Kategorie:
Zaćmienie Słońca widziane z pokładu samolotu to nieco inaczej wyglądające zjawisko. Podstawową różnicą jest fakt, że ludzie nie zwykli prowadzić takich obserwacji z wysokości 10 kilometrów i dzięki temu widać nieco więcej.
Podstawowa różnica polega na tym, że z wysokości widać podążający cień księżycowy, który wygląda niemal jak zbliżająca się burza, albo wielkie tornado. Robi się coraz ciemniej, zupełnie jak na Ziemi, i po chwili tarcza naszego satelity przysłania Słońce.
Z pokładu samolotu widać również słynny diament, czyli błysk światła, który wskazuje kiedy rozpoczyna się i kończy kulminacyjna faza zaćmienia. Świadkowie twierdzą, że w tym momencie widać protuberancje, ponieważ Księżyc pełni funkcję gigantycznego koronagrafu jak te zainstalowane na pokładzie satelitów SOHO i SDO.
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
Nie jesteśmy na galopującej kulce. Gratis Pobierz książkę O obrotach sfer (ciał) niebieskich Mikołaj Kopernik (plik PDF 350 MB).
Nie jesteśmy na galopującej kulce. Gratis Pobierz książkę O obrotach sfer (ciał) niebieskich Mikołaj Kopernik (plik PDF 350 MB).
Nie jesteśmy na galopującej kulce. Gratis Pobierz książkę O obrotach sfer (ciał) niebieskich Mikołaj Kopernik (plik PDF 350 MB).
Strony
Skomentuj