Ponad 2 miliony Japończyków straci pracę z powodu robotów

Kategorie: 

Źródło: 123rf.com

Japończycy kochają roboty i wszystko co z nimi związane. Znajduje to odzwierciedlenie nie tylko w japońskiej kulturze, ale także w ich życiu codziennym. Jeśli jednak wierzyć wynikom ostatnich badań, do 2030 roku roboty pozbawią Japończyków aż 2,4 mln miejsc pracy.  

 

Badania przeprowadzili specjaliści z Instytutu Mitsubishi. W raporcie stwierdzono, że w mniej niż w 15 lat, liczba miejsc pracy w Japonii zostanie zmniejszona o prawie dwa i pół miliona. Jest to związane głównie z robotyzacją procesów produkcyjnych. Autorzy raportu kładą jednak szczególny nacisk na rozwój zaawansowanej, sztucznej inteligencji.

 

„Aktywny rozwój w dziedzinie sztucznej inteligencji może mieć poważny wpływ na obecny sektor wytwórczy. To z kolei doprowadzi do utraty miejsc pracy, więc już dziś konieczne jest planowanie programu państwowego wsparcia, aby zapewnić niewielki, ale stały dochód dla osób, które stracą pracę z powodu robotów” – powiedział jeden z autorów badania, Satoshi Shirato.

W pierwszej kolejności robotyka ma pochłonąć przedsiębiorstwa przemysłowe oraz sfery usług i handlu. Część zwalnianych osób ma szansę znaleźć zatrudnienie w innych dziedzinach, ale pozostali Japończycy zostaną z niczym. W kulturze Japońskiej panuje oddanie jednej pracy do końca życia, a przypadki zmiany pracodawcy na własną rękę są niezwykle rzadkie. Do roku 2030 liczba ekspertów w dziedzinie sztucznej inteligencji oraz robotyki wzrośnie do 5 milionów ludzi, ci ludzie prawdopodobnie nie zostaną bez pracy.

 

Ocena: 

Średnio: 3.5 (2 votes)
Opublikował: Scarlet
Portret użytkownika Scarlet

Komentarze

Portret użytkownika Bartek37

Wszystko fajnie tylko czy ci

Wszystko fajnie tylko czy ci ludzie mysla o jednej rzeczy ? Chca wymienic ludzi na roboty żeby zwiększyć wydajność , ale skutkiem tego będzie większe bezrobocie. I tutaj pytanie po co im większa wydajność skoro z powodu braku pracy coraz mniejszą ilość ludzi będzie stać na ich produkty ? Jak dla mnie to troche nielogiczne. Dojda do momentu gdzie produkcja będzie super wydajna a to co wyprodukują będzie zalegać w magazynach bo ludzi nie będzie stać na chleb ...

Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.

Portret użytkownika Mojeimię44

Tak stracą pracę w jednych

Tak stracą pracę w jednych zakładach a znajdą w innych. Do samego tworzenie robotów bedzie potrzeba pracowników, dodtkowo dojdzie biotechnologia no i inne zawody, których jeszcze nie ma. Np operatorzy maszyn. Ludzi do pracy będzie potrzeba a nie jest ich za dużo. Jeśli jakaś gałąź z przemysłowego drzewa pracy i rozwoju zacznie dawać za mało owoców druga będzie ich dawać dużo więcej, Spójrzcie na dzisiejszą Polskę. Nieubłaganie idą podwyżki wynagrodzenia za pracę bo ludzi do pracy jest zamało. Jako bezrobotni są tylko ci co naprawdę nie chcą pracować. Taki problem ma cała europa. Brakuje rąk do pracy a imigranici narazie nie spełniają oczekiwań bo nie chcą pracować co nie zmienia faktu, że w Niemczech jest tylko 6% bezrobotnych i dlatego nie mogą się szybciej rozwijać a nie dlatego, że jest bezrobocie. Niemcy nie mogą zwiększyć PKB bo nie ma ludzi do pracy. Sam pracowałem w zakładzie gdzie ludzi brakowało do pracy więc taka sytuacja jest wszędzie. Teraz musimy się nauczyć jak tych imigrantów zmobilizować do pracy a to mogą zrobić tylko ich ich duchowni. W tym roku nastąpi jakiś przełom ja to wiem potrafię przewidywać. W ich meczetach zaczną wykładać jak praca jest ważna. Często trafiam z przewidywaniami i tu tak samo jestem pewien, że ajatollachowie (a ja to lach) zaczną wykładać jak praca jest ważna. Tak słowo a ja to lach pochodzi od pra słowiańskiego jeszcze z czasów kiedy Polacy z Rusami żyli w zgodzie i mówiono na nas lachy tak jest zapisane w wedach starożytnych pismach. Wtedy Rosjanie pytali się Polaków na granicy: zdradź swój cel a Polacy odpowiadali dzień dobry.  To było ponad 20 000 lat temu i nie dotyczy was a czasów wam nie znanych. Dlatego syryjczycy mają ciemną cerę a niebieskie oczy bardzo często. PANowie jeżdzili tam dzieci robić a wojny nie było.  Długo by opowiadać. ja te czasy pamiętam bo mam pamięć absolutnie doskonałą ale nie wy. Wy jesteście inni wasz pamięć zawsze kończy się na babilonie dalej nie idziecie. Nie potraficie stworzyć babilondu. Reeszta świata potrafi i zawsze was albo gazują albo trwa tu wojna domowa bo nikt nie chce takich ludzi jak wy. Zrozumcie to jest czyścieć gdzie albo go przetrwacie albo baj baj. Dziś waszą wierzą Babel jest wawel tak jest to złoty cielec z kra krową, który to zbudował arke przymierza czyli prometeusza który jest wadliwy. Jest tylko jedna prawdziwa arka przymierza ustrój arche racji przymierze między Bogiem a ludźmi. Nie zrozumiecie tego i pewnie dostanę mnóstw minusów ale taka jest prawda. Z dużą dozą prawdopodobieństwa twierdze, że macie jeszcze z 7 lat istnienia jeśli nie uznacie parti BLUE za waszą drogę do wiecznego życia na ziemi tak jest to partia niebieskich. Jak w niebie tak i na ziemi. Nie chcecie to nie.  Wiedzcie, że nadeszła era wodnika i Wedywiusa w Archangielsku a W Archangielsku powstanie Wielki wierzowiec i coś na podobę nagrody nobla czyli nagroda wedywiusa. W UE wierze podniosą kolejne kontygnacje ale to tyle zapamiętacie nic więcej. W USA będzie bardzo dobra koniunktóra przez najbliższe 20 lat ale musi pracować nad bajkami dla dzieci zwłaszcza nad cartoon Network ale i tak nie zrozumiecie dlaczego.

http://archekracja.blog.pl/

Portret użytkownika MiamiVibe

,, Nieubłaganie idą podwyżki

,, Nieubłaganie idą podwyżki wynagrodzenia za pracę bo ludzi do pracy jest zamało. Jako bezrobotni są tylko ci co naprawdę nie chcą pracować. Taki problem ma cała europa. Brakuje rąk do pracy a imigranici narazie nie spełniają oczekiwań bo nie chcą pracować ".

A to ciekawe Smile Nie pracuję już od 3 miesięcy, bo zostałem zwolniony po 3,5 latach przepracowanych w korpo z powodu redukcji, wysyłam codziennie od 4 do 8 aplikacji i jakoś telefon milczy ciągle...

Portret użytkownika Akamai

Brakuje tak zwanych fachowców

Brakuje tak zwanych fachowców. 

Murarzy, malarzy, fliziarzy. A stolarz, elektryk czy hydraulik, to już prawdziwy hit. Na Podhalu tacy fachowcy dostają nawet 150 zł na godzinę.

A korpo ? No cóż. Znam ten bezduszny twór od podszewki. I wyrzuciło mnie stamtąd jak lawę z krateru.

A nie możesz sobie znaleźć jakiegoś uczciwego zajęcia ? Smile

Prawda nas wyzwoli, 

Ale najpierw nas wku*wi.

 

Portret użytkownika lommo

Jeśli byłeś w Niemczech to

Jeśli byłeś w Niemczech to powinieneś zauważyć że ewentualnie brakuje rąk do ciężkiej pracy fizycznej typu kompletowanie zamówień w hurtowni, lub jakieś rzeznie, sortownie za 5 Euro netto czyli te 8.50 brutto. Lub po prostu potrzeba konkretnych doświadczonych fachowców typu programiści - operatorzy obrabiarek numerycznych, czy chociaż kierowców zestawów drogowych , ale bez minimum 1 roku udokumntowanego doświadczenia w transporcie po Europie nawet nie ma opcji że ktoś z takim będzie rozmawiał. Albo brakuje o naprzykład parkieciarzy którzy umieją układać wszelkie materiały wraz ze wszelkimi pracami przygotowawczymi i wykończeniowymi , a to wszytko ze swoim busem i narzedziami za 10 - 12 Euro brutto, i w ogłoszeniu zazanczone bez możliwości negocjacji stawki, no rzecz jasna nie rozmawiają z osobami bez języka. O takich i podobnych ofert to fakt nie można obsadzić . Ciekawe dlaczego. Bo durniów albo nawiedzonych chcących się latami uczyć na pogardzanego robola coraz bardziej brakuje. A ci emigranci czy arabscy czy nawet polscy to nie posiadają zwykle żadnych zawodów. A nawet jeśli to co najwyżej na papierku bez umiejętności praktycznych. A pracy będzie brakować. Dobrobyt klasy robotniczej na zachodzie wyrósł na łatwej nie wymagającej przeważnie specjalnych kwalifikacji  , obficie dostępnej i dobrze płatnej pracy w fabrykach. Ale właśnie takiej pracy jest coraz to mnirj i to od dawna. Najpierw była ona wynoszona do krajów III świata. A teraz jest zastępowana robotami. Nawet do USA wróciła produkcja tak prymitywnego wyrobu jak gwożdzie bo teraz to robią w 100 % automaty, nawet w Niemczech Adidas dzięki automatom jest w stanie zacząć sprowadzać swoją produkcję z Chin. Pracownicy biurowi też nie mogą się czuć bezpiecznie, ilość programów komputerwych zastępujących pracę wielu ludzi sytematycznie rośnie, naprzykład prace projektowe, księgowe, analityczne. Dobrej pracy dla ludzie jest coraz mniej i będzie jeszcze gorzej.

Portret użytkownika Medium

Mojeimię44 , ode mnie byłby

Mojeimię44 , ode mnie byłby plus za niektóre wizje oraz za A JA TO LACHA, ale za dużo dałeś śmieci od tych Twoich demonów.

Współczuję Ci z całego serca. Kiedyś już Tobie napisałam, że Twoja ulubiona liczba daje równowagę wtedy, gdy właściwie oceniasz bieżącą rzeczywistość. Wizje pozostaw nosicielom liczby 11.

Strony

Skomentuj