest to surowo zabronione.

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: tallinn
Portret użytkownika tallinn

Legendarny redaktor portali zmianynaziemi.pl oraz innemedium.pl znany ze swojego niekonwencjonalnego podejścia do poszukiwania tematów kontrowersyjnych i tajemniczych. Dodatkowo jest on wydawcą portali estonczycy.pl oraz tylkoprzyroda.pl gdzie realizuje swoje pasje związane z eksploracją wiadomości ze świata zwierząt


Komentarze

Portret użytkownika nikt-xxx

Ciekawe. Uzupełniam

Ciekawe. Uzupełniam koncepcyjnie. Latałem na szybowcach. Tam poziomem krytycznym jest ... 300 metrów. Wtedy albo szybko trafiasz na prąd wznoszący, albo szukasz poletka do lądowania. Relatywizm. Myślę, że każdy pilot - każdy - powinien najpierw zaliczyć szybowce. I wyobraźcie sobie, że nawet w samochodzie się przydaje, gdy są problemy z przyczepnością.

Skomentuj