Czy Hillary Clinton jest chora i nie może być prezydentem USA?

Image

Źródło: kadr z YouTube

W amerykańskich mediach można usłyszeć coraz więcej historii wskazujących na to, że kandydatka Demokratów w nadchodzących wyborach prezydenckich w Stanach Zjednoczonych, czyli Hillary Clinton, ma jakieś poważne problemy zdrowotne. Podejrzewa się nawet chorobę Parkinsona.

 

Wskazują na to liczne poszlaki, od dziwacznych neurologicznych skurczów mimiki twarzy, które prezentowała ostatnio wielokrotnie, aż po trudności w poruszaniu. Dostępne są nawet zdjęcia wskazujące, że pani Clinton potrzebuje pomocy przy wejściu na kilka schodów.

Image

To co dotychczas było tajemnica poliszynela i gościło raczej na spiskowych forach, nagle staje się głównym tematem w USA. Podejrzenia podchwycił też kontrkandydat w wyborach prezydenckich z nominacji Republikanów, Donald Trump, który pyta retorycznie czy ktoś kogo zdrowie jest w niejasnym stanie jest w stanie stanąć na czele największego mocarstwa na kuli ziemskiej?

Problemy Hillary Clinton przerażają amerykańskie i światowe lewactwo. Wygrana Trumpa wydaje się i jakimś wielkim szokiem, ale widzą, że ich kandydat jest tak słaby i tak narażony na rozmaite ataki, że wygrana pani Clinton i jej stronnictwa zaczyna być tak samo prawdopodobna jak wygrana Bronisława Komorowskiego w Polsce

Przypomnijmy, że kandydat III RP, zupełnie tak jak Clinton, był wspierany przez wszystkie możliwe lewicowe szczekaczki, ale skutek tej nagonki był odwrotny od zamierzonego. Czy tak samo będzie w przypadku Hillary? Wiele wskazuje na to, że analogie są tutaj aż nadto oczywiste.

Istnieje cała seria kompromitujących doniesień dotyczących obecnej amerykańskiej administracji, w tym Hillary Clinton, która przecież była do niedawna Sekretarzem Stanu, czyli odpowiednikiem naszego szefa MSZ. W czasach jej urzędowania doszło do przynajmniej kilku skandali. Wiadomo o jej powiązaniu ze sprawą śmierci ambasadora w Bengazi w Libii. Jest też sprawa wykorzystywania niezabezpieczonego prywatnego maila do wykonywania urzędu, co o dziwo mimo przesyłania tam tajnych dokumentów, uszło jej na sucho.

Image

Teraz atmosfera wokół Clinton zgęstniała dodatkowo, bo pojawiły się rzekomo dowody wskazujące, że ona i Obama wspierali Al Kaidę i to co dało początek tak zwanemu Państwu Islamskiemu. Jeśli Wikileaks opublikuje kolejne dokumenty kompromitujące kandydata Demokratów siła propagandy może nie by wystarczająca i pozostanie próba rozkręcenia jeszcze większego hejtu przeciwko Donaldowi Trumpowi, oczywiście będąc oficjalnie gorącym przeciwnikiem tzw. "mowy nienawiści" .

 

 

 

 

0
Brak ocen

Nie wierzę by osoba ze światowych elit nie miałaby dostępu do "leków dla światowych elit". Człowiek z takiego grona nie choruje.

0
0

CIEKAWA TEZ I DOSKONALE TŁUMACZY ZWYKŁEMU CZŁOWIEKOWI, DLACZEGO SPOŁECZEŃSTWO szatańskie, MA PRZED SOBĄ WYBÓR, MIĘDZY DŻUMĄ, A CHOLERĄ : 

Polecam Państwa uwadze teksty o „Trumpie i Rotszyldach”.

. Трамп и Ротшильды готовы перезагрузить мировую финансовую систему

.http://ruspravda.info/Tramp-i-Rotshildi-gotovi-perezagruzit-mirovuyu-finansovuyu-sistemu-22938.html

http://matveychev-oleg.livejournal.com/3845511.html

https://cont.ws/post/331286

http://antifashist.com/item/bodalos-bablo-so-zlom-rotshildy-i-tramp-pytayutsya-predotvratit-tretyu-mirovuyu-vojnu.html

http://antifashist.com/item/rotshildy-sdelali-hod-konem-postavili-na-trampa.html

Tekst pierwszy jest „podstawowy”, dwa kolejne linki dałem jako uzupełnienie. Według autora opracowania, w USA walczą ze sobą „drużyna Clinton – Rockefellerowie and Co” oraz „drużyna Trump – Rotszyldowie and Co”. Przedmiotem walki jest utrzymanie hegemonii USA i kasa. Wszyscy wiedzą, że stworzona w 1913 roku piramida finansowa musi runąć. Są trzy sposoby by USA wyszły z tego cało. Upadek piramidy finansowej można odroczyć zdobywając nowe środki – na przykład podbijając Rosję. Na razie ten wariant nie wychodzi. Drugi wariant to machnąć ręką na cały świat i … unieważnić dolary (które są prywatnymi „biletami” handlowymi a za które de facto nie bierze odpowiedzialności rząd USA) – by potem schować się na amerykańskim kontynencie izolując się od pogrążonego w chaosie świata.

Wariant trzeci – to wariant wojny termojądrowej, którego rozpatrywać nie będziemy.

Zakładamy też że wariant pierwszy jak nie wychodzi to i nie wyjdzie – bo próba zawładnięcia zasobami Rosji to w zasadzie trzeci scenariusz…

Zostaje nam punkt nr. 2.

Plan „B” nie jest pomysłem Trumpa ani nie był wymyślony przez Rosję. Jest sposobem ochrony posiadanych zasobów przez grupę ich posiadaczy w obliczu totalnego krachu planetarnego. Dla przeprowadzenia tego scenariusza potrzebne jest dojście do władzy przedstawiciela tej grupy posiadania. Drużyna Clintonowej to obecna władza jednej grupy elit.

Drużyna Trumpa to druga grupa która chce zamienić się z pierwszą władzą – która jest im potrzebna do realizacji własnych celów.

Trump od lutego i marca kilka razy wspomniał wyborcom iż obiecuje że po dojściu do władzy przeprowadzi audyt w FED. Na jednym ze spotkań wyborczych Trump powiedział, że „najśmieszniejsze jest to że FED nie jest częścią systemu rządu federalnego a jest to niezależny, prywatny bank centralny stworzony przez lobbystów Wall Street ponad sto lat temu. Od momentu powstania /tego prywatnego banku/ „nagrodził” on system finansowy USA ogromnym długiem który zjada Amerykę jak rak. Przy tym urzędnicy FED nie ponoszą żadnej odpowiedzialności wobec narodu amerykańskiego”.

I jest to prawdą, gdyż tak brzmi amerykańskie prawo (Federal Reserve Act z 23.12.2013). Autor opracowania przypomina, że wszystkie banki centralne świata są zobowiązane do utrzymywania odpowiednio wyliczonej ilości rezerw walutowych w USD. Jeżeli jakiś bank centralny nie spełnia wymogów FED, wtedy waluta tego kraju ma problemy a za tym i ekonomia danego kraju. Problemem jest też fakt iż inne „rezerwowe waluty” takie jak euro, funt czy jen także są „zabezpieczone” dolarem amerykańskim – podobnie jak wartość złota i innych cennych metali też jest wyrażana w „FED USD”.

Czyli że w przypadku zawalenia się systemu dolarowego, możemy otrzymać chaos, apokalipsę i kres światowej ekonomii. Przy tym za ewentualny kollaps nikt nie niesie żadnej odpowiedzialności.

Nie mniej jednak, w którymś momencie nastąpi „dzień X” wyrażający się słowami: „ja, prezydent USA nakazuję dokonać audytu FED”…

Według autora opracowania, jeżeli Trump przeżyje wszystkie zamachy jakie wtedy nastąpią na jego życie, ogłosi on wtedy że ministerstwo finansów USA rozpocznie emisję „państwowych dolarów”, które będą zabezpieczone w złocie (8500 ton w Forcie Knox). Zaś wszystkie zażalenia FED do praw na to złoto będą odrzucone – bo FED odrzucił wymienialność „dolara FED” na złoto w roku 1971.

Grupa nazywana przez autora jako „Rockefellerowie” – nic nie stracą – po prostu zejdą ze światowej sceny finansowej a pieniędzy już zgromadzonych starczy im na wiele pokoleń. Co jest interesujące – ten „klan” już rozpoczął sprzedaz aktywów branż energetycznych – co rozpoczęło się w maju tego roku.

Na pytanie co z tego scenariusza „uzyskają” tak zwani „Rotszyldowie” – autor obiecuje odpowiedzieć w kolejnym odcinku.

W tym samym czasie jak USA – tak i banki centralne innych krajów – jednocześnie przejdą na własne waluty zabezpieczone złotem.

Stare „dolary FED” dalej będą funkcjonować ale ich wartość będzie szybko spadać. Jeżeli chodzi o papiery wartościowe USA – to amerykański rząd je uzna jako swoje zobowiązanie ale wypłacać będzie tylko ograniczone kwoty dla posiadaczy amerykańskich papierów dłużnych. Z kolei zobowiązania innych krajów wobec USA będą wymagane w nowej walucie /dolary rządowe/ lub w złocie /bo dolary te są wymienialne na złoto/. Takim to sposobem można pokusić się o próby wyliczenia wartości złota w FED-USD oraz w innych walutach po „dniu X” – które będą oparte na złocie.

PS

Autor nazywa grupę „podtrzymującą Trumpa” rosyjskim słowem „Менялы”. Nie wpadłem na lepsze polskie słowo niż „cinkciarze” – w oryginale słowo to oznacza „bankierów” świątynnych którzy wymieniali pieniądze pielgrzymów odwiedzających świątynię w Jerozolimie na żetony jakimi opłacało się świątynnych kapłanów…

PS2

Dodać należy że JFK został zastrzelony krótko po tym jak kazał drukować „dolary rządowe”…

http://vk.com/brusek?w=wall274493429_48167%2Fall

https://en.wikipedia.org/wiki/Money_changer

https://ru.wikipedia.org/wiki/%D0%9C%D0%B5%D0%BD%D1%8F%D0%BB%D0%B0

Wybór USA: albo wojna domowa albo III WŚ (polecam!)

http://vegchel.ru/index.php?newsid=27560

Jak wykonać zabójstwa politycznego w USA i oskarżyć o to FR i Wikileaks?

https://regnum.ru/news/polit/2166763.html

O wojnie pomiędzy USA a FR i Chinami

http://colonelcassad.livejournal.com/2905057.html

Amerykanie przemalowują swoje F-16 na „barwy federacyjne”. Chodzi o samoloty które imitują w ćwiczeniach „przeciwnika”.

http://3mv.ru/59298-ssha-raskrasili-f-16-uslovnogo-protivnika-v-kamuflyazh-su-35.html

USA dalej naciskają na Europę by ta została bez gazu

http://vognebroda.net/die-presse-ssha-sryvayut-gazovye-sdelki-evropy-s-rossiey

http://ria.ru/world/20160815/1474406404.html#ixzz4HTlQOMeS

Kolejny tekst o zupełnie różnym stosunku Białego Domu i Pentagonu do spraw syryjskich

http://rueconomics.ru/190733-predvybornye-igry-ssha-obama-i-pentagon-izobrazhayut-raznoglasiya-po-sirii?utm_source=warsir&utm_medium=vk&utm_campaign=warsir&utm_content=190733-predvybornye-igry-ssha-obama-i-pentagon-izobrazhayut-raznoglasiya-po-sirii

Historia USA czyli o głodzie który był nie na terenie radzieckiej republiki ukraińskiej a w USA

http://politobzor.net/show-103011-nastoyaschiy-golodomor-1932-1933-godov-byl-v-ssha.html

Kiedy i skąd pojawili się w Ameryce Indianie

https://lenta.ru/news/2016/04/04/indians/

czytaj więcej, na : https://adnovumteam.wordpress.com/2016/08/16/syria-322-dzien-sprzatania…

0
0

Dodane przez ACHILES (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Właśnie tak to się sprowadza, że za obojga kandydatami stoją różne rodziny.

Z tym audytem FEDU jesli tak się stanie to koniec Ameryk bo to jest podstawą na czym został zbudowany ten kraj no prawie bo to jest kontynuacją banku z lat 60 XIXw.  gdzie po przekupie połowy senatorów po 50latach nie bytu, bank w prywatnych rękach dostał prawo na druk pieniądzy z tz. "długiem". nie spłacalnym do dziś.

Wszystkie kryzysy finansowe i rzeczy za nim idące są wynikiem ich działania w tych 150latach. Do połowy nawet się przyznali oficialnie.

0
0

Dodane przez ACHILES (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Co ty myślisz że w tych czasach każdy zna język rosyjski !? takie samo gówno na .ru jak w ścierwomediach zachodnich.

0
0

OCZYWIŚCIE hilaryca, to diablica I KAŻDY KTO UMIE UŻYWAĆ WŁASNEGO ROZUMU, WIE O TYM DOSKONALE. 

0
0

Najzwyklejsze objawy poudarowe - przecież go parę lat temu przeszła. Będą mieli chorą, starą idiotkę na najwyższym stanowisku państwowym. Zresztą historia już takie przypadki przerabiała. Oby nie spaliła Białego Domu jak Neron RZymu :D

0
0

Wyglada na to, ze reptile ktory wstrzelil sie w jej cielsko swietnie sie bawi. Widac, ze to jakis nowicjusz, bo nie moze sie jeszcze skoordynowac i nacieszyc nowa forma postrzegania swiata i ludzi. Zadziwiony, z glupawka i bez zadnej powagi. 

0
0

Niedorozwój bulu był prezydentem Polski, skakał po krzesłach w parlamencie japońskim, chodził z suflerką, która mu mówiła jakie gesty ma wykonać i jakie konkretnie słowa powiedzieć, nie porafił ani czytać ani pisać, nie znał historii Polski a był z wykształcenia historykiem (pracę magisterską napisał mu teść ubek w ciągu 8 dni, jak sam sie przyznał, studia też na pewno zaliczył jako protegowany ubeka), itd.

Można? Można.

0
0

Bo to stara syfilityczka,tutaj nie trzeba się bawić w teorie spiskowe,ona jest po prostu zdrowo pier***nięta :D

0
0

Niestety Tramp jest "najgorsza opcja" dla Polski. Prawicowcy są tak zaslepieni że tego nie widzą. Zreszta Clinton niewiele lepsza. Polska znajduje się obecnie w bardzo niekorzystnym położeniu. W kraju rządzi  mały dyktatorskie i do tego ten wybór w USA między zła kandydatka a bardzo złym kandydatem. Niestety polska znowu jak to już bywało zostanie sam na sam ze  swoim odwieczym "przyjacielem" Rosją. 

0
0

Dodane przez OnO (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Nasze rządy to kur**. Jak nie dadzą niemcowi i żydowi, to nadstawią tyłka amerykanom i żydom. Dokąd Polska nie zawrze partnerskich więzi z Rosją i pozostałymi państwami słowiańskimi, będziemy wynarodowieni i zlikwidowani jako kraj i naród!

 Obudźcie się do jasnej kuźwy!

0
0

Dodane przez Kolovrat w odpowiedzi na

Większość pisowczyków nie zdaje sobie sprawy co się szykuje. Wspierałem PIS onegdaj i dałbym sobie głowę obciąć, że to patriotyczna polska [artia, dokąd nie zmiarkowałem, że banderowszczyzna to ich przyjaciele a u dudy święto hanuki odbywa się w belwederze... Zacząłem grzebać i się dogrzebałem... JUDEOPOLONIA JEST CELEM TEJ PARTII!!!

0
0

Dodane przez Q090090 (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Dalajlama to jeden znajbardziej stuknietych filozofów, który gra swojąrolę kolejnej inkarnacji Buddy.. Wierzysz w te brednie hinduizmu? To takie same szatańskie wyznanie jak chrześcijaństwo, tylko inaczej podane...

0
0

Dodane przez Angelus Maximus Rex w odpowiedzi na

"Twójumysł nie jest specjalnie bystry a od medytacji zdrowo przytępiony.. "

to pojmowanie twojego umysłu, a różnica między naszymi umysłami jest taka, że twój jest rozproszony, w dodatku zapchany różnymi śmieciami, wieli strach, przygnęgienie, nadzieje, szuka jakiś dziwnych informcji, myśląc że to mu da szczęśćie, wierzy w demony i inne szmatany..

mój za to dzięki treningowi, stroi się w teraźniejszość, odrzuca wszelkie emocje, próbuje się zatrzymć, dzięki czemu idzie prosto do uwolnienia się od cierpienia, wie że nie ma żadnych demonów i innych gównien,..

umysł lamy natomiast wie wiele więcej od mojego, jest oświecony - czytaj stoi pilnie w obecności, umysl lamy, wie że umysł jest przyczyną wszelkiego cierpienia, wie jak cierpienie wypada zneutralizować itd. dlatego jest obecnie najlepszym politykiem

jako że reksiuś jesteś osobą wierzącą, sugeruje na początek medytacje z aronem jasnowidzem

 

0
0

Dodane przez Q090090 (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

" że twój jest rozproszony, w dodatku zapchany różnymi śmieciami, wieli strach, przygnęgienie, nadzieje, szuka jakiś dziwnych informcji, myśląc że to mu da szczęśćie, wierzy w demony i inne szmatany.. "

Dzieciaczku, ale się uśmiałem.. Mój umysł jest czysty i wiedza w nim zawarta nie wymaga żadnych poszukiwań. Nie jestem osobą wierzącą. WYPRASZAM SOBIE. JESTEM OSOBĄ WIEDZĄCĄ A TO ZASADNICZA RÓŻNICA.

 A co do cierpienia ... Dążenie do uwolnienia sie od niego nazywa się środkiem przeciwbólowym,niezależnie od tego jakiej natury jest ten specyfik. Mentalnej czy farmakologiczej. To dotyczy ludzi słabych, chwiejnych i mało wartościowych. Ból  cierpienia jest egzaminem człowieczeństwa i  siły psychicznej jednostki. To test Boga... Ma boleć i już i trzeba to znieść. A słabi jak zwykle.... albo zostaną mentalnymi zombi,albo się powieszą... dobrych snów dziecinko...

0
0

Dodane przez Q090090 (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

gdyby tak bylo jak piszesz nie probowalbys udowodnic ,ze jestes lepszy i lepsza jest Twoja ,,technika ,, ...

odpowiedz mi wiec jak mozna dostroic sie do terazniejszosci ?

wiesz ,kiedys ogladalam taki film i w ostatniej scenie kobieta pyta opiekuna ,ktory byl na przechadzce i zdaje sie w restauracji z chorym meszczyzna -jak minal dzien? i zapytala rowniez tego chorego meszczyzne ...

opiekun na to - nie odpowie ci ,on juz zapomnial ,bo zyje jedynie terazniejszoscia ...

ten czlowiek podziwial widok blekitnego nieba, spiew ptakow ,rozmawial normalnie ,byl normalny ...lecz jakby odizolowany od swiata ...

pomyslalam wtedy - ze tak jakby czlowiek dostal shizofremi ...choc to tylko kolejna nazwa ,nazywa  zachowania ludzi nieobecnych ...

czy to nie jest wlasnie tak z bycie w teraz ? tak zupelnie ,totalnie bez wczoraj i jutra ...

bo nie zamartwianie sie i udawanie ,ze emocje nie istnieja nie jest tym o czym piszesz...

to temat do setek godzin pisania ,ale kim staje sie czlowiek jesli nie posiada emocji ?

kiedy patrzy na cierpienie i go nie dostrzega ?

czy o to chodzi w byciu teraz -stac sie bezuczuciowym egoista ?

bo tylko wtedy czlowiek nie dostrzega niczego ...jak mozna tak zyc ?

mozna lecz zawsze i we wszystkim jest jakis szlaban ...nie mozna go przekraczac ,a wlasnie my chyba nigdy go nie dostrzegamy ...

medytacja rowniez ....jest tylko na chwile ,jestes boski w tym momencie ,ale kiedy otwierasz oczy -widzisz dalej to co przed zamknieciem ...

jedyne co mnie zastanawia ,czy Stworca uczynilby nas tak ograniczonymi abysmy do wszystkiego potrzebowali przewodnikow ,nauczycieli  i wskazowek ?

bo bez technik zycia nie radzilibysmy sobie ?

czy to co osiagasz w medytacji nie mozna z otwartymi oczami ,patrzac na swiat ?

na zdrowe dzieci ,jutrzenke i rose na kwiatach ?

czy nie mozna ulepszyc siebie pomagajac samotnej matce ubrac dzieciaka kiedy sie wybiera pierwszy dzien do szkoly ?

to wszystko jest takie proste ,a zarazem ciezkie dla wielu ...

szukamy technik aby uspokoic swoje sumienia ...

wytlumacz jak to dziala ? czy kiedy medytujesz i uciekasz do teraz ,swiat wkolo staje sie lepszy ,czy tylko uczysz sie jak nie widziec zla ?

bo jak bycie w teraz moze Cie uwolnic ? jedynie mozesz byc slepym na to ....

czy to jest to zneutralizowanie cierpienia ?

tylko sie nie oburzaj ,porostu chce zrozumiec i moze naprawde znasz na to sposob ....bo czy w teraz nie mozna poprostu odlaczyc sie od otoczenia ,a jesli ? kiedy czlowiek zatraci poczucie ,ze czas wracac ?

i jesli takie to proste po co wracac ,po co lama wraca i jest jednak tu gdzie my ....po co Ty przychodzisz i sprawdzasz co kto napisal ? to nie jest teraz ............

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

0
0

Dodane przez eva11 (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

" gdyby tak bylo jak piszesz nie probowalbys udowodnic ,ze jestes lepszy i lepsza jest Twoja ,,technika ,, ... "

nie udowadniam, że jestem lepszy tylko mówie jak jest

odpowiedz mi wiec jak mozna dostroic sie do terazniejszosci ?

chociażby obserwacja oddechu

wiesz ,kiedys ogladalam taki film.. czy to nie jest wlasnie tak z bycie w teraz ? tak zupelnie ,totalnie bez wczoraj i jutra ..

nie, a film możesz wyrzucić na śmieci

bo nie zamartwianie sie i udawanie ,ze emocje nie istnieja nie jest tym o czym piszesz...

nie pisałem, że nieistnieją emocje, istnieją, to błąd ewolucji

to temat do setek godzin pisania ,ale kim staje sie czlowiek jesli nie posiada emocji ?

czystą obecnością w która działa w teraz, dwa - ludzie mylą stan bez emocji z gównianymi emocjami, "człowiek bez emocji, cham, gbur"

czy o to chodzi w byciu teraz - stac sie bezuczuciowym egoista ?

nie, znaczy to aby być wolny od cierpienia, które jest tworzone przez umysł

bo tylko wtedy czlowiek nie dostrzega niczego ...jak mozna tak zyc ?

jak żyjesz w teraz dostregasz, jak żyjesz w wczoraj i jutro, nie dostrzegasz

jedyne co mnie zastanawia ,czy Stworca uczynilby nas tak ograniczonymi abysmy do wszystkiego potrzebowali przewodnikow ,nauczycieli  i wskazowek ?

stwórcy żadnego nie ma, a człowiek jest od urodzenia konstruktywnie niedoskonałą, źle zrobioną istotą

szukamy technik aby uspokoic swoje sumienia ...

nie inaczej, człowiek ucieka od cierpienia, bo nie jest w stanie usiedzieć spokojnie, boli go, bolą go emocje, jego rozposzony umysł czegoś chce, pragne robić dziwne rzeczy, zamiast się zatrzymać, niektóre umysły tak jak reksiusia są tak zdeformowane, że stają się niebezpieczne dla otoczenia:

reksiuś: A co do cierpienia ... Dążenie do uwolnienia sie od niego nazywa się środkiem przeciwbólowym,niezależnie od tego jakiej natury jest ten specyfik. Mentalnej czy farmakologiczej. To dotyczy ludzi słabych, chwiejnych i mało wartościowych. Ból  cierpienia jest egzaminem człowieczeństwa i  siły psychicznej jednostki. To test Boga... Ma boleć i już i trzeba to znieść. A słabi jak zwykle.... albo zostaną mentalnymi zombi,albo się powieszą.

pokazuje jak nieogarniętym jest typem

wytlumacz jak to dziala ? czy kiedy medytujesz i uciekasz do teraz ,swiat wkolo staje sie lepszy ,czy tylko uczysz sie jak nie widziec zla ?

kiedy medytuje wchodze w teraz, widze więcej

bo jak bycie w teraz moze Cie uwolnic ? jedynie mozesz byc slepym na to ....czy to jest to zneutralizowanie cierpienia ?

cierpienie to stan umysłu, skupiony umysł nie cierpi, twój umysł myśli, że potrzebny jest strach, honor, nadzieja etc, a to wszystko są jego błędy, skupiony umysł to działanie bez cierpienia, np: kiedy trzeba skopać ogródek, to się idzie i kopie, skupiony umysł pomaga, prostuje kręgosłup, robi ciepło gdzie boli etc. rozporoszy za to, robi wszystko aby kopanie było jak najtrudniejsze, izoluje istote od teraz, napina mięśnie, wieli nude itd.

tylko sie nie oburzaj

mój umysł jak pojawi się taka emocja, natychmiast stara się zatrzymać, bo nie jest do niczego potrzebna

i jesli takie to proste po co wracac ,po co lama wraca i jest jednak tu gdzie my ....po co Ty przychodzisz i sprawdzasz co kto napisal ? to nie jest teraz ............

nie to nie jest proste, jest to bardzo trudne, lama nie wraca nigdzie tylko jest tutaj, a ja przychodze sobie na ten portal ot tak

 

polecam książki

dan millman - Droga miłującego pokój wojownika

robert M. Pirsig - Zen i sztuka obsługi motocykla

 

 

 

 

 

 

0
0

Dodane przez Q090090 (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Tak ale wydaje mi się, że medytacją uciekaleś i uciekasz od problemów.

Piszesz, że błędem są nasze niektóre emocje, doznania ale bez tego kim byśmy byli ? Fakt możemy wpływać na to co doznajemy ale pojawia się to też mimowolnie więc ktoś miał jakiś zamiar w tym by to u nas wprowadzić...

Dzisiaj wszyscy o porażki winnią Boga, los zamiast traktować to jako doświadczenie. Przecież od małego budujemy się na porażkach.

Dla mnie to jest odrzucenie tego zycia na rzecz wyobraźni, która mamy nie małą. Nikt nie wie co tam w głowie sobie wyobrażasz. Nasze życie w tym świecie weryfikuje wiele rzeczy i możemy to korygować jak się da. 

Najważniejsze sprawdzałeś źródło tych medytacji i od kogo powstała ? Zanegowałeś istnienie demonów a przecież początki tego to chęć kontaktu z bóstwami - każdy inaczej nazywa ja wolę demony nazywać. Na dodatek dzisiaj w naszych czasach masz pełno odniesień do nich i chyba największym przykładem jest przemysł muzyczny, wystarczy się wsłuchać :)

0
0

Dodane przez livid w odpowiedzi na

Tak ale wydaje mi się, że medytacją uciekaleś i uciekasz od problemów.

medytując staje się naprzeciwko największego problemy, czyli siebie, reszta przy tym to małe piwo, dalej nie odpisuje bo nie ma to sensu, poczytaj eckharta tolle

 

 

0
0

Dodane przez Q090090 (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

AMR dobrze napisał niżej.

Ten facet o którym napisałeś jest nienaturalny i bardzo mocno wykorzystuje manipulacje podczas swoich wystąpień, widzialem go już wczesniej. Ciekawe, że taki miks misteriów wschodnich z psychologia idealnie wpasowuje się do new age.

"Dzisiaj największym sukcesem szatana jest to, iż wmówił ludzią, że go nie ma"

0
0

Dodane przez Q090090 (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

tylko chyba zapomniales,ze medytacja nie nauczyCie zyc bez emocji ?

przeciez kiedy medytujesz rowniez odczuwasz emocje jedynie te negatywne zostawiasz za powiekami ...

dla mnie to nie skupienie sprawia ,ze kopie sie lzej lecz to ,ze wlasnie te zle emocje zostaly oddalone ,bo kiedy kopiesz i nie myslisz o bolu plecow ,a cieszysz sie ze swpiewu ptakow tez jest lzej ...

i piszesz,ze szybko zle emocje uciszasz, a ja mam wrazenie kiedy piszesz,ze jakas gorycz przemawia przez Ciebie ? a moze to wlasnie tacy sa ludzie bez emocji ,nie to zart ...ha 

ale Twoje slowa o wadliwym czlowieku sa bardzo przykre ,ja nigdy w to nie uwierze ...szkoda,ze lama uczy ludzi tego i czyni z buddystow ateistow ,a zycie ludzkie porownuje do nieudanego eksperymentu ...

zycie z emocjami jestpiekne jedynie ludzie sluchaja tej zlej polowy umyslu gdzie mieszka tak ciagle przywolywany ,,szatan,, 

to on nie istnieje ,a jedynei ludzie aby nie winic siebie za zle wybory wymyslili go sobie ..ale masz racje umysl trzeba umiec uciszyc i sprawic aby dokonywal dobrych wyborow ...

ta dyskusja nie na takie psanie w moderacji ,ale wiem,ze kazdy z Nas ma duzo racji ..

Pozdrawiam ..

 

 

0
0

Dodane przez eva11 (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

tylko chyba zapomniales,ze medytacja nie nauczy Cie zyc bez emocji ?

jest to normalna kolej rzeczy

przykre emocje>życie w miłości>życie w obecności, bez iluzji miłości

a ja mam wrazenie kiedy piszesz,ze jakas gorycz ..

to twój umysł ma takie wrażenie(emocjonalne), równie dobrze mógłby roić wrażenie, że się masturbuje

ale Twoje slowa o wadliwym czlowieku sa bardzo przykre ,ja nigdy w to nie uwierze ...szkoda,ze lama uczy ludzi tego i czyni z buddystow ateistow ,a zycie ludzkie porownuje do nieudanego eksperymentu .

twój umysł nie wie, że życie od początku swojego istnienia jest cierpieniem, wynika to z ludzkiego niedorozowju, człowiek rodzi się niedorozwinięty i przeważnie tak zostaje, ludzkie niedorozwiniecie jest przyczyną wszelkiego nieszczęscia na tej planecie, także na darmo szukać rozwiązania na zewnątrz, wypada je znaleźć we wewnętrzym lusterku

wiem,ze kazdy z Nas ma duzo racji ..

niestety nie masz racji, a jak twój cwel się oburzy albo będzie mu przykro, to znaczy że w dalszym ciągu nie wie, że życie z emocjami, jest życiem "w bulu i nadziei"

 

nie dopisuje dalej, bo wszystko zostało już powiedziane przez kogoś - kiedyś, także nic nowego tu się nie wniesie, ty nie pojemiesz, a ja trace krew (by nie pisać że czas xD)

0
0

Ciekawe że całe USA jest w rękach Sorosa i im podobnych, trzęsą już wszystkimi i trzymają całą kasę USA, do tego mają wszystkie media oprócz Alexa Jonsa ! W Polsce podobnie jest ! Gazeta Sorosa Wyborcza masońska międzynarodówka kominternu imperium gejowskiego naciska chyba na Kościół Katolicki żeby uciszyli znanego Księdza z ONR by nic nie mógł mówić ! "Ksiądz Międlar udzielił obszernego wywiadu czwartkowej „Rzeczpospolitej”. Duchowny przyznaje że napisał list do wizytatora Polskiej Prowincji Zgromadzenia Księży Misjonarzy, z odwołaniem się od zakazu wypowiedzi medialnych "Zwróciłem uwagę, że dwukrotnie zabrał głos w mojej sprawie. I dwa razy były to głosy negatywne, zarówno w kwietniu, jak i teraz. Liczę na jego roztropność, że się z tego wycofa. A te naciski, zwłaszcza pochodzące ze strony Gazety Wyborczej i innych demoliberalnych mediów nie będą mu straszne i będzie potrafił się im przeciwstawić" - mówi ks. Międlar. Podkreśla, że „związano mu ręce i zakneblowano usta”. Ks. Międlar tłumaczy dlaczego postanowił złamać zakaz: „Postanowiłem głośno opowiedzieć o sprawie mojej przyjaciółki Justyny Helcyk, koordynator Brygady Dolnośląskiej Obozu Radykalno-Narodowego. Została ona oskarżona o to, że podczas manifestacji we Wrocławiu we wrześniu 2015 roku głosiła powszechnie znane fakty na temat prześladowania chrześcijan, na temat islamizacji Europy i Polski, na temat niebezpieczeństwa, jakie wiąże się z tym najazdem z Bliskiego Wschodu i Afryki. Grożą jej dwa lata więzienia. A ponieważ ona zawsze stawała w mojej obronie, broniła mojego kapłaństwa, broniła mojego dobrego imienia i mojego duszpasterstwa, to poczuwam się do odpowiedzialności, aby w jej obronie stawać i żeby zabierać w jej sprawie głos”. Jak zauważa „doszliśmy do tych czasów, o których mówił George Orwell, że głoszenie prawdy, bez światłocieni będzie traktowane jak mowa nienawiści. W tym co powiedziałem, nie ma żadnego kłamstwa. A jeżeli mamy naśladować Jezusa, to całego Jezusa, nie tylko fragmentarycznie czyli Jezusa miłującego, trzymającego dzieci na rękach i błogosławiącego, ale również i takiego, który potrafi zganić za nie licujące z dobrą nowiną postępowanie. W przypadku Joanny Scheuring-Wielgus powiedziałem, że jest zwolenniczką zabijania... Myślę, że to trzeba wyjaśnić. W kwietniu tego roku posłanka była jedną z tych, które pisały do prezydentowej Agaty Kornhauser-Dudy, aby ta zabrała głos w sprawie ewentualnego zaostrzenia ustawy antyaborcyjnej”.Pytany o ewentualne podobieństwo sprawy zakazu, którym został obłożony do spraw księdza Lemańskiego i Bonieckiego, odpowiada: „Jest to absurdalne porównanie. Z księdzem Lemańskim i Bonieckim łączy nas jedynie człowieczeństwo, być może polska narodowość i sakrament kapłaństwa. Dlaczego? Ja w swoich wypowiedziach i działalności duszpasterskiej nigdy nie sprzeniewierzyłem się świętej Ewangelii. Nigdy nie głosiłem niczego co byłoby niezgodne z oficjalną nauką Kościoła rzymsko-katolickiego”."Nawet jak zabiorą mi sutannę, to nie przestanę mówić prawdy" – podkreśla duchowny, jednak jak zapewnia nie myśli o jej zrzuceniu. „Czekam na rozsądną propozycję moich przełożonych. Zaproponowano mi wprawdzie wyjazd do Stanów Zjednoczonych na studia. Ale miałbym problem z powrotem do Polski, bo gdybym został inkorporowany do prowincji amerykańskiej, to po pięciu latach polski prowincjał mógłby mnie nie przyjąć. Nie wyobrażam sobie tego, żebym nie pracował w mojej ojczyźnie. Nie zgodziłem się” – mówi kapłan. http://www.pch24.pl/ksiadz-miedlar-udziela-wywiadu--mimo-zakazu-wypowiedzi--nie-przestane-mowic-prawdy,45372,i.html#ixzz4HfBjoBgY

0
0

Dodane przez inzynier magister w odpowiedzi na

 

 

"Niewiele mnie zadziwia, tak wiele ciekawi

Czasem rozum odrzuca, chociaż serce krwawi,

ale jak mam postąpić, wciąż musząc wybierać...?

Kłamstwo!

Nie ma wyboru, gdy pora umierać!

Nie znasz dnia i godziny wyzionięcia ducha,

żebrania o chwil parę twój Bóg nie wysłucha.

Nadaremne modlitwy klepane w amoku,

nie wywiniesz się,

umrzesz.

Nadszedł czas wyroku.

Żałosne pakty z diabłem,

albo z lekarzami,

nie zatrzymają czasu.

Obietnicą mami twój kapłan,

że nagroda...

lepsze życie w raju... aniołowie...

lub piekłem straszy!

baju,  baju, ...

Gdzie jest twoja pobożność?

Nie chcesz iść do Boga?

Skąd w głęboko wierzących ta przedśmiertna trwoga?

Dlaczego naprzykrzają się swoim lekarzom,

zamiast wyjść na spotkanie tym rajskim mirażom?

Im ważniejszy "czarodziej",

to tym więcej kasy

Lekarzom wali złodziej, tak na życie łasy?

Czemu złodziej?

Masz prawo do tego pytania,

Sprzedaje  złudzenia,

jak mam nazwać drania?

Wielkie NIC!

Ale za to jak opakowane!

W papier pobożnych życzeń,

modlitwą związane,

tu oklejone wiarą,

tam upstrzone strachem,

wyklepane na pamięć z aktorskim rozmachem,

przesiąknięte obłudą,

i grzechem rozpusty,

na pozór ładny prezent,

ale wewnątrz PUSTY! "

0
0

ale farmazony bredzicie. wezcie sie czasem poczytajcie tak "od boku" i zobaczcie jakie to głupoty niedorzeczne.

0
0

Media kontrolowane są przez te "elity". Kandydaci dopuszczeni do wyborów wybieranie są przez "elity". Wybór końcowy może zostać dla ludu bo i tak wybiorą kandydata elity.

Skoro w mediach (ale nie wiem jakich czy ty głównych "elitowych" czy pozostałych nieistonych jest mowa o Hilary i jej jakichkolwiek problemach to jeśli te problemy są bardziej uwypuklane niż Trumpa tzn., że ktoś zaczyna sterowac opinią publiczną aby ta wybrała Trumpa.

Wybór Trumpa jak każdy z nas się domyśla jest jak zapalnik zapalniczki w pokoju pełnym gazu. Przynajmniej na razie tak jest to nam pokazywane i o tym mówi się już też oficjalnie.

Z pesymistycznego punktu widzenia, wszystko wygląda na to że dzień "X" zbliża się wielkimi krokami a jego skutków możemy się jedynie domyślać.

W zasadzie mógłbym przytoczyć tych "innych" na tym forum, z którymi nikt nie chce się utożsamiać... iż pozostaje nam jedynie modlitwa... bo dzień "X" będzie lekko podobny do dnia sądu z terminatora...

Optymistycznie patrzać na temat... a są to wogóle jacyś optymiści ? :P

0
0

Owszem, wygrana Trumpa wydaje się szokiem ponieważ demokracja to oszukańczy ustrój i wygrywa przeważnie ten zły.

0
0

Ona faktycznie miała raka mózgu udar i kto wie co jeszcze może nawet syfa od męża. Być może to jest tylko ludzkie GMO po przeszczepie mózgu. Nawet jak nie to sam zestaw chorób powinien ją dyskwalifikować z społeczeństwa. Czysty przykład żydo-elit fiku-miku i hop-sasa. Zwycięży zapewne najgłupszy osobnik następnie gdzieś poleci i wszystko się zmieni - władzę przejmie vice prezydent. I kolejne 2 kadencje lichwy zapewnione.

0
0

Powinno sie pierw robic kazdemu kandydatowi badania i przedtsawic wyniki ludziom a potem dac mozliwosc wyboru tego człowieka ....

Mi to wyglada na zespól Turetta...

0
0

I Clinton, i Trump to zagrożenie dla świata. Po tych wyborach będzie bardzo źle!

0
0

Klaudiusza też mieli wszyscy za idiotę, a potem został cesarzem rzymskim. Cała rodzinka się eliminowała, a on nie był nawet brany za konkurencje. Może to być celowe zagranie ze strony Clinton.

0
0

Wlasnie po to zeby roznej masci pajace, klauny i bezmozgi nie byli przy wladzy potrzebna jest archekracja. W ustroju archekratycznym nie ma szans na to, zeby klaun walczyl z pajacem o najwyzszy urzad w panstwie. W demokracji staje sie to norma. Nie rzadza kompetencje a lobbysci i pieniadze. Prawdziwi gracze za kurtyna steruja tymi pacynkami a co najleprze operator jest ten sam i w jednej rece trzyma Clintonowke a w drugiej Trumpa

0
0

Dodane przez Mojeimię44 w odpowiedzi na

"Wlasnie po to zeby roznej masci pajace, klauny i bezmozgi nie byli przy wladzy potrzebna jest archekracja. "

nie trzeba archekracji, wystarczy nieco zdrowego rozsądku ludzi głosujących

0
0

Przecież to wycięte z kontekstu scenki - zachwyt nad spadającymi balonami dowodem na chorobę?

Ja też mam dziwną mimikę gdy się cieszę, zachwycam coś tam udaję:)

Na moje Clinton jej swego czasu obiecał, że jak wesprze go w aferze to kiedyś będzie prezydentem.Teraz jest to kiedyś. Teraz chciałby się wycofać z obietnicy no i stąd ta nagonka:)

Gdyby miała jakieś powiązania to nikt by swojemu pod górkę nie robił. A wygrać musi swój:)

 

0
0