W Rosji w ogromnym zapadlisku na polu pszenicy znaleziono małego dzika

Kategorie: 

Źródło: http://syzran-small.ru/index.php?go=News&in=view&id=16812

W miejscowości Troitskoje (org. Троицкое) pod Syzraniem w obwodzie samarskim w polu pszenicy wystąpiło zapadlisko.

 

 

 

Otwór w ziemi osiągnął 15 metrów średnicy i 25 metrów głębokości. Najprawdopodobniej doszło do załamania jamy krasowej.

Według lokalnych mieszkańców, gleba w tym regionie jest niestabilna i w przeszłości dochodziło tam do podobnych zdarzeń, choć nie na tak wielką skalę, jak teraz. Nie wiadomo dokładnie, kiedy ziemia zapadła się. Odkrycia dokonał kombajnista podczas żniw cztery dni temu.

Interesujące jest to, że w głębokim dole znaleziono małego dzika. Potrzeba było kilku godzin, aby go stamtąd wydobyć. Świnią zajęli się leśnicy. Z ostatnich informacji wynika, że zaobserwowano nowe pęknięcia w okolicach miejsca zdarzenia i wkrótce prawdopodobnie osuwisko będzie się powiększać.


.

Ocena: 

3
Średnio: 3 (2 votes)
Opublikował: tallinn
Portret użytkownika tallinn

Legendarny redaktor portali zmianynaziemi.pl oraz innemedium.pl znany ze swojego niekonwencjonalnego podejścia do poszukiwania tematów kontrowersyjnych i tajemniczych. Dodatkowo jest on wydawcą portali estonczycy.pl oraz tylkoprzyroda.pl gdzie realizuje swoje pasje związane z eksploracją wiadomości ze świata zwierząt


Komentarze

Portret użytkownika tubylec

Wielka mi zmiana na ziemi ..

Wielka mi zmiana na ziemi .. dzik w dole .. ja kiedyś znalazłem jeża w dole wykopanym przez koparkę, napisz tallinn o tym artykuł .. zabrałem go do domu a stary na mnie wrzeszczy: zabieraj tego jeża stąd bo ma od ch.ja pcheł Biggrin .. zadziwiajace ale dwa dni później znalazłem w tym dole drugiego jeża, większego, ale już go do domu nie przyniosłem .. niestety ale już tak jest że zwierzaki czasem trafiają na dołek .. ludzie zresztą też, to naturalna kolej rzeczy i nie ma się czemu dziwić. Zastanawiająca jest narastająca ilość dołków a nie to że ktoś w nie wpadł. Coś się dzieje z Ziemią i jak dotąd nikt nie znalazł przyczyny .. jak ten trend się utrzyma albo zwiększy tempo to nam się szybko krajobraz zmieni.

Portret użytkownika oort

"W Rosji w ogromnym

"W Rosji w ogromnym zapadlisku na polu pszenicy znaleźli małego dzika".

Polska języka trudna być

Znaleźli? Kto? Zielone ludziki? Czy nie lepiej byłoby napisać "... znaleziono małego dzika".

Może należałoby :

- w przypadku braku "daru" od Boga przepisać całość bez dodawania/zmieniania czegokolwiek

- w przypadku zmiany tekstu poprosić osobę kompetentną o sprawdzenie błędów przed publikacją

- w przypadku braku osoby kompetentnej zmienić zajęcie lub zapisać się na korepetycje z języka polskiego.

Niestety coraz większa ilość wiadomości okraszona jest bezmiarem błędów (zarówno na tym jak również na innych portalach). Wynika to jak domniemam z masowej emigracji co lepiej wykształconych osobników, cech charakteru, braku czasu jak również zaniżania poziomu nauczania celem wykreowania biorobotów, maszyn zdolnych do ciężkiej pracy, odpornych na wiedzę oraz samodzielne myślenie (nie mam na myśli autora lecz ogół ludzi opószczających szkoły oraz uczelnie, zwłaszcza medyczne). 

Zaraz jak zawsze po tego typu uwagach pod adresem "redaktora" posypią się minusy pod moim komentarzem od całej ekipy "trzymającej włądzę" na tym portalu (znane z autopsji). Jak to śpiewał pewien Pan z pewnej kapeli:

"... i jeszcze (minusy) olewam na zdrowie..."

Portret użytkownika Medium

Interesujące jest to, że w

Nie wytrzymam, muszę skomentować język:

1. "w polu pszenicy wystąpiło zapadlisko"

 

Jak zapadlisko mogło wystąpić? Zapadliska powstają, są odkrywane, ale nie występują, taka składnia jest śmiesznym nowotworem językowym.

2. "Interesujące jest to, że w głębokim dole znaleziono małego dzika. Potrzeba było kilku godzin, aby go stamtąd wydobyć. Świnią zajęli się leśnicy."

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Aby nie powtarzać słowa dzik, można było zastąpić je słowem zwierzę. Zastąpienie słowem świnia w tym kontekście jest podobnie śmieszne, jak wyżej.

A może autor miał na celu napisać kabaretowy tekścik? Cóż, biedne młode, przerażone zwierzę w pułapce to raczej nienajlepsza okazja.

 

 

Portret użytkownika Kolovrat

Cały Twój spis streszczę w

Cały Twój spis streszczę w dwóch słowach; "TO TALLINN". Myślę, że nic więcej nie trzeba dodawać. Wypocin większego kretyna udającego redaktora nigdzie nie miałem okazji czytać. To co ta jednostka płodzi to jest jakaś parodia i do tego nawet nie śmieszna.

Portret użytkownika lipka

Coraz więcej tych dziwnych

Coraz więcej tych dziwnych "kresowych" zapadlisk, wygląda to trochę jakby ktoś specjalnie robił dziury w ziemi bo w 99% są okrągłe (zapaliska powinny mieć różne formy), co z setkami ton ziemi z takiego zapadliska, czy tak ogromne przestrzenie wypłukała woda? Czy nie istnieją instrumenty mogące identyfikować podziemne pustki, głębokość ich jest niewielka, więc dlaczego mówi się o nich gdy zapadlisko już się ujawni i nie można tego inaczej wytłumaczyć.

Skomentuj