Kategorie:
Syryjskie władze domagają się reakcji ze strony ONZ po tym jak siły lotnicze Francji i Stanów Zjednoczonych podczas bombardowań w północnej części kraju przy granicy syryjsko-tureckiej zabiły wielu cywilów. Według rządu zginęło co najmniej 140 osób. Nawet tzw. opozycja domagała się aby Amerykanie natychmiast wstrzymali naloty.
Walki z bojownikami ISIS skupiają się zwłaszcza wokół opanowanego przez nich miasta Manbij. Oblężenie trwa już od dłuższego czasu. Jak podano w liście wysłanym przez rząd w Syrii do Sekretarza Generalnego ONZ, w poniedziałek amerykańskie samoloty odebrały życie ponad 20 cywilom a dzień później, francuskie lotnictwo zabiło ponad 120 kolejnych ludzi, głównie dzieci, kobiety i osoby starsze.
US-led Coalition warplanes have carried out an air-raid on Tokhar village north of #Manbij killing 10s of civilians pic.twitter.com/uqaWLLcvlM
— Hassan Ridha (@sayed_ridha) 19 lipca 2016
Również tzw. syryjska opozycja domagała się aby Zachód tymczasowo zrezygnował z nalotów aby można było przeprowadzić gruntowne dochodzenie w sprawie tej masakry. Stany Zjednoczone powiadomiły jedynie że przyjrzą się tym oskarżeniom.
Organizacja Narodów Zjednoczonych, której rzekomym celem jest zapewnienie pokoju w Syrii, zwykle nie reaguje na doniesienia o zbrodniach popełnianych przez USA. Jest to oburzające zwłaszcza gdy weźmiemy pod uwagę to, że amerykańskie lotnictwo i wojska lądowe operują na terenie tego kraju nielegalnie i nigdy nie otrzymały zgody na wkroczenie do tego państwa ze strony syryjskiego rządu. Działania Stanów Zjednoczonych w Syrii należy więc traktować jako niezgodne z prawem.
Źródło:
Ocena:
Opublikował:
John Moll
Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu |
Komentarze
"Przeciwstawiać się zbliżeniu Polaków i Rosjan, podsycać ich wrogość do siebie, pamiętając, że sojusz rosyjsko-polski jest zagrożeniem dla Ukrainy" Fragm.uchwały OUN z 22.VI.1990
Skomentuj