W 2018 roku siły specjalne USA otrzymają zbroję Talos

Kategorie: 

Źródło: CNN/United States Armed Forces

Naukowcy z różnych amerykańskich instytucji i uczelni pracują nad poszczególnymi elementami kostiumu bojowego o nazwie Talos. Specjaliści stworzyli już kilka prototypów lecz ostatnia najbardziej zaawansowana wersja trafi w ręce sił specjalnych już w 2018 roku.

 

Talos jest często porównywany do kostiumu z filmu "Iron Man". Nie ma w tym żadnej przesady - opracowywana w Stanach Zjednoczonych zbroja będzie naszpikowana urządzeniami komunikacyjnymi i czujnikami, które będą na bieżąco monitorować stan zdrowia żołnierza. Egzoszkielet będzie zawierał komputer pokładowy oraz systemy regulujące temperaturę i ratujące życie.

Talos ma przede wszystkim zapewnić kompletną ochronę przed pociskami z broni palnej. Futurystyczna zbroja posiada tzw. płynny pancerz. Zawiera on ciecz nienewtonowską, która w momencie uderzenia natychmiast zamienia się w ciało stałe. Wynalazek tego typu został opracowany przez naukowców z Politechniki Warszawskiej, Wojskowego Instytutu Technicznego Uzbrojenia i Instytutu Technologii Bezpieczeństwa Moratex w 2015 roku. Egzoszkielet zwiększy również ogólną sprawność fizyczną użytkownika.

 

Prace nad specjalistyczną zbroją zleciło Dowództwo Operacji Specjalnych Stanów Zjednoczonych (USSOCOM) w 2013 roku. Łączne wydatki na badania i rozwój tego projektu mają wynieść około 80 milonów dolarów. Siły specjalne USA otrzymają prototyp kostiumu Talos w okresie letnim w przyszłym roku i natychmiast rozpoczną się testy.

 

Wiadomość pochodzi z portalu tylkonauka.pl

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (2 votes)
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika Nazwisko lub pseudonim

Pewnie dlatego, że jak szyję

Pewnie dlatego, że jak szyję się uszkodzi to raczej z marszu idziesz na łono abrahama. Specjalnie chronione są za to miejsca, których zranienie częściej powoduje konieczność opieki/leczenia, a potem bezużyteczność.

Portret użytkownika komentator

Pomyśleć, że wystarczy impuls

Pomyśleć, że wystarczy impuls elektromagnetyczny, lub wybuch atomówki w atmosferze i ten złom będzie się nadawał do wyrzucenia.

To ma tylko stwarzać złudne poczucie bezpieczeństwa nowoczesnym robokopom. Ewentualnie ułatwiać podbijanie narodów, które nie mogą się obronić.

Gadżet taki sam, jak kamizelki pływackie w samolotach pasażerskich.

Portret użytkownika tteis77

cieszycie się, a daleko do

cieszycie się, a daleko do doskonałości. mechanizm "bebechy" ma na wierzchu. strorzycie mechanizm, owszem. ale zasilania przy takiej minimalizacji już nie.w obecnym stanie, strój jest łatwym celem. NO, "jeśli" wam się uda stworzyć "baterie" jądrowe czy nulearne...to jeszcze można wiele ulepszyć, a raczej dodać jak "pełne opancerzenie, bo to waży swoje a i energia jest potrzebna".Bajery bajerami, ale to wciąż tylko zabawka a nie broń.

Portret użytkownika Nazwisko lub pseudonim

Gdyby np. 30 kwietnia się

Gdyby np. 30 kwietnia się okazało, że wydymanie własnej babci powoduje wybuch i zniszczenia porównywalne z Hiroszimy - to już 1 maja w jednostkach budowane by były baraki uwzględniające "potrzeby geriatryczne", specjalne oddziały na poligonach w parach trenowałyby szybkie wyciąganie swoich babć ze specjalnego nosidełka na plecach i ściąganie spodni, w szkołach odbywałyby się pogadanki o dumie i bohaterstwie tych "specjalnych oddziałów", na ulicach widać by było dumnie paradujących ludzi noszących na rękawach odznaki oddziału: geriatryczne nosidełko...
Koncerny zbrojeniowe tworzyłyby filmy marketingowo-propagandowe gdzie wśród wybuchów i ostrzału wroga, przy pataetycznej muzyce, żołnierz bohaterko wyciąga babcię dyma ją, następuje wybuch niszczacy wroga - a potem biegną wdzięczni towarzysze, dzieci sypią kwiaty, żołnierze salutują, prezydenci wygłaszają mowy...a w tle dumny żołnierz ze swoją babcią lekko uśmiechają się do wdziecznej gawiedzi.
Gdyby komuś się czytać nie chciało - to krótkie podsumowanie: ludzkość jest popierdolona.

Portret użytkownika Nazwisko lub pseudonim

Stary: o wojnie, czyli

Stary: o wojnie, czyli zabijaniu, nie boisz się pisać, a o realnym czy symulowanym tworzeniu życia boisz się pisać ....przez przywoitość/szacunek dla kobiet? A co z szacunkiem dla zabijanych?

Strony

Skomentuj