Komuniści domagają się delegalizacji polskich narodowców

Kategorie: 

Źródło: Internet

Polskojęzyczne lewackie media od kilku tygodni nasiliły kampanię nienawiści skierowaną w stronę tak zwanych środowisk narodowców. Ich zdaniem działalność takich organizacji jak ONR (Obóz Radykalno Narodowy) jest niebezpieczna dla bezpieczeństwa państwa i niezgodna z prawem. Skutkiem tego domagają się delegalizacji narodowców.

 

Aby zarzut był ostateczny zwykle lewactwo posługuje się tak zwanym "argumentum ad hitlerum", czyli stosowane przez to środowisko od czasów ich wielkiego przywódcy Józefa Stalina, oskarżenie o faszyzm. Ma to na celu stałą stygmatyzację całej tej grupy społecznej, ludzi myślących inaczej niż lewica poprzez nazwanie ich faszystami. Jednak problem polega na tym, że obecni przedstawiciele miedzynarodówki komunistycznej mają takie pojmowanie rzeczywistości, że jakiekolwiek objawy patriotyzmu uważają za przerażający faszyzm. To oni bowiem poprzez fałszywe kreowanie medialnych faktów, określają zakres poglądów dopuszczalnych i niesłusznych, a także takich, które ich zdaniem powinny być karane.

 

Komuna zawsze będzie dążyła do tego samego zamordyzmu, zwłaszcza, że społeczeństwo się zbuntowało i w całej Europie nadchodzi czas partii prawicowych i narodowych. To przeraża lewactwo, bo lata indoktrynacji młodego pokolenia poszły na marne. Dlatego postulują delegalizację organizacji, które uważają za winne ich porażki edukacyjnej. Jako podstawę prawną podają oczywiście polską konstytucję.

Art. 13 Konstytucji III RP: "Zakazane jest istnienie partii politycznych i innych organizacji odwołujących się w swoich programach do totalitarnych metod i praktyk działania nazizmu, faszyzmu i komunizmu, a także tych, których program lub działalność zakłada lub dopuszcza nienawiść rasową i narodowościową, stosowanie przemocy w celu zdobycia władzy lub wpływu na politykę państwa albo przewiduje utajnienie struktur lub członkostwa."

Rzeczywiście jest napisane czarno na białym, że nie wolno propagować nazizmu i faszyzmu, ale czy polskie organizacje narodowe można porównać do faszystów? Czy okazjonalne stosowanie zohydzonego przez Nazistów pozdrowienia rzymskiego już zawsze będzie jednoznaczne z ekscesami Niemców w połowie poprzedniego stulecia? W ideologii grup tak zwanych narodowców na próżno szukać też nienawiści rasowej, jest tam raczej dużo o miłości do swojego narodu i troski o jego przyszłość. Jednak lewactwu, wszystko kojarzy się z faszyzmem zapewne dlatego aby było wygodniej zdyskredytować polityczną konkurencję. Tak naprawdę to właśnie oni wykluczając pewne grupy społęczne, zachowuja się jak faszyści.

 

Warto zauważyć, że artykuł 13 Konstytucji III RP jako zbrodniczej ideologii wspomina również o komuniźmie nie tylko. I w tym wypadku nie ma dużych problemów w określeniu co jest komunizmem. Łatwo jest udowodnić, że lewactwo nie widzi żadnego problemu w jawnym propagowaniu komunizmu w wykonaniu Partii Razem. Politycy tej formacji otwarcie mówią o fascynacji Marksizmem i nic się nie dzieje. Środowisko Krytyki Politycznej wydaje dzieła Lenina i wszyscy uważają, że to żaden problem, podczas gdy wydanie książki innego socjalisty, Adolfa Hitlera, wzbudza każdorazowo wściekłe wycie lewactwa.

Gdy ktoś chodzi w koszulce z symbolizującą Słońce swastyką, będącą pradawnym symbolem wywodzącym się jeszcze od Ariów, zostaje automatycznie stygmatyzowany i uznany za zwolennika nazizmu, ale jednocześnie ci sami ludzie nie będa widzieli problemu z koszulkami z podobizną Che Guevarry, czy z symbolami komunizmu, najbardziej zbrodniczego totalitaryzmu w historii świata, jak na przykład sierp i młot. Morderca Che, który zabił osobiście przynajmniej 500 osób, uważany jest za romantycznego lewicowego rewolucjonistę i jest traktowany jako ikona popkultury, a chodzenie w koszulce CCCP, wedle polskiego prawa, niczym się nie różni od koszulki ze znaczkiem SS, a mimo to jest to tolerowane.

 

Niemoc w zwalczaniu oznak komunizmu można jednak zrozumieć. Wszak rządzą nami w kółko socjaliści, pobożni i bezbożni, a komunizm jest jedną z odmian socjalizmu. Tępienie go w Eurokołchozie nie jest obecnie możliwe, ponieważ rządzą nami właśnie komuniści. Niestety realną władzę nad Polską ma obecnie eurolewactwo z Brukseli, dlatego ich ekspozytury w naszym kraju tak bezczelnie zwalczają wszelkie przejawy tożsamości narodowej, postrzegając to jako zagrożenie na drodze do budowy nowego porządku świata, a jednocześnie zuchwale promują zbrodniczy ustrój jakim jest komunizm.





 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (5 votes)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika Woland

"Gdy ktoś chodzi w koszulce z

"Gdy ktoś chodzi w koszulce z symbolizującą Słońce swastyką, będącą pradawnym symbolem wywodzącym się jeszcze od Ariów, zostaje automatycznie stygmatyzowany i uznany za zwolennika nazizmu, ale jednocześnie ci sami ludzie nie będa widzieli problemu z koszulkami z podobizną Che Guevarry, czy z symbolami komunizmu, najbardziej zbrodniczego totalitaryzmu w historii świata, jak na przykład sierp i młot. "

Dokładnie, ziomuś, dokładnie! Jak mówię znajomym, że swastyka to SŁOWIAŃSKI symbol, to 90% puka mi się w czoło! Ale jak kiedyś powiedziałem jednemu kolesiowi w koszulce z Che, że to morderca i w ogóle, to się oburzył, bo to przecież symbol buntu! Jakiego buntu się pytam? Jakiś boliwijski wataszka z dżungli ma być międzynarodowym symbolem oporu wobec systemu?! Ktoś tu się chyba z koniem na głowy pozamieniał! Już mnie bym się dziwił, jakby obrali sobie za symbol Neo albo k***a Frodo Bagginsa. Każdy z nich przynajmniej naprawdę rozwalił totalitarną władzę, z którą miał do czynienia.

Portret użytkownika Mojeimię44

Najbardziej denerwujacym

Najbardziej denerwujacym faktem jest fakt tego, ze obraz narodowca jest mocno zafalszowany. Dlatego, ze media kreuja wizerunek narodowca jako czlowieka patologicznego, dresiarza, obdziaranego kibica itd. Niestety ten obraz mocno w swiadomosci sie zakorzenil i dlatego pod pojeciem tym prozno nam szukac wyzwolicieli naszego polskiego narodu. Tego, ze Polska jest zniewolona zachodnim najczesciej syjonistycznym kapitalem nie trzeba tlumaczyc. Prawda zapewne jest to, ze syjonistyczny rzad do delegalizacji narodowcow bedzie dazyl gdyz jest to zagrozenie dla wprowadzanej w zycie judeopoloni. Kazdy sprzeciw w kazdej postaci przeciwko temu przedsiewzieciu jest i bedzie pietnowany. Musial zatem powstac nowy ustroj oraz nowe nazwy nieskalone i nienapietnowane medialna nagonka. Tym ustrojem jest archekracja. Czy media moga archekratow przedstawiac w zlym swietle? Nie, gdyz jeszcze zaden archekrata nie zrobil nic zlego. Czy archekraci pietnuja zydow? Alez skad. Archekraci nic do zydow nie maja tylko do syjonistow a to wielka roznica. Poza tym ustroj ten nie namawia do mordowania a tylko do wygnania syjonistow, masonow i illuminatow no i zdelegalizowania w Polsce syjonistyczno- masonskich organizacji. Mozna wrecz powiedziec, ze archekracja walczy z samym zlem wiec nikt nie moze jej zaszkodzic. Szkodzac archekracji czlowiek staje w obronie zla i tym samym w oczach ludzi staje sie demonem. Walczac z ludzmi ktorzy wyznaja talmud za religie ludzie walcza tak naprawde z faszyzmem gdyz czytajac talmud sami dojdziecie do wniosku, ze tak faszystowskiej ksiegi nie czytaliscie w zyciu a poglady Hitlera to przy talmudzie nic strasznego. Archekracja walczy rowniez z utopijnym komunizmem, ktory to z koleji likwiduje prywatne inicjatywy i nie pozwala ludziom indywidualnie sie rozwijac. Archekracja walczy rowniez z demokracja i kapitalizmem poprzez wprowadzanie innych zasad wyboru osob sprawujacych wladze ale jednoczesnie tworzy SIPAR czyli  program zrownowazonego rozwoju w ktorym nie ma ludzi biednych. Wszystko to powoduje, ze archekraci nie maja szans na przegrana. Asem w rekawie jest ustanowienie jedynego Boga krolem Polski i dazenie do stworzenia z Polski raju tak jak to bylo przepowiedziane w proroctwach. Wiec jesli wy zaczniecie wierzyc w archekracje i uwazac sie za archekratow a nie narodowcow nikt wam nic nie zrobi bo nie bedzie mial ku temu dowodow i podstaw. Co wiecej! Walczac o raj na ziemi nie walczycie o kraj i narodowcami byc nie mozecie. Pamietajcie jestem z wami i tak jak pisalem archekracja nie ma nic do zydow pod warunkiem, ze po rewolucji zaakceptuja oni archekracje jako ustroj, zaakceptuja jej prawa oraz wyrzekna sie syjonizmu i talmudu , ktorego korzenie siegaja wlasnie zydow. Wedlug Boga kazde ziarno zboza  jest wartosciowe. Bog jednak nie akceptuje chwastow a ze nadszedl czas zniw (nadszedl bo ziarno dojrzalo) czas przesiac ziarno od plew. Tak byc musi bo tak glosi apokalipsa.  Swiat z demokracja idzie w kierunku wielkiej wojny i cierpienia -nic tego nie zmieni. Polscy archekraci beda musieli posprzatac po wielkiej globalnej demonami kroczacej wojnie. Archekracja odnowi oblicze polskiej ziemi. Darmowa energia i statuly oddajace poklon Bogu i symbolizujace jego wyzszosc nad ludzmi to droga do IV wymiaru. Poza tym darmowa energia i generatory magnetyczne wytwarzajace prad w kazdym domu dotowane przez panstwo spowoduja, ze rzeczy ktore dzis sie nie oplacaja w przyszlosci beda niezbedne a wtedy wzrost gospodarczy a co za tym idzie rozwoj ludzi i cywilizacji tak przyspieszy, ze w 10 lat ludzkosc wiecej osiagnie niz w 200 lat z demokracja. Wybor nalezy do was. To wy mozecie byc archekratami w nowym swiecie, ktory nic wspolnego z tym terazniejszym opartym o syjonistyczne imperium nie ma. Jezeli nie archekracja to co? Wielki syjonistyczny brat, ktory zajrzy wam wszedzie nawet chipem pod skore? W archekracji inaczej wyglada sluzba zdrowia niz w demokracji gdyz w demokracji taka sluzba zdrowia jak w archekracji w sie nie oplaca. Utrzymywanie ludzi przy zdrowiu w RAJu sie oplaca bo jest darmowa energia i doktor staje sie przyjacielem rodziny a nie korporacji medycznych, dla ktorych dzis w demokracji wypisuja recepty na leki, ktore tak naprawde sa nam zbedne. Archekracja to raj na ziemi a wy zastanowcie sie czy nie warto w nim uczestniczyc? Przeciez oczywiste jest, ze archekraci nie beda przeswietlac indywidualnie kazdego ziarna bo chwastu latwo odroznic. Wszyscy je widzimy gdyz juz sie nie kryje i swoja przynaleznosc okazuja swoimi symbolami publicznie.  Wiec walczcie anioly archekracji ta nasza walka o raj wedlug proroctw ma byc ciezka i mozolna ale bezprecedensowo przez Boga wygrana. Wiec pora to udowodnic. Precz z bestia! Pani prezydent Warszawy od dzis bedzie meczona za korupcje w kazdym snie w kazdym miejscu. Wstydz sie syjonistyczna demonico za to co zrobilas, na czym zarabialas i na co pozwalalas. Snij koszmary i wstydz ludziom sie patrzec w oczy. Ile milionow demonico zarobilas? Ilu ludzi przez ciebie demonie stracilo dom? Ilu ludzi przez ciebie demonie w Polsce cierpi glod? Bezwstydna lubieznico szatana obiecuje ci, ze jesli swoich krzywd nie zaczniesz naprawiac to za zycia i po smierci nie zaznasz spokoju. Jak nie chcesz zyc wiekami na ziemi bestio  to daj wiekami zyc tym co tego pragna. Przez swoja zachlannosc zabierasz im ta mozliwosc. Kara dla ciebie demonie, kara i jeszcze raz kara. Archekraci z przyszlosci sie postaraja o to zeby ci uprzykrzyc zycie do samego konca jak ty uprzykszylas innym i zniszczylas harmonie. Won demonico! Precz! Czas na ciebie. Widzicie jak demon sie ukryl w tej syjonistycznej padlinie, ktora oddala sie swiadomie szatanowi i wyznaje talmud za droge zycia? Jej egoizm i zachlannosc prowadza do wojny i piekla ale ona nawet tego nie rozumie. 

Portret użytkownika Eva11

a co to za rzucanie klatw ?

a co to za rzucanie klatw ?

kary,gozby ,zle wrozby ....bawisz sie juz nawet w jakiegos ,,czarownika ,,

wiesz co ja Ci powiem ?- oglaszam iz ustanowilam cos takiego jak (bo systemem tego nazwac nie moga )- antyarhekracja ...

jest to sposob na zycie ...bez systemow ,praw ludzkich i sedziow ...gwarantuje wszystkim ,ze bedzie to raj na zemi ...

czlowiek zapomni o technologi,przestanie niszczyc matke ziemie ...

nie bedzie sedziow,rzadow i sytemow ...

jedynym prawem ,bedzie ludzkie sumienie ...

nie bedzie gotowki ,czlowiek sie sam wyzywi i powroci do praw jakie zosaly mu nadane z dnie narodizn...

nikt nie bedzie mowil mu,kiedy ma wstawac ,jesc ,uczyc sie czy pracowac ...

nikt nie bedzie nas trul i zmuszal do czegokolwiek ...

nauczymy sie jak byc na powrot ludzmi ,siedzacymi przy ognisku bez darmowej energi lecz szczesliwi i wolni ....

 

 

 

Naród, który nie wierzy w wielkość i nie chce ludzi wielkich, kończy się. Trzeba wierzyć w swą wielkość i pragnąć jej. S Wyszyński,

W Polsce bije serce swiata(N. Davies ) a czy Twoje bije dla niej? 

Portret użytkownika Violinovy

Na litość,

Na litość,

Dobra kobieto, proszę Cię, racz wyszukać sobie następujące hasła: polskie znaki, interpunkcja, stosowanie wielkich liter, stosowanie wielokropka, znaczenie słowa "ustanowić".

Powyższe odnosiło się - przede wszystkim - do formy, co się zaś tyczy treści:

Szanowna Pani, "nic nowego pod słońcem" Pani nie wymyśliła. Stary, poczciwy "Szlachetny dzikus". Koncepcja owa ma tyle wspólnego z rzeczywistością, co pomysły typu arhekracja, z dobrobytem i realizacją ludzkiego potencjału. Pisanie o wyższości życia poza cywilizacją i jej osiągnięciami, realizowane i przedstawiane potencjalnym odbiorcom, poprzez skomplikowaną maszynę matematyczną i globalną sieć wymiany informacji, zakrawa o hipokryzję.

Nie jestem nienawistnikiem i naprawdę staram się nie być złośliwy. Proponuję jednakże spędzić jakiś czas, na przykład miesiąc, w obszarze poza cywilizacją, będąc pozbawionym wszelkich osiągnięć techniki, poczynając od ubrań - na narzędziach kończąc. Bez bierzącej wody i przetworzonego pożywienia. Bez energii elektrycznej, lekarstw i środków higieny. Bez wszystkich tych udogodnień, będących wynikiem tysięcy lat walki (sic!) z naturą i trudnościami, z jakimi musiał się mierzyć gatunek ludzki, zanim utworzył społeczeństwo i dokonał opracowania tak genialnych koncepcji jak np. produkcja rolna; wymiana dóbr i usług; pieniądz; przemysł. Czas ów proponuję aby nie był przesadnie długi. Nie chodzi o to aby doświadczyła Pani trwałego uszczerbku na zdrowiu (a tokowy gwarantuję w warunkach jakie chciałaby Pani zaserwować każdej osobie).

Gdy już doświadczy Pani na własnej skórze, jak wyglądało życie naszych przodków sprzed rewolucji agrarnej, w tym "raju na ziemi", jak to Pani ujęła, wówczas to zapraszam Panią do głoszenia podobnych poglądów jakie głosi Pani teraz.

Szczerze pozdrawiam,

Violinovy.

Portret użytkownika Eva11

chcesz powiedziec ze moi

chcesz powiedziec ze moi przodkowie walczyli aby mi odebrali wszystkie ludzkie prawa 

ze walczyli o to aby ktos podejmowal za mnie kazda decyzje poczawszy od narodzin do rodzaju smierci w imie cywilizowanej spolecznosci  technologi przemyslu puszkowanych owocow i toksycznych lekow 

o czym Ty mowisz jak mi proponujesz kiedy ja nawet nie moge hodowac chwastow bo sa nielegalne 

nie moge wypadu zrobic do lasu aby Ci udowodnic ze dam rade bo jest nielegalne 

jesli wiekszosc wypranych mozgow jak Ty walczyla o takie zycie niech tak zyja 

lecz kto dal prawo takim jak Ty i jak ci ktorzy stworzyli wygodne zycie odebrac mi prawo do zycia w sposob dla mnie odpowiedni ????

to ze Tobie to pasuje nie oznacze za mi rowniez i nie znaczy to ze ja nie moge zyc w sposob jak tobie sie wydaje zacofany 

a szkoda slow ....

mam nadzieje ze przeczytales ze zrozumieniem bez znakow interpunkcyjnych 

nie wszyscy maja jednakowe zapedy 

zreszta mam gdzies te znaki 

i jestem bardzo spokojna bo koleczka robie 

pozdrawiam rowniez szczerze 

ciekawy nick 

 

Naród, który nie wierzy w wielkość i nie chce ludzi wielkich, kończy się. Trzeba wierzyć w swą wielkość i pragnąć jej. S Wyszyński,

W Polsce bije serce swiata(N. Davies ) a czy Twoje bije dla niej? 

Portret użytkownika Violinovy

Sporo po czasie, ale może

Sporo po czasie, ale może zdarzy sie, że Pani to odczyta,

Z całym szacunkiem, ale trafiła Pani jak kulą w płot, jezeli chodzi o popieranie przeze mnie zamordyzmu. Ideowo jestem wrogiem państwa, jako takiego i uważam, że wszelkie próby przypisania sobie przez kogokolwiek, władzy nad drugą osobą, są nieetyczne, szkodliwe i prowadzą do kradzieży, morderstw i wszelkiej maści innych wypaczeń.

Gdyby to ode mnie zależało, mogłaby Pani chodować cokolwiek i ogólnie robić, co zechce, jeżeli nie naruszałaby przy tym Pani dóbr innych osób. Nie roszczę sobie żadnych praw, do nakazywania Pani czegokolwiek, dlatego to, co bezpośrednio do Pani kierowałem, było jedynie sugestiami - wydawało mi się to jasne w przekazie. Najwyższą formą organizacji społecznej, jest moim zdaniem, układ oparty na wzajemnych, dobrowolnych umowach, oraz pełnym uznaniu własności prywatnej.

Jezeli chodzi o pieniądze, czy sędziów, otóż wbrew pozorom nie muszą być to instytucje państwowe. Zaznajamiając się z historią, można dość szybko zauważyć, że obydwa wynalazki powstały niezależnie od państwa i zostały one wchłonięte przez etatystyczne struktury przymusowo. Zarówno pieniądz, jak i arbitraż były po prostu narzędziami, które umożliwiały ludziom lepsze, bardziej efektywne i bezpieczniejsze współistnienie. To, że stały się zdegenerowanymi wersjami samych siebie, gdy organizmy państwowe dokonały monopolizacji jednego i drugiego, nie jest niczym dziwnym. Gdy państwo produkuje papier toaletowy, to nagminnie owego brakuje i jest on kiepskiej jakości. Gdy państwo produkuje pieniądz, czy sprawiedliwość, to posiadają one te same przymioty, co wspomniana wcześniej państwowa sraj-taśma.

Sposób, który opisałem w porzednim poście, wnosząc po Pani wypowiedzi, nie wydaje mi się zacofany. On taki jest. Proponuję zapoznać się z rzetelnymi opracowaniami historycznymi. Zobaczyć jak wygladąła śmietelność dzieci oraz kobiet w połogu, szybkość przyrostu naturalnego, czy częstotliwość występowania głodu i zaraz (w senie chorób i ich epidemii), przed nastaniem rewolucji przemysłowej i po niej. Różnica jest zatrważająca, gdy zdać sobie sprawę, jak trudne i bolesne było życie naszych przodków, w porównaniu do standardu, jakim my mamy możliwość się cieszyć. To są fakty, nie opinia.

Ja również mam nadzieję, że przeczytałem Pani wypowiedź ze zrozumieniem. Owe znaki i zasady pisowni warto mieć na uwadze, nie dlatego, że ktoś je siłą narzuca i są obligatoryjne (bo tak nie jest, czego dowodem są np. Pani posty), lecz dlatego, że są to narzędzia ułatwiające komunikację. Jeżeli Pani celem jest coś komuś przekazać, to na Pani ciąży ciężar upewnienia się, że dopilnowała Pani staranności w wypowiedzi. Tak, aby odbiorca miał jak największą szanę, pojąć Pani przekaz. To nie chamstwo, ani przykaz - to jedynie logiczne podejście do swojej aktywości - chęć aby była efektywna. Ja sam muszę dwa, czy trzy razy przeczytać swoje własne wypociny, aby zminimalizować ilość błędów, które popełniam. Robię to z szacunku do siebie i swojej pracy, oraz z szacunku do odbiorcy, czyli w tym wypadku przede wszystkim Pani.

Pozdrawiam, ponownie szczerze,

Violinovy

Portret użytkownika Laszkociąg

Weżcie się wszyscy

Weźcie się wszyscy pozabijajcie kato-naziole , kato-lewacy , kato-kaci dla słowiańskiej braci. Umowa między Imperium Romanum i Kaganatem chazarskim była taka by rozbić solidarność słowian i zniszczyć Imperium Lahitów i dzieje się to do dnia dzisiejszego. chciwa nomadyczno-talmudyczna dzicz w porozumieniu ze zwyrodniałą elitą KK niszczy nas od środka wszędzie mając swoich agentów czy to POjeby i Pisory czy inne wariacje na temat polityki. Zabrali nam Historię zabrali nam Swastykę oddając ją krwawemu reżimowi, zabrali zasady nazywając je dekalogiem ,wymordowali nas ponad 100 Milionów w 20-tym stuleciu, Matkę Ziemię Rodzicielkę nazwali żydówką matką żydowskiego bękarta byśmy to im oddawali cześć, ale to już się kończy. Pamiętaj gadzi pomiocie , to że używasz języka Słowian jak swojego nie czyni cię Słowianinem! Prawdziwy Słowianin wie jak wyglądają jego wróg, choć wężowe plemię stosuje mimikrę potrafimy poznać je po anatomii a i po czynach. Niech nigdy więcej Słowianin nie podniesie ręki na drugiego Słowianina , a świat nasz stanie się piękniejszy. Do Boju Lahi by przetrwać wielowiekową eksterminację

Portret użytkownika Israfel

Dziwne, że admin portalu

Dziwne, że admin portalu dotyczącego zmian na ziemi pisze artykuły polityczne, wyrażając skrajne poglądy. To trochę takie medialne samobójstwo. Ludzie o różnych poglądach, niekoniecznie skrajnych są użytkownikami tego serwisu i mogą poczuć się obrażeni. Gdyby to napisał kto inny i poszłoby bez sprawdzenia, to uznałbym za przeoczenie redaktorskie, albo próbę sabotażu tego portalu. A to sam Admin dzieli swoich "klientów". Patrzę trochę z niedowierzaniem.

" ...nauka prowadzi nas do zrozumienia tego, jaki jest świat, a nie tego, jaki chcielibyśmy, by był ... "
- Carl Sagan

Portret użytkownika Laszkociąg

No widzisz felafelku bóg ale

No widzisz felafelku bóg ale ten który dopuszcza evolucję, dopuszcza zmiany na ziemi by zutylizować felafelkowe plemię co wcale nie ma nic wspólnego z waszą felafelkową bajką 6 milionów, w tym świecie admin jest bogiem ,więc jebaj baniakiem w ściańę felafelku

Portret użytkownika Israfel

A dlaczego Israfel (Isfaril,

A dlaczego Israfel (Isfaril, Archanioł Rafał) skojarzył Ci się z falafelkiem?

Pisząc "felafelkowe plemię" myślisz o arabach, czy żydach?

Wydaje mi się, że ISRA-fe kojarzysz mylnie z Izraelem?

Szufladkujesz ludzi, których nie znasz. Tylko niestety mylisz szuflady.

" ...nauka prowadzi nas do zrozumienia tego, jaki jest świat, a nie tego, jaki chcielibyśmy, by był ... "
- Carl Sagan

Portret użytkownika Israfel

Zmianami na ziemi interesują

Zmianami na ziemi interesują się ludzie wszelkich poglądów i wyznań. Od lewicy przez centrum, do prawicy. Od katolików, przez katolików "niepraktykujących" :), ateistów do buddystów i wyznawców innych religii. Dlatego napisałem, że tak skrajne szufladkowanie i ocenianie w artykule podpisanym: "Admin" jest co najmniej dziwne. W komentarzach wstawianych przez użytkowników uważam to za normalne (dyskusje wzbogacają).

Znasz mnie, że wiesz co pijam? Nie sądzę.

Miłej niedzieli.

" ...nauka prowadzi nas do zrozumienia tego, jaki jest świat, a nie tego, jaki chcielibyśmy, by był ... "
- Carl Sagan

Portret użytkownika n..

W sąsiednim bloku, szczytem

W sąsiednim bloku, szczytem do mojego, mieszka młody chłopak w wieku ok. dwudziestu paru lat. Odkąd PIS przejął władzę stał się on "rodowitym Polakiem" oraz "prawdziwym patriotą" mimo, że nie zna on narodowości ojca, a jego matka po pijaku chwaliła się znajomej, że seks grupowy fajny jest. Ale nie o nią chodzi tylko o niego. On pragnie w najbliższych wyborach przejąć władzę! Skoro Kukiz mógł to on też może! Kiedyś biegał ze sprayem i "malował" symbole swojej drużyny, chodził na "ustawki" i uwielbiał stadionowe rozruby, teraz jednak należy do ONR i jest bardzo żądny "koryta"! Może dlatego, że edukacje zakończył na gimnazjum, zawsze miał dwie lewe ręce i nie lubił żadnej roboty. Na razie ten łusy zbir (z wydzierganym diabolicznym graffiti na całym ciele) patrzy tylko komu by przylać, kogo okraść i oszukać. Jednak wkrótce to on będzie stanowił prawo! Właśnie o tym na ławeczce pod moim oknem, wieczorami w weekendy, głośno "rozmawia z kolegami, rozprawia o swych planach, wielkiej polityce i Żydach. Potrafi mówić o tym wszystkim do rana, używając jedynie siedmiu słów: zapier, dopier, zaje, wyje, kur, kut, oraz chu, bo chyba 7 to jego szczęśliwa liczba. Wszyscy piją, palą, ćpają i plują dookoła, a nawet szczają i srają na trawnik, bo gdy wychodzę z klatki muszę omijać te walające się butelki, opakowania po pizzy i hamburgerach, ohydne żygi i kupy. Wszyscy ludzie z bloku to widzą, inni też widzą tych "kandydatów" do przejęcia władzy i dlatego protestują! Widzą, że oni nienawidzą wszystkich i wszystkiego, nawet swych matek i ojców, że pod względem moralnym są mniej niż zero, że są wyzuci z sumienia i ludzkich uczuć, że są nieskłonni do jakiejkolwiek ugody. Naprawdę chcecie by tacy wami rządzili?

Strony

Skomentuj