Kategorie:
Mocarstwa atomowe jednogłośnie sprzeciwiają się rezolucji Organizacji Narodów Zjednoczonych, która wzywa do eliminacji globalnego arsenału jądrowego. W poniedziałek w Nowym Jorku odbyły się negocjacje w sprawie wprowadzenia całkowitego zakazu posiadania broni masowego rażenia, lecz światowe potęgi ze Stanami Zjednoczonymi na czele zbojkotowały spotkanie.
W październiku 2016 roku odbyło się głosowanie w sprawie rezolucji, która ma zmusić państwa nuklearne do porzucenia swojego arsenału jądrowego. Oczywiście takie kraje jak Chiny, Francja, Indie, Izrael, Korea Północna, Pakistan, Rosja, Stany Zjednoczone i Wielka Brytania wyraziły sprzeciw, ale propozycja otrzymała aż 123 głosy poparcia od państw nienuklearnych. Dwa miesiące później, rezolucja została zatwierdzona przez Zgromadzenie Ogólne ONZ.
Kilka dni temu rozpoczęły się pierwsze negocjacje w sprawie rozbrojenia. Mocarstwa atomowe zsolidaryzowały się i jednogłośnie potępiły inicjatywę. Na czele 38 krajów stanęły Stany Zjednoczone - Nikki Haley, amerykańska ambasador przy ONZ ogłosiła, że przedstawiciele państw nuklearnych nie wezmą udziału w spotkaniu. Jej zdaniem "źli aktorzy", tacy jak Iran i Korea Północna, najbardziej skorzystają na osłabieniu USA i mimo zakazów będą rozwijać swój arsenał jądrowy w tajemnicy przed światem.
Oczywiście nie ma co liczyć na to, że Chiny, Izrael, Rosja czy Stany Zjednoczone zechcą dobrowolnie pozbyć się broni nuklearnej. Z drugiej strony, rezolucja dotycząca eliminacji globalnego arsenału jądrowego została przyjęta w wyniku demokratycznego głosowania. Sytuacja wygląda komicznie gdy zdamy sobie sprawę z tego, że Amerykanie bronią demokracji na świecie a sami odrzucają rezolucję, która została przyjęta przez większość.
Źródło:
Ocena:
Opublikował:
John Moll
Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu |
Komentarze
"Przeciwstawiać się zbliżeniu Polaków i Rosjan, podsycać ich wrogość do siebie, pamiętając, że sojusz rosyjsko-polski jest zagrożeniem dla Ukrainy" Fragm.uchwały OUN z 22.VI.1990
"Przeciwstawiać się zbliżeniu Polaków i Rosjan, podsycać ich wrogość do siebie, pamiętając, że sojusz rosyjsko-polski jest zagrożeniem dla Ukrainy" Fragm.uchwały OUN z 22.VI.1990
Strony
Skomentuj