Dantejskie sceny w polskim parlamencie, próbą wywołania polskiego Majdanu?

Kategorie: 

Źródło: 123rf.com

Wczorajsze wydarzenia w polskim Sejmie i w jego okolicach są bardzo niepokojące. Wskazują bowiem na to, że trwający w Polsce spór polityczny wymyka się spod kontroli. Dwa zantagonizowane ośrodki polityczne zaczynają stosować coraz ostrzejsze środki i nie można już nawet wykluczyć, że dojdzie do rozlewu krwi.

Podłożem do rozpętania politycznej awantury stały się plany ograniczenia dostępu mediów do Sejmu. Opozycja postanowiła wykorzystać okazję i rozpocząć serię zaplanowanych działań, które miały uchodzić za spontaniczne. Doszło do blokady mównicy sejmowej przez posłów PO i Nowoczesnej. Pod Sejmem zaczęli się też gromadzić ludzie, którzy zostali przez nich wezwani. 

 

Pod parlamentem oczywiście doszło do przepychanek, które skrzętnie filmowały uważające się za opozycyjne, media. Wyprodukowano kilka ewidentnie reżyserowanych scenek, rzekomo przedstawiających brutalność policji wezwanej do ochrony parlamentu. Jedno z nagrań z uporem maniaka pokazywanych w polskich i zagranicznych telewizjach przedstawia rzekomo powalonego manifestanta cuconego przez innych uczestników protestu. Dopiero z innych ujęć widać, że człowiek ten po prostu położył się na ulicy. Jednak z przekazu medialnego można było odnieść wrażenie, że coś mu się stało.

Dziwne rzeczy odbywały się również w budynku Sejmu. Ze względu na blokadę sali posiedzeń, obrady wznowiono w sali kolumnowej. Zebrali się tam podnieceni rozwojem wydarzeń posłowie PiS i 3 posłów Kukiz15. Dzięki temu stwierdzono, że jest tak zwane quorum i można powrócić do głosowania.

 

W wielkim chaosie, licząc ręcznie głosy, przeforsowano tak zwaną ustawę deubekizacyjną, której celem jest zemsta na emerytach powiązanych z resortami siłowymi w PRL-u. Skutkiem tego ich emerytury zostaną drastycznie obniżone. Ten akt politycznej zemsty budzi zadowolenie części społeczeństwa, nie zdającego sobie sprawy z tego, że tworzy to precedens do obniżenia emerytur każdemu pod dowolnym pretekstem.

 

Partia rządząca sugeruje, że awantura, jaką rozpętała opozycja ma związek właśnie z tą legislacją, a nie z ograniczeniami dla dziennikarzy pracujących w parlamencie. Jednak nie zapominajmy, że najważniejszą ustawą jaką wczoraj przyjęto był budżet państwa z 59 miliardowym deficytem. Ten akt prawny został przegłosowany w skandalicznych okolicznościach i trudno twraz wyrokować czy w ogóle jest legalny ponieważ nie dopuszczono żadnych poprawek. Nie wiadomo też czy nie popełniono błędów w liczeniu głosów.

 

Gdy przyszło do tego, że posłowie chcieli opuścić budynek Sejmu, okazało się, że nie pozwalają na to demonstranci, którzy musieli być rozpędzeni aby umożliwić wyjazd najważniejszych osób z PiS. Można odnieść wrażenie, że to co miało miejsce wczoraj w nocy w Warszawie to dopiero początek i nadchodzi czas konfrontacji dwóch partyjnych obozów konsekwentnie niszczących nasz kraj.

 

Wydarzenia z Sejmu wskazują na to, że polski Majdan jest coraz bliżej. Czuć tutaj oddziaływanie tego samego ośrodka decyzyjnego z zagranicy, który doprowadził do chaosu na Ukrainie. Teraz to samo może się rozpętać w Polsce. Wspomagani funduszami Georga Sorosa "rewolucjoniści" przetestowali swije możliwości i pewnie w najbliższym czasie pójdą za ciosem próbując zdestabilizować nasz kraj. 

 

Wszystko to dzieje sie w czasie gdy partia rządząca zapowiada niszczenie polskich przedsiębiorstw poprzez dożynanie polskich firm coraz większymi podatkami, a przedsiębiorcy, przez "naczelnika państwa" Jarosława Kaczyńskiego, nazywani są złodziejami, którym należy zabrać pieniądze i oddać biednym. Wzbudza to poklask biedoty, ktora nie rozumie, że konsekwencją tego kursu będzie upadek gospodarczy kraju. Wydarzenia ostatniej nocy wskazują na to, że grozi nam również totalny upadek polityczny. Jak się to wszystko skończy? Prawdopodobnie bardzo źle dla nas wszystkich. 

 

 

Ocena: 

5
Średnio: 4.7 (6 votes)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

"Przeciwstawiać się zbliżeniu Polaków i Rosjan, podsycać ich wrogość do siebie, pamiętając, że sojusz rosyjsko-polski jest zagrożeniem dla Ukrainy" Fragm.uchwały OUN z 22.VI.1990

Portret użytkownika U_P_Adlina

nie, nie trollino !!........

nie, nie trollino !!.........Prawda i tylko prawda !!.......Boli cię, ale tak ma być !!.........Ma boleć !!.......To co powiedziałem jest bezdyskusyjne trollu !!.........GMO, CETA, popieranie nazizmu i banderyzmu, lizanie uSSmańskich zadów, ustawa szczepionkowa.............i dużo więcej !!........I o tym naród pamięta, a ty możesz sobie co najwyżej popłakać w kącie !!

"Przeciwstawiać się zbliżeniu Polaków i Rosjan, podsycać ich wrogość do siebie, pamiętając, że sojusz rosyjsko-polski jest zagrożeniem dla Ukrainy" Fragm.uchwały OUN z 22.VI.1990

Portret użytkownika jan dziedzic

To są tylko nie douczone

To są tylko nie douczone Warszawiaki!! Połowa znich przyszli protestowa z nudów a druga połowa to ubecja.Nie ma śię czym przejmować to jest ostatni kwik wieprzy. Juz niedługo nastąpi błoga cisza.

Portret użytkownika Yarek

Czytając ten artykuł mam

Czytając ten artykuł mam nieodparte wrażenie że adminowi który jest  jego autorem zależy na takim II-gim Majdanie. Jego stronniczość i sposób narracji jak dla mnie byłego dziennikarza ma charakter wybiórczy i promujący zło. Zamiast obnażać kulisy manipulacji autor podkręca atmosferę i wmawia nam Polakom że my wszyscy jesteśmy zainteresowani rozlewem krwi w Polsce i anarchią, bardzo proszę o poszanowanie praw ludzi do spokojnego świętowania.

Portret użytkownika maciejmo2016

Jadąc w piątek A2 widziałem

Jadąc w piątek A2 widziałem kilkanaście transporterów opancerzonych jadących w stronę Warszawy a następnego dnia transport kilkudziesięciu eskortowanych ciężarówek wojskowych. Mam nadzieję, że to tylko jakieś ćwiczenia, ale biorąc pod uwagę ostatnie zdarzenia, to kto wie do czego mogą one posłużyć... 

Portret użytkownika NS69

Na miejscu w Warszawie jest

Na miejscu w Warszawie jest dosyć wojska i policji i innych służb porządlowych...proponuję nie panikować...chyba że kogoś podnieca nakręcanie się takimi informacjami. Pamiętam jak w nocy robiono zdjęcia czołgów które jechały na złom i do kolekcjonerów...panika też była...dlaczego w nocy itd...oczywiście w nocy, bo logistycznie jest dużo łatwiej zaplanować o tej porze transport. Niedawno Achilles grzmiał o 300 Abramsach pędzących w stronę Ukrainy, niestety nie doczytał że jechały na ćwiczenia w Rumuni i nie zauważył jak wracały innym pociągiem...tylko spokój i jeszcze raz spokój...idą święta w bezpiecznym kraju, nie dajmy sobie zepsuć wigilii przez panikę spowodowaną agitacją bandy obłudnych złodzieji...

Strony

Skomentuj