Kategorie:
Jak wiadomo Turcja od jakiegoś czasu skutecznie szantażuje Unię Europejską wypuszczając kolejne hordy tak zwanych "uchodźców", którzy zaczynają już terroryzować ogłupiałe w poprawności politycznej społeczeństwa zachodnie. Aby zatrzymać ten zaplanowany islamski eksodus, unijni politycy zgadzają się niemal na wszystko, byle tylko Turcy zatrzymali najazd. Okazuje się, że prezydent Turcji, Recep Erdogan znowu przechytrzył UE.
Turecki prezydent nigdy nie krył się z tym, że jako sunnicki muzułmanin wspiera wszelkie inicjatywy prowadzące do islamizacji świata. Jego rzekome zwalczanie ISIS sprowadza się do bezlitosnego mordowania Kurdów i robienia interesów na handlu ropą z terrorystami.
Trzeba przyznać, że Erdogan świetnie wykorzystał zidiocenie lewackich elit, które zawładnęły Unią Europejską. Ich plan rozwodnienia europejskiej dominacji chrześcijaństwa za pomocą wymiany ludności na islamistów musiał mu przypaść do gustu, bo skutecznie go wspiera, a nawet realizuje za unijnych szaleńców zyskując na tym.
Niemcy, którzy przecież realnie rządzą tą IV Rzeszą zwaną UE, stali się zakładnikami Turcji, a Angela Merkel musi robić to co każe jej Erdogan. Dlatego właśnie Turcja nie dość, że zalała Europę tak zwanymi "uchodźcami", to jeszcze jak klasyczny szantażysta, wzięła pieniądze za to, aby zamknąć bramy ośrodków w których przetrzymuje się te masy ludzi chętnych łatwego życia na cudzy koszt.
UE płaci zatem grube miliardy euro jako haracz za zatrzymanie w Turcji uchodźców i w związku z tym islamska nawałnica została nieco opanowana. Jednocześnie prezydent Erdogan zaczął wymuszać na unijnych decydentach daleko idące ustępstwa. Jedno z tureckich żądań to ruch bezwizowy dla obywateli Turcji. Pomysł ten trudno nazwać inaczej niż szaleństwem, a na dodatek informacje o tych planach stanowiły istotny bodziec dla głosowania za wyjściem z UE, które odbyło się niedawno w Wielkiej Brytanii.
Ciekawe czy decydenci z Brukseli zdawali sobie sprawę z tego, że skutkiem takiego stanu rzeczy może być zupełnie legalny najazd islamistów na nasz kontynent. Recep Erdogan już zapowiedział, że wszyscy tak zwani "uchodźcy" otrzymają tureckie obywatelstwo. Oznacza to, że gdy wejdzie w życie obiecany przez Angelę Merkel ruch bezwizowy, islamiści podający się za uchodźców po prostu do nas legalnie przyjadą, a mowa o nawet 3 milionach osób.
Erdogan pokazuje jak się prowadzi skuteczną politykę zagraniczną. Podstawą jest dobra ocena sytuacji i wykorzystanie innych w celu osiągnięcia swoich celów i to w sposób, aby druga strona myślała, że to ona coś zyskuje, podczas gdy jest wręcz odwrotnie.
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
Skomentuj