Należący do NASA satelita Landsat śledzi podziemną aktywność geotermalną w obrębie superwulkanu Yellowstone. Koncentruje się na głęboko umiejscowionym cieple zmagazynowanym ponad 6,5 tysiąca kilometrów w głąb Ziemi. Ostatnio odkryto obszary, których poziomy energii stają się nieregularne.

Old Faithful może być w tarapatach. Program Landsat jest zarządzany wspólnie przez NASA i US Geological Survey. Stał się on częścią nowego planu kontroli bezpieczeństwa Parku Narodowego Yellowstone. Oprócz zdalnej detekcji, Landsat korzysta także z rozpoznania powietrznego w celu rozpoznania i obserwacji w sposób systematyczny i naukowy wszystkich zmian geotermalnych w obrębie Yellowstone.

Do niedawna, ciepło pochodzące z podziemnej komory magmowej Yellowstone magma było paliwem dla ponad 10 000 formacji pochodzenia wulkanicznego takich jak gorące źródła, gejzery, gorące błota, tarasy i tym podobne. Ale NASA podaje, że zdjęcia z  Landsata pokazały pewne nieoczekiwane wydarzenia poza granicami parku, zarejestrowane również przez firmy energetyczne znajdujące się poza granicami parku.

 "Jeżeli następuje rozwój energii geotermalnej na zewnątrz parku, musimy wiedzieć, czy to będzie powodować, że z Old Faithful, nagle przestanie działać", powiedział Rick Lawrence z Montana State University.

Satelita Landsat pozwala naukowcom rozpoznać duże zmiany zachodzące w obszarze energii geotermalnej w Yellowstone. Jednak nikt nie wie, co się dzieje lub gdzie ze względu na duży rozmiar pikseli w matrycy(Landsat działa od lat 70tych). Ale znajdowane są ślady podziemnych połączeń geotermalnych.

Komentarz ZnZ:

Wszystkie zmiany w obrębie tego niebezpiecznego lądowego superwulkanu są niepokojące. Gdy naukowcy przyznają, że nie wiedzą, co się dzieje poziom niepokoju może tylko wzrosnąć.

Źródło: http://www.digitaljournal.com/article/315763#ixzz1gWCxMYqk