Islamsko-feministyczna Szwecja zaskakuje nas pod każdym względem. Tzw. uchodźcy z Afryki i Bliskiego Wschodu, którym niejednokrotnie "zdarzyło się" gwałcić lokalne kobiety, pozostają w kraju na wyraźną zgodę rządu. Co ciekawe, Szwecja posiada pierwszy na świecie feministyczny rząd, który promuje równouprawnienie i jakoś nie potrafi zadbać o porządek i bezpieczeństwo na terenie państwa, ale podczas wizyty w Iranie, postanawia dostosować się do tamtejszego prawa islamskiego i zakłada hidżab.

Delegacja szwedzkiego rządu odwiedziła Islamską Republikę Iranu w zeszłym tygodniu. Wielu komentatorów, w szczególności feministki, wyraziły zdziwienie, że władze, które chcą rzekomo walczyć o równouprawnienie kobiet tak w kraju jak i na świecie, postanowiły ubrać chustę. Szwedzki rząd wyjaśnił, że było to konieczne, gdyż tak nakazywało tamtejsze prawo. Kobiety ubrały hidżab bez żadnego protestu i nosiły przez większość czasu.

^{Źródło: president.ir}

Praktycznie każdy zwrócił uwagę, że feministki, zakładając muzułmański strój, wyraziły uległość wobec irańskiego reżimu, który ogranicza prawa kobiet. Nie spodobało się to zarówno w samej Szwecji, jak i w Iranie - zwłaszcza, że szwedzka delegacja nie tylko podpisywała porozumienia handlowe, ale miała także poruszyć kwestię praw kobiet w tym islamskim kraju.

Walk of shame: Women of Sweden's "first feminist government in the world" don hijab as they walk past Iran's Rouhani https://t.co/aeEFgibVhV pic.twitter.com/urHrtObkYv

— Hillel Neuer (@HillelNeuer) 12 lutego 2017

3/ Meet @AnnLinde—who helps oversee Sweden's "feminist foreign policy"—as she dons Hijab & Chador to sign deal with misogynistic Iran regime pic.twitter.com/zRZUVPD5zj

— Hillel Neuer (@HillelNeuer) 12 lutego 2017

4/ SHAME: Submission to Islamic Republic of #Iran by Swedish Trade Minister @AnnLinde—who helps oversee Sweden's "#feminist foreign policy." pic.twitter.com/ECuu5NV6SD

— Hillel Neuer (@HillelNeuer) 12 lutego 2017

Rządowe feministki ze Szwecji miały tak naprawdę inne wyjścia z tej sytuacji. Mogły zwyczajnie podpisać porozumienia z irańską delegacją w jakimkolwiek innym kraju i nie musiałyby zakładać hidżabu. Władzom najwyraźniej bardzo zależało na umowach, skoro zgodziły się poniżyć w oczach kobiet z całego świata.