Na półwyspie Jamał zainstalowano specjalne czujniki sejsmiczne. Instrumenty pomiarowe pomogą naukowcom w śledzeniu, badaniu i przewidywaniu niebezpiecznych procesów podziemnych, w tym powstawanie nietypowych wcześniej  kraterów, które zaczęły się nagle pojawiać przed kilkoma laty. 

Sejsmiczne czujniki umieszczono w odwiercie wykonanym w wiecznej zmarzlinie. Autonomiczny rejestrator zdarzeń pozostaje na powierzchni i powinien zapisywać wszystkie anomalie sejsmiczne w promieniu 200 km. Zapowiedziano, że później zostaną zainstalowane jeszcze dwa takie czujniki sejsmiczne, aby nic nie umknęło uwadze ekspertów. 

W ciągu ostatnich trzech lat na Jamale zlokalizowano kilka kraterów, które nagle pojawiły się w wiecznej zmarzlinie. Większość z nich jest teraz całkowicie zalana wodą. Najbardziej znanym z nich jest krater Batagaika z okolicy miejscowości  Bowanenkowo, który ma 35 metrów głębokości i 40 metrów średnicy.

Eksperci podejrzewają, że kratery powstają na skutek rozmrażania się wiecznej zmarzlinie, co uwalnia metan związany pod powierzchnią ziemi w postaci hydratów. Z powodu ciepła kolejne obszary Arktyki podlegają powarznym przeobrażeniom, a kratery są tylko tego widocznym dowodem.