Niski poziom tlenu w oceanach może prowadzić do większych pożarów w przyszłości

Kategorie: 

Źródło: pixabay.com

Tlen jest tak samo ważny dla życia na lądzie, jak i pod wodą. Wpływ niskich stężeń tlenu w oceanach jest katastrofalny i w przyszłości może przyczynić się do masowej zagłady. Zespół badawczy stwierdził, że oceany potrzebują co najmniej milion lat do odbycia całkowitej regeneracji.

 

Dramatyczna zmiana stężenia tlenu w oceanie charakteryzuje się zaburzeniami w globalnym cyklu węglowym. Zjawiska anoksyczne w oceanach mogą ulec zmianie tylko poprzez zwiększenie tlenu w atmosferze, po jego ponownym wchłonięciu do wody.

 

Ponieważ poziom gazu w wodzie spada, prowadzi do osadzania się większej ilości węgla organicznego na powierzchni wody, uniemożliwiając docieranie do niej tlenu, a wiele organizmów nie jest w stanie przetrwać w warunkach beztlenowych. To z kolei wiąże się ze wzrostem poziomu tlenu w powietrzu.



Większe stężenie tlenu w powietrzu oznacza wzrost częstotliwości pożarów na lądzie. Spalanie roślin na lądzie przez setki tysięcy lat mogło mieć znaczenie w doprowadzeniu do zakończenia anoksji. Rośliny na lądzie pomagają uwalniać składniki odżywcze w skałach, które trafiają do oceanów.

 

Naukowcy twierdzą, że obecnie balansujemy na krawędzi kolejnego, globalnego zdarzenia anoksycznego. Wraz z postępującą zmianą klimatu, zmienia się także chemiczna struktura oceanów. Uważa się, że w ciągu ostatnich 50 lat stężenie tlenu spadło o 2 %, nie brzmi to jak duża cyfra, może jednak wystarczyć do zatoczenia przez historię koła.

 

Ocena: 

3
Średnio: 3 (2 votes)
Opublikował: Scarlet
Portret użytkownika Scarlet

Komentarze

Portret użytkownika Angelus Maximus Rex

Ubywa tlenu w atmosferze.

Ubywa tlenu w atmosferze. Jest go obecnie 19,8%. Ubywa katastrofalnie. Główna przyczyna to wytworzenie wokół naszej planety chemitralowego kokonu. Stanowi on "błonę półprzepuszczalną", siłą rzeczy oddzielając dolne ( bogatsze w tlen) warstwy od górnych (uboższych w tlen) zjawisko dyfuzji (dążność do wyrównania stężeń gazów) powoduje, że tlen z dolnej warstwy przenika do górnej i już... nie wraca...

 W ten sposób obniża się stosunek ilościowy tlenu na Ziemi a tym samym na podstawie podobnego zjawiska tlen jest "wysysany" z oceanów. Wielkie stworzenia morskie zaczynają się ... dusić jak dinozaury po ziemskim katakliźmie i Potopie, gdy zawartość tlenu z 38% spadła do 21%

Stąd tyle informacji o stadach wielorybów, delfinów co "popełniły samobójstwo" na mieliznach i plażach oceanu...

A i u nas ludzi zaczynają występować objawy niedotlenienia mózgu, co widac po niektórych wpisach... Smile

Skomentuj