Bangladesz może wkrótce porzucić islam jako religię państwową

Kategorie: 

Źródło: 123rf.com

Bangladesz, niewielki kraj położony nad Zatoką Bengalską na wschód od Indii, to jedno z najgęściej zaludnionych i zarazem najbiedniejszych państw świata, gdzie zdecydowana większość ludności, tj. około 88% mieszkańców, wyznaje islam. Jednak coraz więcej mówi się nad porzuceniem tej religii państwowej.

 

Rząd w Bangladeszu oficjalnie rozważa nad przywróceniem świeckości państwa. Dr Abdur Razzak z partii rządzącej Awami League wyraził przekonanie, że islam stał się kiedyś religią państwową z powodów strategicznych. Podczas dyskusji w National Press Club w stolicy Dhaka powiedział, że "siła sekularyzmu jest w mieszkańcach Bangladeszu".

"Bangladesz jest krajem komunalnej harmonii. Żyjemy tu z ludźmi ze wszystkich religii a islam nie powinien być uwzględniany jako religia państwowa w bangladeskiej konstytucji. Powiedziałem o tym za granicą a teraz mówię ponownie, że islam zostanie usunięty z bangladeskiej konstytucji gdy nadejdzie odpowiedni czas."

W 1971 roku, Bangladesz uzyskał niepodległość od Pakistanu przy aktywnym wsparciu ze strony Indii. Rok później przyjęta została konstytucja, która uznawała świeckość państwa. Mimo tego, Sheikh Mujibur Rahman, który dwukrotnie pełnił funkcję prezydenta Bangladeszu, zaczął stopniowo zbliżać się do politycznego islamu. W 1975 roku doszło do krwawych przewrotów i zabójstw politycznych. Przez 15 następnych lat trwała tam dyktatura wojskowa, podczas której zrezygnowano ze świeckości i zwrócono się w kierunku państw arabskich.

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika szyper

Moim zdaniem kazdy powinien

Moim zdaniem kazdy powinien wierzyc w co zechce bez angarzowania w to polityki i relacji spolecznych bo choroba polega nie na religiach tylko na tym aby innni patrzyli na swiat tak jak my dlatego lepiej dla kazdej religi zeby trzymala sie od polityki jak najdalej. a tak apropo panie inzynier wcale nie chrzescijanstwo jest tworca cywilizacji technicznej tylko pozucenie dewotycznego trybu zyca dokonanego przez masonow tworcow odrodzenia

Portret użytkownika inzynier magister

Moim zdaniem powinni przejść

Moim zdaniem powinni przejść na chrześcijaństwo, tylko chrześcijaństwo jest na prawdę sensowane, posiada prawa moralne od Boga Wszechmogącego, i są to prawa dla ludzi, a nie nakazy by posiąść jakąmoc, czy nawiązać kontakt z duchami ! Chrześcijaństwo to podstawa cywilizacji ludzkiej a nie terorystycznej ! Chrześcijaństwo to nadzieja na zbawienie i przejście do Nieba gdzie mieszkają Aniołowie i Bóg Jezus Chrystus oraz nadzieja na życie wieczne ! Chrześcijanstwo to wreszcie cywilizacyjny ład i spoglądanie z nadzieją w przyszłosć a nie nawracanie siłą islamskiego miecza !

Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.

Skomentuj