Komisja do zbadania przyczyn katastrofy lotniczej A320 EgyptAir podała, że eksperci usłyszeli słowo „ogień" w zapisie z rejestratora mowy.

 

„Komisja otrzymała dyktafon z danymi i słuchała rozmów w kokpicie tuż przed katastrofą. Pada tam słowo „ogień” – napisano w oświadczeniu.

Eksperci podkreślają, że jest zbyt wcześnie, aby mówić o przyczynach pożaru i gdzie on mógł wystąpić. Wcześniej stwierdzono, że podczas procesu dekodowania potwierdzono informacje na temat zanieczyszczenia dymem pokładu samolotu.

A320 EgyptAir przeprowadzał lot numer MS804 z Paryża do Kairu. Maszyna zniknęła z radarów w godzinach porannych w dniu 19 maja br. Dzień później wrak samolotu i rzeczy pasażerów znaleziono w Morzu Śródziemnym 300 kilometrów na północny - zachód od Aleksandrii. Na pokładzie Airbusa przebywało łącznie 66 osób. Wszyscy zginęli.

Przyczyny katastrofy wciąż stanowią tajemnicę i są badane. Komisja śledcza nie zidentyfikowała jeszcze żadnej wersji tego, co się stało.