Naukowcy: Sahara stała się pustynią w rezultacie znacznego ochłodzenia

Kategorie: 

Źródło: youtube.com

Ogromna piaszczysta pustynia - Sahara, według amerykańskich naukowców, niegdyś była oazą, kwitnącą i tętniącą życiem. Swój obecny wygląd zyskała w wyniku znacznego ochłodzenia. Temperatura zaczęła spadać gwałtownie i zmienił się kierunek wiatrów, informuje Science Advances.

 


Takie wnioski zostały wyciągnięte przez naukowców po wieloletnich badaniach. Analizie poddano m.in. fragmenty pyłu, przenoszone przez wiatr z pustyni do Ameryki Północnej. Dokładna ekspertyza cząstek pomogła ujawnić, że około 5 - 10 tys. lat temu było ich znacznie mniej niż obecnie. Opisując ówczesny klimat stwierdzono, że było na pewno cieplej.


W przybliżeniu około 5 tys. lat temu w wyniku globalnego ochłodzenia obniżyła się średnia temperatura na naszej planecie. Zimno zdominowało wiele obszarów, w tym Saharę. To właśnie w tym mniej więcej czasie Sahara stała się piaskowym zagłębiem.

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: tallinn
Portret użytkownika tallinn

Legendarny redaktor portali zmianynaziemi.pl oraz innemedium.pl znany ze swojego niekonwencjonalnego podejścia do poszukiwania tematów kontrowersyjnych i tajemniczych. Dodatkowo jest on wydawcą portali estonczycy.pl oraz tylkoprzyroda.pl gdzie realizuje swoje pasje związane z eksploracją wiadomości ze świata zwierząt


Komentarze

Portret użytkownika taro

Ukraiński  naukowiec

Ukraiński  naukowiec Aleksander Wożny twierdzi,że około 13000 lat temu miał miejsce kataklizm kosmiczny w naszym układzie słonecznym -   na skutek gigantycznej kolizji z dużym obiektem następna za Ziemią duża planeta została rozbta . . Z owej planety oderwała się część, która znalazła się na orbicie przed Ziemią jest nią  Wenus. Wten sam sposób Księżyc znalazł się  na ziemskiej orbicie. Wtedy miał miejsce potop.  Na Ziemi zapanowała na wiele lat zima polarna( być może wtedy powstała Sahara). Ziemia znalazła się na orbicie odleglejszej od słońca, Zniknęły kontynenty Atlantyda  i kontynent Mu( Lemuria).Świat bardzo się zmienił , zmienił się czas dnia i nocy, rok liczy inną liczbę dni niż przed potopem a dłgość życia człowieka zmniejszyła się. ...itd

Portret użytkownika Ogo Pogo

Wczytałem sie uważnie w wiele

Wczytałem sie uważnie w wiele komentarzy.Bardzo interesujące spostrzeżenia.Jednakze jedna myśl mnie ciągle prześladuje.Mianowicie to ,że tzw elity światowe to pospolite durnie,ćwierćgłówki,imbecyle,ignoranci kryjący swój debilizm pod płaszczem arogancji.To matoły.Zajarane ideą swojej inności ,dogmatu nie wiadomo skad swojej władzy ,dominacji po" wsze" czasy.Będą ciężko "zdziwieni" kiedy nastapi ich eliminacja z prostej przyczyny:oni stoją za wszelkimi nieszczęściami,patologiami niszczącymi obecną cywilizację.Oni kierowani inspirowani patologią innowymiarową mającą również w innym wymiarze odniesienie do naszej materialnej ziemskiej sodomo gomory.Spójrzcie na ich twarze,nienaturalne,koszmarne oczy,menelskie lica chowające się za tytułami baronów,książąt.Fałszywe,fejkowe elity.To mówiąc potocznie najgorszy gnój humanidalny,to ludzkie skurwysyństwo osiągnięte w procesie degeneracji wsobnej.to menele cywilizacyjni.Oni powinni być na samym dole hierachii żebrząc o jałmużnę ,o drobne humanitaryzmu,człowieczeństwa.Zgnilizna i gnoje.Nawet już nie barbarzyńcy a najwredniejszy nowotwór cywilizacyjny.TAKIE GÓWNO PRZYSZŁO NAM "PODZIWIAĆ"

PANIE RATUJ NAS ZNIEWOLONYCH DAJ NAM SIŁĘ I MOŻLIWOŚCI DO ELIMINACJI ,ZNISZCZENIA TEGO POTWORA.

Portret użytkownika N1KT

...i w tym właśnie momencie

...i w tym właśnie momencie zdradzę wam co pomyślałem jakieś 4 lata temu - i ma to związek z Fukushimą.

Otóż przez nieustanne wydobywające się skażenie ze stopionych reaktorów w Fukushimie Daiichi będzie rosło stężenie skażenia w środowisku jak i w atmosferze ziemi - czyli w naszej naturalnej ochronie przed tym co idzie z kosmosu. Jak wiadomo codziennie do Pacyfiku wpada około 400 ton silnie skażonej wody z reaktorów - woda ta jest z bilionami peta Bq (bekarelów) cząstek gorących silnie promieniujących i jak sama nazwa mówi hot particles czyli są to gorące cząstki na poziomie atomowym (stan lotny) a że są gorące to mimo że są w wodzie w pacyfiku to ogrzewają wszystko ale ogólnie ich ciepło niesie je do góry nie na dół mimo że są tam też i pierwiastki ciężkie. (ołów jak topimy to jego dym idzie do góry bo jest tak rozczłonowany do tego stopnia że masa pojedynczej cząstki jest praktycznie zerowa więc samo jej gorąco ją unosi póki jest gorąca - jak się ochłodzi to zwyczajnie spadnie, w przypadku radioaktywnych cząstek z Fukushimy nigdy się nie ochłodzą - są same z siebie gorące przez setki tysiące a nawet i miliony lat w zależności od pierwiastka a wydobywa się ponad 100 różnych.)
I teraz jak już zdałeś/łaś sobie sprawę że większość tej skażonej wody która wpada do Pacyfiku ostatecznie tak i tak pójdzie do atmosfery (bo woda przecież w Pacyfiku nie zamarznięta) i rozprzestrzeni się wraz z wiatrami na całej atmosferze ziemskiej wokół ziemi. Skażenie ziemi i plonów które jemy następuje przeważnie tym że deszcz który spada na ziemi ściąga te cząstki hot particle do ziemi po czym rośliny to konsumują tak jak my oddychamy tym syfem (Chris Busby czy Arni Gundersen mówił że każda osoba na świecie pochłania około 10 takich gorących cząstek codziennie - a po 5-10 latach po pochłonięciu takich cząstek robi się mutacja zdrowych komórek i rak. Mamy już prawie 6 lat za sobą codziennej dawki skażenia z Japonii i tym samym zaczyna się fala raka u nas w Polsce - rok 2015 400.000 raków a 2016 który jeszcze się nie skończył przekroczył 500.000 raków czyli tak na chłopski rozum - miasto które ma ponad 100.000 ludzi znikło w 2016 z mapy Polski.

Dobra teraz do rzeczy bo się rozpisałem.
Dlaczego nie ma zimy i są wysokie temperatury w dzień ? I dlaczego wszystkie opady bardzo szybko wysychają mimo że nawaliło wody kupę a mimo tego na następny dzień lub 2 dni po nie widać śladu po ulewach? Dlatego że mamy w wodzie deszczowej i w środowisku rozsiane pełno gorących cząstek które minimalnie ale skutecznie ogrzewają strzelając swoją energią w sąsiednie cząstki wody itd.

Dlaczego jest zimno na tej Saharze ? Trzeba zaznaczyć że zimno jest przede wszystkim w nocy - zimniej niż zawsze - bo słońca zwyczajnie nie ma i jest osłabiona naturalna osłona ziemi czyli atmosfera ziemska.
Wytłumaczę to w prosty sposób. (chodzi mi o miejsce gdzie nie ma atmosfery ani powietrza z wszelaką zawartością.)
1.Jaką temperaturę ma astronauta na skafandrze poza swoim statkiem kosmicznym, kiedy jest w kosmosie i naprawia jakieś urządzenia, ale jest schowany za statkiem i jest w jego cieniu ? strzelam że jest to coś koło -70C
2. A jaką ma temperaturę jego skafander kiedy odsłania się na promienie słońca ? Strzelam +200'C ?

Na ziemi następuje osłabienie działania atmosfery ziemskiej poprzez skażenie wypływające nieustannie z Fukushimy Daiichi. Całe te wszystkie wysychanie rzek, jezior, mórz i terenów gdzie były wieczne bagna jest tym właśnie spowodowane. Żadne pieprzone głupoty o przebiegunowaniu ziemi i inne dyrdymały. (przebiegunowanie ziemi to procesy które zachodzą pewnie setki jak nie tysiące lat.) To są efekty wszystkich wybuchów elektrowni atomowych jak Three Mile Island 79, Czarnobyl 1986, Fukushima 2011 x 4 reaktory paliwo mox + basen ze zużytym paliwem który jest jeszcze gorszy niż to wszystko razem wzięte. A do tego dochodzi wywalanie beczek z odpadami atomowymi do mórz i oceanów lub byle gdzie xx lat temu, gdzie beczki dawno już skorodowały i uwalniają cały ten syf do środowiska wodnego a później do atmosfery. Wszystko się sumuje i mamy efekty które idą już wielkimi krokami do zagłady (ale wcześniej wojna wykreowana przez tych co ukrywają to wszystko przed nami...)
http://corium.cba.pl/Imigranci-Fukushima-wojna-koniec-swiata.mp3
www.corium.cba.pl

Portret użytkownika Corvus

"większość tej skażonej wody

"większość tej skażonej wody która wpada do Pacyfiku ostatecznie tak i tak pójdzie do atmosfery (bo woda przecież w Pacyfiku nie zamarznięta) i rozprzestrzeni się wraz z wiatrami na całej atmosferze ziemskiej wokół ziemi"

Od kiedy to roztwory wodne soli metali ciężkich, czy cięższych pierwiastków promieniotwórczych stają się mieszaniną zdolną do efektywnego przejścia w aerozol? Może w ogóle są od razu azeotropowe? Tego teraz uczą w gimnazjach?

Portret użytkownika keri

Przykład z astronautą w

Przykład z astronautą w skafanderku ze śrubokrętem poza statkiem kosmicznym zupełnie mnie nie przekonuje. Takich astronautów nie ma i nie było.

Różnica temperatur w kosmosie -70 w cieniu i +200 na otwartej przestrzeni, hehe, to kwestia wiary lub alkoholu Smile

Temat Fukushimy jest ważny i niestety prawdziwy. Nie mieszałabym do tego bajek kosmicznych Smile

Portret użytkownika Zenek ;)

Sahara w nocy jest zimna bo

Sahara w nocy jest zimna bo tam NIE MA CO akumulować ciepła....

piasek szybko się nagrzewa ale i szybko stygnie. Tam gdzie jest zielono WODA czy to występująca naturalnie czy to uwięziona w roślinach jest tym akumulatorem.....

A Sahara "umarła" podczas buntu żydostwa za mojrzesza.....Bogowie utemperowali ich aspiracje atomówkami podobnie temu jak i teraz to zrobią..... ze szególnym uwzględniemiem wszelkich nor z robactwem.... zwanych schronami....

 

Portret użytkownika N1KT

wszystko ok co piszesz ale

wszystko ok co piszesz ale jest zimniejsza niż zawsze w nocy i cieplejsza niż zawsze w dzień. Takie zachowanie wskazuje na osłabienie bariery ochronnej ziemi jaką jest atmosfera ziemska która jest delikatna i cieniutka. Można to teoretycznie też wyjaśnić - że działo by się też tak jak by ziemia była bardziej przybliżona ku kosmosowi. Będą wtedy bardziej ujemne temperatury w cieniu i bardziej dodatnie w słońcu. Sam fakt że teren Fukushimy Daiichi np. 10km 2 jest ekstremalnie silnie promieniujący i powietrze które nad tym terenem przechodzi zostaje nasyfione tym wszystkim i idzie dalej w obieg na świat a w 40 dni robi pełen obrót ziemi, i tak codziennie non stop od prawie 6 lat. Wystarczy sobie zobaczyć ziemię i atmosferę ziemską i wyobrazić sobie 1 miejsce na ziemi które nasmradza atmosferę jednym nieustannym ciągiem przez cały czas - a zatem co musi być w atmosferze ? Można też przeprowadzić eksperyment myślowy - wsadzamy globus do szklanej kuli - zalewamy kulę wodą i w jednym miejscu w kuli wkładamy pióro z atramentem i kręcimy powoli globusem w tej kuli szczelnie zamkniętej i obserwujemy jak atrament powoli maluje wodę robiąc pasek a później robimy takich pełnych obrotów 365dni x 6 lat / 40 dni obieg powietrza ziemi = 54 więc tyle razy okręcamy powoli globusem i widzimy jak uwalona jest woda a tym samym atmosfera i środowisko...
To tak dla wyobrażenia, bo ludzie są już dziś jacyś niezdolni do kreatywnego myślenia, i nie wiedzą co jest ważne a co nie jest, to jest zresztą smutne : (

Skomentuj