Neurobiolodzy odkryli regiony w mózgu zaangażowane w marzenia senne

Kategorie: 

Źródło: Dreamstime.com

Uczeni z Instytutu Snu i Świadomości (WISC) na Uniwersytecie w Wisconsin-Madison dokonali przełomu. Z pomocą elektroencefalografu (EEG) udało się zidentyfikować regiony mózgu zaangażowane w marzenia senne oraz przewidzieć czy dana osoba śni. Dzięki przeprowadzonym eksperymentom naukowcy są na dobrej drodze do przewidywania treści snu.

 

Wyniki najnowszych badań przeprowadzonych przez neurobiologów dają nam wgląd w to co dzieje się w ludzkim mózgu podczas snu. Przeprowadzono w sumie 3 eksperymenty - łącznie 46 ochotników zostało zaproszonych do laboratorium w WISC. Aktywność mózgu uczestników badań była monitorowana przy pomocy elektroencefalografu (EEG), składającego się z 256 elektrod. Naukowcy wybudzali ich i dopytywali czy mieli jakieś sny. Dokonano łącznie ponad tysiąc wybudzeń.

 

Pierwszy eksperyment wykazał, że osoby badane miały marzenia senne nawet gdy ich sny nie weszły w fazę REM. Pojawianie się snów, jak ustalono, było uzależnione od podwyższonej aktywności elektrycznej o wysokiej częstotliwości w tylnej części kory mózgowej. Zatem marzenia senne, lub ich brak, mogą pojawiać się zarówno w fazie REM (Rapid Eye Movement) jak i NREM (Non-Rapid Eye Movement).

 

Podczas drugiego doświadczenia, ochotnicy mieli za zadanie opisać swoje sny. Chodziło konkretnie o to czy widzieli twarze, słyszeli głosy, przemieszczali się itp. W ten sposób naukowcy, w zależności od kategorii snu, odnotowali wzrost aktywności w konkretnych regionach mózgu. Przykładowo gdy ochotnicy widzieli twarze, nastąpiło pobudzenie regionu w mózgu, który odpowiada za rozpoznawanie twarzy. Z kolei gdy we śnie pojawiały się jakieś głosy, uczeni zaobserwowali wzrost aktywności w regionie odpowiedzialnym za przetwarzanie i rozumienie ludzkiej mowy.

 

W trakcie trzeciego i ostatniego etapu badania, neurobiolodzy korzystając ze zdobytej wiedzy i na podstawie odczytu EEG próbowali przewidzieć czy ochotnicy mieli w ogóle jakieś sny. Wyniki są imponujące - z dokładnością aż 87% udało się rozróżnić czy dana osoba śniła, czy nie śniła.

 

Naukowcy odkryli, że podczas snu konkretne regiony w ludzkim mózgu uaktywniają się podobnie jak w ciągu dnia. Wyniki badań mają ogromny wpływ na nasze postrzeganie na sam mózg oraz jego funkcjonowanie podczas snu. Jest to bardzo ważny krok w kierunku zrozumienia czym właściwie są sny i skąd bierze się świadomość.

 

Wiadomość pochodzi z portalu tylkonauka.pl

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika hgf

A może świadomość to pamięć

A może świadomość to pamięć związana z DOŚWIADCZENIEM, do której sięgasz kiedy myślisz że WIESZ? Może bycie świadomym oznacza przewidywalność konsekwencji czynu "nie dotykaj bo się oparzysz", dotkniesz, żeby doświadczyć a na zaś będziesz WIEDZIAŁ. Świadomość to życie proszę Państwa. Życie w nieświadomości to wegetacja.  Jak u narkomana zapętlenie, nic nowego tylko ućpać się albo u alkoholika uchlanie. Stan nieświadomki otaczającego go świata. Zawieszenie w czasoprzestrzeni, zapętlenie w czasie, zatrzymanie się w miejscu, przemijanie, starzenie się, bez doświadczania ŻYCIA. Oni się nie sparzyli, onie się smarzą ale jest im z tym dobrze, bo są NIEŚWIADOMI, jak bardzo sobie szkodzą, bo nie zabolało fizycznie, gdyż psychiczny ból zostaje stłumiony, są nieświadomi. Pierdoleniem jest, że odkryją czym jest świadomość, skro wiedzą czym jest nieświadomość to jak mogą nie wiedzieć czym jest świadomość i skąd się bierze.

Portret użytkownika Medium

Miałam niedawno dwa ciekawe

Miałam niedawno dwa ciekawe sny.

W pierwszym z nich na widok w tłumie człowieka z psią głową zemdlałam i odzyskałam świadomość w szpitalu.

W drugim obudziłam się w szpitalu po długiej, jakby kilkuletniej śpiączce i byłam zaszokowana, jak świat przez ten czas się zmienił.

Ciekawe, jakie ośrodki mózgu były w tych snach aktywne?  ;) 

 

Portret użytkownika eljasz

mogą wiele twierdzić! niech

mogą wiele twierdzić! niech udowodnią NAUKOWO czyli odkryją odpowiednią teorią fizyczną, która umożliwia przejście pola elektrom. z neuronów przez 5 warstw elektrolit ! żaden fizyk NA śWIECIE  nie umie wytłumaczyć tego paradoksu - przechodzi ale nie może. idąc dalej jest urządzenie "Magneto-encefalograf" gdzie pomiędzy elektrodami a głową jest warstwa powietrza, to dopiero naukowa paranoja dla BARANóW ....

I PRZY OKAZJI  naukowcy doszli do udowodnienia, że  ból nie jest przenoszony przez neurony tylko np. przez limfocyty T (u kobiet),  tworzy się w świadomości, ale skoro mózg nie boli - to gdzie jest świadomość?? nie ma również receptorów bólu na skórze!

udowodniam od 25 lat, że świadomość NIE jest w mózgu neuronowym i przede wszystkim BóL świadczy, że jest oddzielona od ciała, a wynika .....www.lifechip.pl

ale jak się neuronami myśli to i tak nie zrozumiesz co napisałem, ale na forum możesz zobaczyć zdjęcie "żywego obcego"  wykonane w MRI

 

Portret użytkownika gregorians

Ostatni akapit  mnie rozjebał

Ostatni akapit  mnie roz******.. ",, i skąd  bierze  się    świadomość" 

no japier****..   no  z  wiedzy,  z  wiedzy,  z tego że,  wiemy  ,że  istniejemy ,z tego  że rozumiemy    ,z tego ,że jesteśmy  mądrymi ludzmi   w przeciwieństwie  do małp  i dinozautów z usa.

Skomentuj