Pojawiło się nowe nagranie z katastrofy w Rostowie nad Donem

Image

Źródło: kadr z YouTube

Przed kilkoma dniami, w okolicy rosyjskiego miasta Rostów nad Donem, doszło do strasznej katastrofy lotniczej. W sieci pojawiło się kolejne nagranie z kamer telewizji przemysłowej dowodzące, że samolot leciał po dziwacznej ścieżce.

 

Nadal nie wiadomo co spowodowało tragiczną w skutkach katastrofę lotniczą w Rosji. Lot FZ981 ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich zmierzał do Rostowa nad Donem. Boeing linii lotniczej Fly Dubai próbował wylądować na lotnisku bez systemu naprowadzania ILS. Niestety przy drugiej próbie rozbił się o ziemię. W wyniku zdarzenia śmierć poniosły wszystkie 62 osoby znajdujące się na pokładzie.

 

Zastanawiające jest to, że samolot nie leciał ścieżką nawet zbliżoną do prawidłowej. Wbił się w ziemię przy pełnej prędkości i można to nazwać wszystkim tylko nie próbą lądowania. Ustalenie zdarzeń należy teraz do dobrze nam Polakom znanej komisji MAK.



 



 



 

 

0
Brak ocen

Dodane przez ziom1 (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Taaa.spłonął bo był za wysoko...tym bardziej, że im wyżej tym mniej...czago? No?   Pewnie napiszesz, że marychy...he,he...tlenu !

0
0

Specjaliści się k..a znaleźli. Rzygać się już chce od tych mądrości. Może lepiej szkoły byście pokończyli najpierw? JAKIEKOLWIEK!

0
0

W filmie "Szklana pułapka 3" terroryści podobnie rozbili samolot, zmieniając mu ścieżke podejśćia, podobnie mi to wygląda. 

0
0

Już były przypadki iż się W BOEINGACH SAMOCZYNNIE WYŁĄCZAŁY SILNIKI . W dobie NAFASZEROWANEGO CELOWO PLUSKWAMI i BACK-DOOR'ami sprzętu jego użytkownik MOŻE JEDYNIE DOMNIEMYWAĆ iż go nie spotka krzywda w przypadku celowego zdalnego jego WYŁĄCZENIA. A ponieważ w przypadku Rostowa bardzo szybko "nazistowskie służby prasowe" puściły "przeciek" o agencie CIA na pokładzie ten "wypadek" może być także traktowany jako kolejny krok w rozpalaniu wojny USA-Rosja na jakiej najwięcej skorzystają brytyjczycy (ichnie żydki) w ich ciągotach do rządzenia, z jerozolimy, całym światem.

0
0

Były bardzo źle warunki atmosferyczne,  silny wiatr.  Dlatego pierwsza próba ładowania się nie powiodła.  Przy drugiej moglmogło dojść do błędu pilota,  który zbytnio zmniejszył ciąg.  Lot nurkowy mógł być tez spowodowany zablokowaniem sterów wysokości. Może zamarzły. Nie ma co wymyślać dziwacznych przyczyn.  To nie żadne ufo, tajne bronie, ani pancerne brzozy.  Błąd pilota lub awaria sterowania, ot co.

0
0