Nad Europą wykrywa się wzrost promieniowania izotopu jodu-131

Kategorie: 

Źródło: dreamstime.com

Od kilku dni z wielu źródeł pojawiały się doniesienia, że coś niedobrego pod względem radiologicznym, dzieje się nad Europą. Odczyty wielu stacji monitorujących wykazały podniesione poziomy promieniowania izotopu jodu-131. Źródło tego promieniowania znajduje się podobno gdzieś w Europie Wschodniej.

 

W sumie podwyższony poziom proieniotwórczego jodu-131 odkryto w siedmiu europejskich krajach w tym w Polsce. Zdaniem francuskiego instytutu IRSN nie ma zagrożenia dla zdrowia ludzkiego. Pochodzenie izotopu musi być sztuczne i jest to z pewnością związane z działalnością człowieka. Zasugerowano, że pochodzi to z Europy Wschodniej. 

Sytuacja jest na tyle poważna, że do Europy przyleciał amerykański WC-135. Nie wiadomo jednak co udało mu się wykryć. Dotychczas źródło emisji promieniowania pozostaje nieznane. Wszystkie zagraniczne media donoszące na ten temat podkreślają, że poziom radioaktywnego jodu-131 występujący nad Europą jest  nadal bezpieczny.

Samolot WC-135 dedykowany do pomiarów radiologicznych

Mimo, że media starają się o tym nie wspominać, informacje na ten temat rozprzestrzeniają się w sieciach społecznościowych. Dzięki doniesieniom twittera wiadomo, że podwyższony poziom odkryto między innymi nad północną Skandynawią. Wskazuje to na to, że być może Rosja dokonała testu nuklearnego, albo doszło tam do uszkodzenia . 

 

Źródło:
https://deutsche-wirtschafts-nachrichten.de/2017/02/21/jod-131-raetselhafte-erhoehung-der-...
https://www.novinky.cz/domaci/429958-cast-evropy-vcetne-ceska-hlasi-radioaktivni-jod-131-v...
http://www.dn.se/nyheter/varlden/spar-av-radioaktivt-jod-upptackt-i-luften/
 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (4 votes)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika Anioł Prawdy

z tego co zapamiętałem to

z tego co zapamiętałem to jeśli mówimy o rozpadzie to mówimy o jego połowicznym rozpadzie i to jest pierwszy fałsz i kłamstwo do znieczulenia uwagi ludzi.
Jest tak jeśli 8 dni to po 8 dniach zniknie jego połowa a po kolejnych 8 dniach następna połowa połowy która została więc 1/2 a po kolejnych 8 dniach zniknie połowa połowy czyli zostanie 1/4 a po kolejnych 8 dniach zostanie 1/4 po kolejnych 8 dniach połowa z 1/4 itd. więc nie można absolutnie powiedzieć że coś znika po 8 dniach jeśli ma taki połowiczny rozpad.
Poza tym lobby atomowe zawsze sobie wybiera pierwiastek który ma najniższy połowiczny rozpad a z uszkodzonych elektrowni atomowych nie wyłazi tylko ten jeden pierwiastek promieniotwórczy ale potrafi wyłazić ich setki różnych rodzajów nawet takich co okres półtrwania wynosi z 250 tysięcy lat.
Niesamowite bo wpisałem jaki jest okres półtrwania jodu radioaktywnego i nawet w gimnazjum takie rzeczy już uczą !
http://dydaktyka.fizyka.umk.pl/PDF/MSC/Materialy/Gimnazjum-I/Izotopy/i/i.htm
chyba wszyscy rozumieją że po tych informacjach nie wolno pić wody z otwartych zbiorników wodnych jak rzeki i jeziora - hmm a może amerykanie tu włażą bo chcą przejąć nasze podziemne wody ?

Portret użytkownika Bolo

Tak patrząc na te artykuły to

Tak patrząc na te artykuły to tylko w Polsce stężenie było znacznie podwyższone. Z jakimi wydarzeniami to zbiega się w czasie? Czy od 9 do16 stycznia miało miejsce na terenie naszego kraju jakieś istotne wydarzenie z którym można było by to połączyć? Może ktoś przybył nad Wisłę? Mnie skojarzyło się od razu, ale na promieniotwórczości nie znam się na tyle aby spekulować dalej.

Portret użytkownika K-PAX

Co się stało wystarczy

Co się stało wystarczy poszukać w necie, nawet tym ruskim który uważam zwyczajowo za kłamliwy. NIskie ciśnienie do tego sroga zima i słabe wiatry no i mamy odpowiedz, węgiel spalany w domach i elektrociepłowniach. Zostało to wyjaśnione już jakies 2 tygodnie temu. Ciekawe dlaczego nie pisali nic o radzie którego stężenie w niektórych stacjach przekraczało 24 krotnie normę, mówię o ukraincach oni mają najgorszy jakosciowo węgiel.

Portret użytkownika keri

Gdyby to było promieniowanie

Gdyby to było promieniowanie z Rosji, to Francuzik nie trąbiłby, że nie ma zagrożenia.

Po awarii w elektrowni atomowej we Francji, długi czas były wiatry północne. Doleciały radioaktywne cząstki z Francji do Skandynawii.

Swoją opinię opieram wyłącznie na pokrętnych wypowiedziach osób wspomnianych w artykule.

Cząstki z Fukushimy, w której wielokrotnie zwiększyło się promieniowanie radioaktywne, też muszą być zauważalne.

Poziom radioaktywnego jodu 131 jest bezpieczny. Po znacznym zwiększeniu norm, oczywiście.

Czyli jest niebezpieczny poziom innych radioaktywnych cząstek, co w wypowiedziach "specjalistóf" zostało "zaniedbane".

 

Strony

Skomentuj