Kategorie:
Sektor bankowy w każdym państwie urósł do gigantycznych rozmiarów. Banki zarządzają emisją walut, finansują kredyty, mają swoje oddziały zajmujące się inwestowaniem na giełdach papierów wartościowych, przetrzymują depozyty oraz kontrolują przepływ pieniędzy (przelewy bankowe).
Dlatego też problemy banków to problemy ludzi, a często i całego państwa.
Zgodnie z raportem KNF (Komisja Nadzoru Finansowego), sektor bankowy w Polsce ma się nieźle:
-
w 2015 roku baza kapitałowa uległa wzmocnieniu, przyczyny tego upatruje się w pozostawieniu w bankach znacznej części wypracowanych zysków w roku poprzednim,
-
pomimo zmniejszenia luki płynności oraz obniżenia współczynnika płynności krótkoterminowej bieżąca płynność banków jest na zadowalającym poziomie i “względnie” stabilna,
-
banki umiarkowanie się rozwijają i dość chętnie patrzą na Polską gospodarkę, wspomagając ją różnorakimi kredytami.
Znacznie inaczej sprawy mają się w innych krajach Europy. Nie wszędzie mamy bezpieczne banki. Tutaj przykładów można by mnożyć wiele, wystarczy wspomnieć niedawną (choć już zapomnianą!) sprawę z Grexitem - kiedy to banki w Grecji praktycznie całkowicie straciły płynność finansową w skutek masowych wypłat przez obywateli, którzy po prostu bali się o swoje pieniądze. Trochę lepsza sytuacja gospodarcza jest we Włoszech gdzie stopa bezrobocia to około 12%,z długiem na poziomie 130% PKB. Dodatkowo stały napływ imigrantów bardzo komplikuje sytuację. W Hiszpanii z kolei stopa bezrobocia to nieco ponad 20%(!), a dług publiczny zbliża się do poziomu 100% PKB. Tylko już wspomnę o tragicznej sytuacji na Ukrainie gdzie wojna na wschodzie doprowadziła niemal do upadłości kraju. Innym przykładem może być wiadomość jaka gruchnęła mniej więcej w połowie zeszłego roku odnośnie Deutche Banku. Ten jeden z największych banków świata stanął na krawędzi bankructwa. A wszystko za sprawą faktu, że około 70% derywatyw opiewa na stopy procentowe, których głównym zabezpieczeniem są obligacje rządowe. Z początkiem roku 2015 rentowność owych obligacji zbliżyła się do zera, co spowodowało lawinowy spadek ich wyceny. Swoje trzy grosze do problemów DB wtrąciła też Grecja nie spłacając długów. To świadczy też jak bardzo świat finansów przypomina system naczyń połączonych.
Gdy trzęsą się takie kolosy jak DB trzęsie się cały świat - w końcu bank ten jest jakieś 25 razy większy niż największy Polski bank PKO BP.
Era kiedy uważano bezpieczne banki za coś oczywistego minęła i pomimo słuszności oraz potrzeby istnienia banków, sprawa bezpieczeństwa pieniędzy w ich skarbcach już nie jest tak klarowna. Należy dobrze rozważyć czy, w przypadku gdy prawo daje tak wielkie pole do pozbawienia klientów depozytów(procedura Bail-in), warto trzymać pieniądze w banku, zwłaszcza że oferty lokat i kont oszczędnościowych nie powalają. Z całą pewnością nie należy przechowywać wszystkich oszczędności w jednym banku, co więcej - zaryzykował bym stwierdzenie, że część środków należy trzymać z dala od sektora bankowego.
Całość na: http://prywatnefinanse.pl/index.php/2016/04/04/bezpieczne-banki/
Ocena:
Opublikował:
kula
|
Komentarze
nn
Skomentuj