TTIP - zyski i zagrożenia

Kategorie: 

Źródło: https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/f/f8/European_Union_United_States_Locator.svg/2000px-European_Union_United_States_Locator.svg.png

TTIP, czyli Transatlantic Trade and Investment Partnership. Jest to handlowa umowa o zasięgu międzynarodowym, a wręcz międzykontynentalnym. Jej zadaniem jest utworzenie strefy wolnego handlu pomiędzy Unią Europejską a USA. Celem jest zniesienie cła (obecnie waha się ono od 2% do 5%) oraz ujednolicenie przepisów po obu stronach oceanu. Umowa ta od samego początku wzbudza wiele emocji i kontrowersji. Ta pisana za zamkniętymi drzwiami, przez wąskie grono urzędników w konsultacji z lobbystami biznesowymi z Ameryki i Europy, umowa objęta jest ścisłą tajemnicą, a wszystko co o niej wiemy to krótkie, oficjalne komunikaty i przecieki.

 

Entuzjaści zauważają, że dla Europy, USA na mocy umowy mogłoby otworzyć swój wart miliardy dolarów rynek zamówień publicznych. Europejskie firmy ostrzą zęby zwłaszcza na budowlankę - remonty dróg i budynków, ze szczególnym uwzględnieniem tych użyteczności publicznych i państwowych. Również firmy outsourcingowe świadome są swojej szansy na rynku za oceanem, gdyż w USA usługi te są znacznie droższe. Polskie Ministerstwo Gospodarki wypatruje szansy za oceanem szczególnie dla usług IT, outsourcingowych oraz transportowych.

 

Ale biznesmani zza oceanu też szykują się na zyski w Europie. Amerykańska produkcja rolno-spożywcza, dzięki niskim podatkom, taniej sile roboczej i przede wszystkim skali upraw, nie znajdzie w Europie godnej konkurencji. Co również ważne, rolnicy w USA nie muszą się przejmować restrykcjami w używaniu pestycydów czy produkcji żywności modyfikowanej genetycznie GMO.

 

Krytycy tej umowy handlowej wskazują na utratę suwerenności państw i oddanie znacznej części władzy w ręce wielkich korporacji. Chodzi tutaj o zapis o możliwości zaskarżenia przez koncern nowych praw suwerennych państw takich jak referenda, ustawy czy wyroki sądów, mimo pełnej legalności tych postanowień prawnych. Przedmiotem zaskarżenia ma być sytuacja, w której firma czy też korporacja uznaje, że nowe prawo godzi w jej interesy. Wówczas taka sprawa ma trafić do specjalnej komisji. Komisja z kolei ma składać się z trzech, niezależnych prawników. Rodzi to ogromne pole do manipulacji.

 

TTIP jest niepokojąco podobna do umowy handlowej NAFTA. To Północnoamerykański Układ Wolnego Handlu, który już działa i okazał się wielką farsą przyczyniając się do bankructwa ogromnej ilości rolników z Meksyku.

 

O ile z teorii wynika, że powinno się dzięki TTIP żyć lepiej, o tyle po przeanalizowaniu wpływu tak potężnej umowy handlowej jak TTIP już nie jest to takie oczywiste, a czekająca nas przyszłość nie jawi się taka świetlana. Wielkim ciosem może być ta umowa dla małych i średnich przedsiębiorstw Europy, zwłaszcza w sektorach gdzie USA przoduje. Cios ten może wyciąć w pień nie dość silne firmy, umacniając pozycję gigantów, tworząc ich jeszcze większymi i bardziej wpływowymi. Mniejsza ilość firm na rynku to mniejsza konkurencja, a to na dłuższą metę nie wychodzi gospodarce i ludziom na dobre. Dodatkowo sprawa zaskarżania praw suwerennych państw, napływ wątpliwej jakości żywności i niejaki zamach na ustawę o ochronie danych osobowych. Wszystko to sprawia, że oprócz wielkich tego świata, TTIP ma niewielu zwolenników.

 


Więcej na: http://prywatnefinanse.pl/index.php/2016/04/26/ttip/

Ocena: 

5
Średnio: 5 (2 votes)
Opublikował: kula
Portret użytkownika kula

Komentarze

Portret użytkownika MiterMan

jezeli umowa TTIP zostanie

jezeli umowa TTIP zostanie wprowadzona... to bez kitu i przesady.... mozemy mowic o wojnie... wojnie, ktora dotyczy polakow gdyz odbedzie sie na naszych terenach... nikt nie zauwazy ze ta wojna nie lezy w interesie polakow..... a tak wam wmowia.... myslicie ze nie uwierzycie ze trzeba sie bic ? zagranie historyczna propaganda daje pewnosc....lezymy i kwiczymy niestety...  zostalismy wykorzystani lecz jeszcze to jest niewidoczne opini publicznej, do tego aby mloda krew sila ducha i inne pochodne, w polakach, zostala wykorzystana-nakierowana do wojny..... wszyscy wiedza z kim....  a jesli nie... to juz w krotce sie dowiedza.... chiny dogadali sie z usa, rosja tez dogadala sie z chinami...  w tym sens sie pojawia jak patrzy sie na mapy... chiny sami wiecie to kraj ktory zasobami moze wypowiedziec wojne calemu swiatu, kazdy to wie, lecz teren to swiadoma kwestia od zawsze.... moj dom moja twierdza jak to mowia.... wiec decyzja chin jest do przewidzenia.... zatem rosja scisle potrzebowala bedzie sojusznikow..... usa na poczekaniu sobie bedzie produkowala bron aby w odpowiednim momencie wlaczycz sie do konfliktu ktory smialo mozna nazwac trzecia wojna swiatowa.... wedle zasady... usa konczy wojny..... lecz sama do niej doprowadza tyle ze w rekawiczkach innych panstw..... gotuja zupe korzysci a w tej zupie wszystko sie znajduje o czym jestescie w stanie pomyslec... nikt nie pomysli ze nazizm wygral wojne... bo nikt o tym nie mowi... a widac gospodarczo kto ja wygral... japonia ? wlochy ? niemcy ? wielcy przegrani..... przegrani w tym kto pelikan.... co za czasow 2ws sie dzialo odrazu widac kto mial leb jak sklep, dokumentalnych programow setki... i myslicie ze sie nie rozwineli ? ze przegrali ? ze wygineli ? Darknet az trąbi... miejsce w ktorym nie ma cenzury i braku dowodow.... nazizm przeniosl sie do usa a wojna druga swiatowa byla zaplanowana na przegranie... UE zostala wprowadzona a zaplanowa daaaawno dawno temu.... europa zjednoczona w jeden kraj.... kraj ktory ma walczyc z rosja... i polacy jako kraj frontalny idzie na pierwszy ogien.....  ktos zapewne powie-  ale USA pomagala rosji w 2WŚ aby niemcy przegraly.... tak pomagaly dlatego i po to, aby przejac wszystkie aspekty wojennej machiny... czyli efekty pracy niemieckich naukowcow,,, atomoweczki wydumal im niemiec.... lecz atomowki to sie nadawaly na tamte czasy... przejeli grozniejsze technologie... w kolaboracji smietanki nazizmu za cos w wzamian... za udzial we wladzy.... wladzy ktora pod nazwa usa wprowadza wszedzie swoje prawa i wplywy... przoduja technicznie tylko dzieki niemcom... bo sie DOGADALI.......formujac cos co ma zniszczyc kraj im wiecznie traktowany jako wroga.... i czas pokoju w tym przypadku nazywa sie zimna wojną, tylko dlatego ze druga strona posiada podobne atuty i otwarty konflikt jest bez ustalonego wyniku... poprostu wynik bez kontroli,  poki tej kontroli nie zyskaja, jest szach i sa tego swiadomi... chca wiecej mocy na mat lecz rosja wali gambit ... gambit ktory przygotowany jest perfekcyjnie, dlatego wszedzie w okolo rosji sa bazy usa... wszeeeeeedzie...... i rosja swiadoma porazki za granicami.. zaprasza do siebie... a u siebie sa pewni wygranej... jedna i druga strona stosuje rozne zagrywki i nikt do konca nie wie czym skutkuje roszada chinami...niestety lecz koncze swoje wywody na tejze stronie... zero poparcia zero zrozumienia...  rozmowy na poziomie...  tu widac to samo co wszedzie-wojny polsko-polskiej a nie o to chodzi, grono tej strony to pelikany.. inzynier magister jeszcze ma sily bo jak najbardziej ma prawidlowe racje jezeli nikt nie patrzy na jego religijnosc i przesade w modly....co destabilizacje wprowadza tak samo jak watykan... coz... przykladow wiele... ludzi brak... brak bo to SHOWNET... tu cenzura taka sama jak w telewizji a myslicie ze jej tu nie ma... zapraszam do cebuli tam wam mozgi odswiezy, i pokaze czym jest krolicza norka...... Pozdrawiam

Portret użytkownika lol

Teraz zamianim coś sie kupi w

Teraz zamianim coś sie kupi w sklepie do jedzenia to trzeba będzie zrobić 80 testów.

Przechodzę na diete bez gomo.

Choć z techniki kupię za kilka dolców cos dobrego - ford mustang 2005 za 55$ to by mi psiał bez cła!

Portret użytkownika Zenek :)

"Zyski" z umowy -- własna

"Zyski" z umowy -- własna NIEWOLNICZA obroża i NADPAN z pejsami i batogiem

Ta "umowa" NIE JEST dla nikogo korzystna, jest formą DZIELENIA ŚWIATA pod NWO pomiędzy żydowskich NAD-BOGACZY. Tworzenia ich KRÓLESTW zwanych też strefami wpływów.

Jedynym "wymiernym" osiągnięciem tej umowy będzie KOMPLETNA ZAGŁADA średniego i drobnego przemysłu w judeogejropie bo PRAWO a raczej jego FRYWOLNA interpretacja w wykonaniu SPRZEDAJNYCH marionetek zwanych amerykańskim sadownictwem WYNISZCZY wszystko NIE GORZEJ jak wyniszczyła Egipt biblijna szarańcza w myckach zwana żydami.

Pamiętajcie - CELEM BIBLIJNEGO NAZIZMU JEST ODEBRANIE WAM WSZYSTKIEGO a potem stłamszenie w okowach bestialskiego "noachickiego prawa". Takie "umowy" są "MARCHEWKAMI" byście sami jak bezrozumne piętaszki zaczęli się ŚLINIĆ do posiadania własnej obroży i pana na jakiego będziecie niewolniczo harować 24h/ dobę. Bo jakby cały naród w jednej chwili został wywłaszczony z własnego majątku to krew sprzedawczyków polała by się strumieniami po rynsztokach, wiec by tego nie było biblijne nazi ZABIERA WAM WOLNOŚĆ PO KAWAŁKU..... WMAWIAJĄC wam (WIRTUALNE) KORZYŚCI.......(NIESAMOWITE) BOGACTWA... etc

ALE TO WSZYSTKO BĘDZIE ICH NIE WASZE.... Wasz będzie LOS NIEWOLNIKÓW o jakich możecie poczytać na przykładzie biblijnego państwa żydów zwanych Asyria..... PAŃSTWA LUDOŻERCZYCH DEMONÓW, "boskiego" natchnienia spisanego w torze, bibli, koranie ni innych main kapfach "ZIDEOLOGIZOWANEJ" w "religijnym" bestialstwie tłuszczy.

Pamiętajcie o WKRĘTACH jakimi MAMIONO NAWRACANYCH NA (na przykład) JUDEOKATOLIZM (judeosatanizm) INDIAN...... ONI TEŻ MIELI NIEBOTYCZNIE ZYSKAĆ na "żelaznych liniach", "nowej lepszej wierze" , "faktoriach handlowych"..... a JAK SKOŃCZYLI?

Jakby ta umowa MIAŁA DAWAĆ ZYSKI Europejczykom NIE OBRADOWALI BY NAD NIĄ W TAKIEJ TAJEMNICY..... bo KAŻDY POLITYK BY SIĘ CHCIAŁ CHWALIĆ a konto przyszłych wyborów TYM CO WYWALCZYŁ DLA SWOICH europejskich WYBORCÓW......

A się nie chwali BO JEDYNY TEN CEL TO TWORZENIE europejskich STREF WPŁYWÓW ŹYDOWSKIEGO OLIGARCHIATU..... patrz banderokraina

innymi słowy WDRAŻANIE MAPY GOMBERGA pokazującej docelowy świat NWOwskiego hitlerowskiego reżimu opartego na "naukach z tory".

Portret użytkownika Ractaros96

Dla przeciętnego człowieka

Dla przeciętnego człowieka powinno być to korzystne, bo przyczyni się do spadku cen towarów oraz potencjalnie otwarcia nowych możliwości na rynku pracy i to wszystko. Upadek lokalnej produkcji (zdominowanie amerykańsko-europejskiego rynku przez korporacje w jeszcze większym stopniu niż dzisiaj). Utrata suwerenności państw (tym razem na rzecz korporacji, a nie innych rządów), tym samym umocnienie prawnej pozycji korporacji (taka "korporacyjna nietykalność" można by rzec). Zagrożenie europejskiej ziemi inwazją organizmów GMO, która może w dłuższej perspektywie czasowej zniszczyć nasz ekosystem (Co nie znaczy, że obecnie takich organizmów nie ma, bo są. Jednak skala jest nieporównywalna.). Niestety, korzyści dla przeciętnego człowieka mogą wystarczyć, aby zyskać przytłaczające poparcie społeczne dla tej inicjatywy, nie zwracając tym samym uwagi na długoterminowe konsekwencje takiego traktatu gospodarczego.

"Trudności materialne nigdy nie powinny być przeszkodą na drodze rozwoju człowieka" - Moje własne słowa

Portret użytkownika Gibki

Odniosę się do Twojego

Odniosę się do Twojego podpisu "Trudności materialne nigdy nie powinny być przeszkodą na drodze rozwoju człowieka" - ale niestety są. Wynika to z prostej przyczyny, że najpierw należy zaspokoić potrzeby podstawy, tj. głód, poczucie bezpieczeństwa, realizacji się. W dzisiejszym świecie niemal niemożliwe jest osiągnięcie tego bez pieniędzy. Pieniądz powinien być środkiem do celu, a nie celem samym w sobie. Mając zapewnione poczucie bezpieczeństwa finansowego, o wiele szybciej postępuje nasz rozwój, zarówno mentalny, jak i duchowy.

Portret użytkownika Ractaros96

Mój podpis jest dłuższą

Mój podpis jest dłuższą wersją stwierdzenia, że jestem socjalistą oraz zwolennikiem takich inicjatyw jak bezwarunkowy dochód podstawowy. Zgadzam się z Twoją wypowiedzią. Warto by wspomnieć o tym, że gdy człowiek ma pełny brzuch to jest bardzo potulnym i dobrym stworzeniem, jednak gdy tylko będzie inaczej - mogą przejąć nad nim kontrolę najbardziej podstawowe zwierzęce instynkty.

"Trudności materialne nigdy nie powinny być przeszkodą na drodze rozwoju człowieka" - Moje własne słowa

Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.

Skomentuj