W Buriacji nakręcono upadek meteorytu

Kategorie: 

Źródło: youtube.com

Dwa dni temu 25 października br. na portalach społecznościowych zaczęły pojawiać się doniesienia, że niedaleko od Bajkału spadł meteoryt. Według świadków, do zdarzenia doszło około godz. 19.00 czasu lokalnego w Górach Berguzińskich.

 

 

Upadek meteorytu poprzedził dziwny jasny błysk na niebie – coś w rodzaju komety z zielonym ogonem. Zdarzenie zarejestrowały kamery.

 

Tymczasem władze lokalne i astronomowie nie komentują sytuacji. Tego typu incydenty w tym regionie świata nie należą do rzadkości. Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej sugeruje, że „meteoryt” to być może międzykontynentalna rakieta balistyczna RS-18. Kilka godzin przed upadkiem ciała niebieskiego prowadzone były manewry formacji wojsk rakietowych w regionie Orenburga.

Ocena: 

3
Średnio: 3 (2 votes)
Opublikował: tallinn
Portret użytkownika tallinn

Legendarny redaktor portali zmianynaziemi.pl oraz innemedium.pl znany ze swojego niekonwencjonalnego podejścia do poszukiwania tematów kontrowersyjnych i tajemniczych. Dodatkowo jest on wydawcą portali estonczycy.pl oraz tylkoprzyroda.pl gdzie realizuje swoje pasje związane z eksploracją wiadomości ze świata zwierząt


Komentarze

Portret użytkownika N1KT

chyba takimi bredniami a nie

chyba takimi bredniami a nie rakietami...

prędkość z jaką leci takowy obiekt jest iście kosmiczna - wpadająć w atmosferę jest to dla takiego obiektu coś takiego jak by wpadał w ścianę - efekt podobny jest kiedy człowiek ślizga się na wodzie na samych stopach trzymając się linki za motorówką - woda staje się bardziej stała i twardsza dla obiektu który się szybko porusza. Tyle że meteoryt może mieć prędkość przekraczającą kilkadziesiąd razy prędkość dźwięku a wtedy powietrze jest okropnie twarde że nawet skały z metalem nie wytrzymują tego wejścią w ziemską atmosferę. Może wytwarzać się nawet plazma która bardzo szybko tnie i topi meteorową skałę że się rozwala na części a później części mniejsze robią to samo tylko że już ciutkę wolniej ale i tak szybko...

Skomentuj