Zaćmienie Słońca widziane z perspektywy pokładu samolotu

Kategorie: 

Źródło: kadr z YouTube

Zaćmienie Słońca widziane z pokładu samolotu to nieco inaczej wyglądające zjawisko. Podstawową różnicą jest fakt, że ludzie nie zwykli prowadzić takich obserwacji z wysokości 10 kilometrów i dzięki temu widać nieco więcej.

 

Podstawowa różnica polega na tym, że z wysokości widać podążający cień księżycowy, który wygląda niemal jak zbliżająca się burza, albo wielkie tornado. Robi się coraz ciemniej, zupełnie jak na Ziemi, i po chwili tarcza naszego satelity przysłania Słońce.

 

Z pokładu samolotu widać również słynny diament, czyli błysk światła, który wskazuje kiedy rozpoczyna się i kończy kulminacyjna faza zaćmienia. Świadkowie twierdzą, że w tym momencie widać protuberancje, ponieważ Księżyc pełni funkcję gigantycznego koronagrafu jak te zainstalowane na pokładzie satelitów SOHO i SDO.

 

 

 

 

Ocena: 

3
Średnio: 3 (1 vote)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika X

to Ty uzupełnij podstawówkę i

to Ty uzupełnij podstawówkę i nie pajacuj.
Horyzont obserwowany z powierzchni kuli zatacza wokół głowy krąg - nie ma więc ani wzniesienia horyzontu, ani zapadnięcia. Tyle fizyka. Zawsze zobaczysz płaski placek, choćbyś patrzył znad chmur.
 
Ten sam horyzont obserwowany z powierzchni bocznej walca wyobli się w środkowej części (w linni osi długiej).
 
Jeszcze jakieś wonty ...nieuku?

Portret użytkownika marian niechciechuj

Dokładnie Keri żyjemy na

Dokładnie Keri żyjemy na dysku wspartym na czterech krokodylich nogach.A dzien i noc jest wtedy gdy krokodyl macha ogonem bardzo powoli.A!I na ogonie ma zaczepione dwie duze bąbki z choinki.To Słońce i Księżyc.

Portret użytkownika OgnistyOko

Czyli tak wyglada Zachód

Czyli tak wyglada Zachód  Słonca z lotu ptaka. A wiec ziemia ma ksztalt rureczke w precelki a  my jesteśmy w srodku tej rureczki jak w  tunelu podziemnej i slonce krązy w tunelu niczym jak pociag. A gwiazda  to nic innego jak miasteczko czy ognisko an przeciw naszego wzroku.

Portret użytkownika keri

Dokładnie, żyjemy po

Dokładnie, żyjemy po wewnętrznej stronie skorupy ziemskiej.
To, co widzimy na niebie, jest wewnątrz w Centrum Ziemi.
Liczne dowody przedstawił astronom Rolf Keppler. Te doświadczenia wykonują też samodzielnie dociekliwi i potwierdzają wyniki.
Sama przeliczałam zasięg widzialności geometrycznej z uwzględnieniem nawet refrakcji światła (światło nie biegnie po prostej jak twierdził oszust einstein i to kłamstwo jest tuszowane  przez korektę nazywaną refrakcją), przeliczałam też wysokość wklęsłości, wypukłości itp.
Niemożliwe jest, abyśmy żyli na zewnątrz, skoro widzimy na horyzoncie odległe obrazy, które są zakryte przez krzywiznę Ziemi. Wklęsłe są zbiorniki wodne, wystarczy zrobić zdjęcia jezior liczących kilka km czy przeanalizować (policzyć na podstawie danych) zdjęcia z netu.
Kosmos jest w środku Ziemi, dlatego też nigdy NASA nie przedstawiła żadnego zdjęcia całej Ziemi  z kosmosu a wrzuca do oglądania jedynie grafiki i animacje.
Czas ciemoty zostaje zakończony, prawda wychodzi na jaw a cała wspólczesna astronomia się rozlatuje.
Pozdrawiam.
http://www.rolf-keppler.de/
Polecam też różne arty o niebocentryzmie.

Portret użytkownika eva11

w srodku czy na zewnatrz i

w srodku czy na zewnatrz i tak kulka! 
wiec nas zamkneli w srodku?
 
a tam nie widac ani wkleslosci ani wypuklosci
,,,skoro widzimy na horyzoncie odległe obrazy, które są zakryte przez krzywiznę Ziemi.,,no ale mozemy je wlasnie widziec przy plaskiej ziemi...
niedlugo sie wszystkiego dowiemy!
a tak wogole to ten samolot stoi w miejscu?

Portret użytkownika keri

Masz rację, niebocentryzm

Masz rację, niebocentryzm (żyjemy po wewnętrznej stronie skorupy ziemskiej) i geocentryzm (płaska Ziemia) mają wiele wspólnego. Oczywiście nie chodzi o geocentryzm Ptolemeusza, bo to jest ośmieszanie wspólczesnych teorii płaskiej Ziemi.
Jest pewne i potwierdzają to dowody fizyczne oraz logika:
1. Ziemia nie obraca się wokół Słońca.
2. Nie żyjemy na zewnątrz Ziemi.
W teorii płaskiej Ziemi (może lekko wklęsłej, są różne warianty) mamy kopułę nieba (sklepienie niebieskie), co w efekcie jest zbliżone do życia wewnątrz Ziemi, gdyż jest życiem pod sklepieniem nieba.
Pozdrawiam

Portret użytkownika yEbola

Z jednej strony te zjawisko

Z jednej strony te zjawisko jest wytłumaczalne. Robiłem właśnie sobie taki eksperymencik. Tylko jest jedno ale. Skoro niby żyjemy "na zewnątrz" to dlaczego oświetlona jest "góra"? Rzekomo ziemia jest kulą/elipsą. Co niby te słońce ma oświetlać wyżej? Atmosfere? Śmieszne. 

Strony

Skomentuj