Emisje tlenku węgla w Kalifornii mogą wskazywać na ryzyko katastrofalnego trzęsienia ziemi

Kategorie: 

Emisje tlenku węgla nad Kalifornią - Źródło: NASA/GOES-5

Mieszkańcy Kalifornii wiedzą od dawna, że żyją na przysłowiowej beczce prochu. W każdej chwili może tam dojść do katastrofalnego trzęsienia ziemi, które jest w stanie doprowadzić nawet do pęknięcia tego stanu wzdłuż linii uskoku San Andreas. NASA niedawno poinformowała, że należący do tej agencji satelita GEOS-5 odkrył podwyższone emisje tlenku węgla nad Kalifornią, co według niektórych komentatorów może wskazywać na nieuchronne wielkie trzęsienie ziemi w tej okolicy.

 

 

Kumulacja tlenku węgla jest obserwowana od stycznia 2016 roku na całym zachodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych od Oregonu do Kalifornii. Zdaniem niektórych może to oznaczać prawdopodobne potężne trzęsienie ziemi w tej okolicy.

 

Uskok tektoniczny San Andreas biegnie wzdłuż linii podziału płyt tektonicznych, pacyficznej i północnoamerykańskiej i dzieli Kalifornię na dwie części. Wspomniane płyty tektoniczne stale poruszają się z prędkością do 49 mm na rok. Jedna, znajdująca się bliżej oceanu, gdzie znajduje się Los Angeles i San Francisco, kieruje się na północ, a druga zmierza na południe.

Dodatkowo grozy dodaje kilkuletnia już susza w Kalifornii powodująca nadmierną eksploatację wód gruntowych skutkującą wypompowywaniem podziemnych rezerwuarów. W efekcie zwiększa to ryzyko wystąpienia zjawisk sejsmicznych na skutek ruchów schnącej gleby, co może dodatkowo potęgować ryzyka związane z trzęsieniami ziemi.

 

Obecna sytuacja z emisjami tlenku węgla na zachodnim wybrzeżu USA jest jednak niejednoznaczna. NASA ujawniła, że dane z satelity GEOS-5 mogą być błędne. Po prostu te ilości tlenku węglu mogą być związane z rozległymi pożarami, które na skutek suszy prawie ciągle nękają Kalifornię. Rzeczywiście gaz ten jest po prostu efektem niepełnego spalania.

 

Nie wiadomo dokładnie na jakiej podstawie stwierdzono, że emisje tlenku węgla mogą być zapowiedzią aktywności sejsmicznej. Liczni naukowcy dawali odpór tym twierdzeniom, ale nie wygląda na to, aby wiele osób zostało w ten sposób uspokojonych. Teoria ta żyje jednak własnym życiem i znajduje potężne zainteresowanie w sieciach społecznościowych.

 

Jednak nawet jeśli uznamy, że nie ma to związku z uskokiem San Andreas, tylko z pożarami, to wcale nie oznacza, że Kalifornia jest bezpieczna. Któregoś dnia nadejdzie i tak nadejdzie tam potężne trzęsienie ziemi, a ponieważ ludzie nie umieją przewidywać takich zjawisk można tylko na nie czekać i być przygotowanym na najgorsze.

 

 

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika eva11

x-dlaczego zyczysz innym

x-dlaczego zyczysz innym takie okropnosci?
nie mianuj sie sedzia!
nie Twoja to rola,
pokory to niech najpierw nabiora do samych siebie,
ludzie myslacy jak Ty nie chca zmian,tylko zniszczenia...
wysylasz zle intencje,ktore sa powielane
czy nie myslisz,ze takie postepowanie tez zasluguje na zmiany?
wiec zacznij sam od siebie,wtedy i planeta od zyje...
ona nie ginie jedynie przez nasze zanieczyszczenie,a rowniez choruje jak my z powodu tej zlej energi!
myslisz,ze kilkadziesiat lat sprawiloby jakies istotne zmiany na tak wielkim i wspanialym swiecie?
on jest tez zaprojektowane przez To samo Istnienie,ktore nas uczynilo...
Natura jest silna i odradza sie kazdego dnia,
zobacz jak ludzie walcza z nia i jakos odradza sie nawet tam gdzie ponoc nie mialo byc zycia przez tysiaclecia,
a panami nie beda nigdy,bo zawsze znajdzie sie ktos kto im na to nie pozwoli,
w kazdej sekundzie mozna wszystko zmienic,
kazdy z Nas jest wolny,ale musi zrozumiec najpierw ,ze ktos chce go zniewolic...
wtedy wszyscy sie przekonaja,ze Nas nikt nie moze zniewolic,
nawet sam Bog nam dal wolna wole,jak wiec czlowiek moze niewolic czlowieka?
 
 
 
 
 

Portret użytkownika ela95

Zaobserwowano że jedzenie

Zaobserwowano że jedzenie szczawiu może powodować trądzik. Badanie takie przeprowadzono z uzyciem najnowocześniejszej aparatury. Jednak konstruktorzy tej nowoczesnej aparatury poddają pod wątpliwość wyniki badań ponieważ szczaw pochodził z obsikanego przez psy skweru. Nie zmienia to faktu że trądzik może być spowodowany sporzyciem szczawiu jak i fakt, że wszyscy i tak musimy umrzeć. Taki jest sens tego artykułu. Pa.

Portret użytkownika Cała Prawda

,,Biada tobie, Korozain!

,,Biada tobie, Korozain! Biada tobie, Betsaido! Bo gdyby w Tyrze i Sydonie działy się cuda, które u was się dokonały, już dawno by się nawróciły, siedząc w worze pokutnym i w popiele. Toteż Tyrowi i Sydonowi lżej będzie na sądzie niżeli wam. A ty, Kafarnaum, czy aż do nieba masz być wyniesione? Aż do otchłani strącone będziesz,,
Ew,Łukasz 10.13,14    Kafarnaum znaczy Miasto Aniołów (czy aż do nieba masz być wyniesione...) orginalne słowo Hebrajskie znaczy wzniesienie lub kopiec. Mamy tylko jedno takie miasto na ziemi o jest to L.A  Los Angeles..... W latach 60 zostało wypowciedziane  już proroctwo o zniszczeniu tego miejsca, Bóg tak jak powiedział zatopi to miejsce aż do jeziora  salton,mnóstwo amerykanów tamtego pokolenia wyprowadziło się z tamtąd,i ci którzy maja za co dalej uciekają z tamtąd teraz tylko wydzimy jak sie wypełnia słowo.Amerykanie nawet nie wiedza ze prorokowali sobie, i nakrecili film san andreas:) miłego wieczorku życze

Portret użytkownika charis

wszędzie sianie strachu

wszędzie sianie strachu ...... groźba wojny, grożba pandemii, grożba islamizacji, groźba trzesień ziemi i innych kataklizmów, groźba uderzenia asteroidy, groźba krachu, groźba bezrobocia, groźba głodowej emerytury, groźba nowotwóru, groźba tysięcy innych rzeczy - i wielu ludzi przenika tymi, groźbami, ale ja mogę spac spokojnie ponieważ, wiem że : "Mój czas jest w Twoich rękach " - Psalm 31:15 i : " ja jestem zmartwychwstaniem i życiem, kto we mnie wierzy choćby i umarł będzie żył ". Naprawdę codziennie kładę się spokojny spać : " Spokojnie się ułożę i zasnę, Bo Ty sam, Panie, sprawiasz, że bezpiecznie mieszkam " - Psalm 4:9 Biblia Warszawska

Portret użytkownika Cała Prawda

Charis, Pan Jezus powiedział

Charis, Pan Jezus powiedział że kto słucha mego słowa a go nie czyni, ten jest martwy i nie ma w nim życia! list św Jakóba choćby 1.22
To cudowne wierzyć w naszego Pana Jezusa Chrystusa, ale słowo Boże jest skuteczne przez tych którzy ,,WIERZA,, mówi biblia, a ci którzy ,,WIERZA,, pisze dalej maje te same owoce ducha swiętego które miał nasz Pan i apostołowie, ,albowiem ja odchodze, ale wy te same sprawy bedziecie czynic i nawet wiecej jak te, bo ja odchodze do ojca! czyli możemy mieć w nim tą radośc i bezpieczenstwo, o ile jestesmy zbawieni, i mamy to potwierdzone przez Bożego Ducha, albowiem słowo mówi że Duch Boży wespól poswiadcza Duchowi naszemu ze jestesmy dziecmi Boga! A co trzeba robic żeby być zbawionym ? DZ.Apostolskie 2.37-40 Piotr powiedzial  Pokutujcie, dajcie sie ochszcic w Imieniu Jezusa Chrystusa na odpuszczenie Grzechów, a wezmiecie dar Ducha swietego, ta obietnica jest dla was i dla dzieci waszych, wszystkich których by powołał Pam Bog nasz,,  bardzo sie ciesze z twojego wpisu, nie mysl ze chce rabac w ciebie, Nigdy!!!! Miłuje wszystkich ludzi, a szczególnie tych którzy mianuje imie mojego Pana i zbawiciela, porozmyslaj troche o tym,i upewnij sie ze masz pewny bilet na druga strone, bo jak sie skonczy laska, wtedy bedzie za pozno, pamietaj ze Pan powie w onym dniu ze wiele ich przyjdzie i bedzie mi mowic Pania Panie aa on im powie, nieznam was....

Portret użytkownika pewny bilet

Myslę, że każdy chciałby

Myslę, że każdy chciałby wiedzieć czy ma "pewny bilet".
Jak nauczał w tym temacie Jezus?
Wezmę na przykład przypowieść o talentach (Mat. 25:14-30).
Jezus wg tej przypowiesci jest tym, który zostawił nam cały swój majatek i odjechał.
Jezus oddał całego siebie za nas. Możemy skorzystać z łaski przebaczenia, ale zobowiązani jestesmy do pomnożenia swych otrzymanych "talentów". Należy przynajmniej podwoić ich otrzymaną wartość, aby wejść do radości Pana. Każdy wg swojej zdolności.
Co to może oznaczać?
Że tyle ile nam zaotało przebaczone (grzechy), tyle też musimy pomnożyć.
To jest zdolność każdego z nas.
Czyli np. gdy ktoś kradł, ma przestać to czynić i wykazać się pomocą dla potrzebujących.
I tak w każdej dziedzinie, w której odwróciliśmy się od grzechu. Mamy przynieść dobre owoce upamiętania.
Jak nie wiemy co mamy czynić i jak postępować, to mamy pomoc- w przypowieści są to "bankierzy".  "Bankierzy", czyli specjaliści od pomnażania, to jest Duch Święty.
 
Jak widać nie jest dobrze zostawiać swojej decyzji o nawróceniu do Boga na później.
 

Portret użytkownika uzupełnienie

Dla potwierdzenia powyższej

Dla potwierdzenia powyższej interpretacji przypowieści można przytoczyć słowa Jezusa:
(17) Nie ma bowiem nic ukrytego, co by nie miało być ujawnione, ani nic tajemnego, co by nie miało być poznane i nie miało wyjść na jaw. (18) Baczcie więc, jak słuchacie; albowiem temu, który ma, będzie dodane, a temu, który nie ma, i to, co sądzi, że ma, zostanie odebrane. (Ew. Łuk. Dirol
 
A także słowa Jana Chrzciciela:
(8) Wydawajcie więc owoce godne upamiętania. A nie próbujcie wmawiać w siebie: ...... [należymy do jedynego własciwego kościoła, czy coś tam innego ] .....Ojca mamy Abrahama; powiadam wam bowiem, że Bóg może z tych kamieni wzbudzić dzieci Abrahamowi. (9) A już i siekiera do korzenia drzew jest przyłożona; wszelkie więc drzewo, które nie wydaje owocu dobrego, zostaje wycięte i w ogień wrzucone. (10) I pytały go tłumy: Cóż więc mamy czynić? (11) A on odpowiadając, rzekł im: Kto ma dwie suknie, niechaj da temu, który nie ma, a kto ma żywność, niech uczyni podobnie. (12) Przychodzili też celnicy, by dać się ochrzcić, i mówili do niego: Nauczycielu, co mamy czynić? (13) On zaś rzekł do nich: Nie pobierajcie nic więcej ponad to, co dla was ustalono. (14) Pytali go też żołnierze, mówiąc: A my co mamy czynić? I rzekł im: Na nikim nic nie wymuszajcie ani nie oskarżajcie fałszywie dla zysku, lecz poprzestawajcie na swoim żołdzie. (12) Przychodzili też celnicy, by dać się ochrzcić, i mówili do niego: Nauczycielu, co mamy czynić? (13) On zaś rzekł do nich: Nie pobierajcie nic więcej ponad to, co dla was ustalono. (14) Pytali go też żołnierze, mówiąc: A my co mamy czynić? I rzekł im: Na nikim nic nie wymuszajcie ani nie oskarżajcie fałszywie dla zysku, lecz poprzestawajcie na swoim żołdzie.
 
Wynika z tego, że na Bogu NIC nie robi wrażenia, oprócz sprawiedliwego i dobrego postępowania człowieka wzgledem drugiego człowieka. Po tym się poznaje dzieci Boże.
 

Portret użytkownika jaa

to, że ludzie mają zdolności

to, że ludzie mają zdolności przekonywania lub nawet hipnotyzowania innych, to żadna nowość. To, że są ludzie podatni na takie sugestie, to też żadna nowość. To, że tak zwani chrześcijanie oraz katolicy i pozostali "wyznawcy" są pod czyimś wpływem, to też daje się zauważyć. Nawet, to, że funkcjonuje jakiś schemat typu: życie to test, też nie jest żadną tajemnicą. Ale, to nie jest żaden dowód na to, że po śmierci ktokolwiek zostanie ukarany lub nagrodzony za to jak żył.

Portret użytkownika funky_koval

To, że są ludzie całkowicie

To, że są ludzie całkowicie odporni na prawdę zapisaną w swoich sercach i że tę prawdę aktywnie zagłuszają na wszelkie znane sobie sposoby to też żadna nowość. I dowodu niestety nie przyjmą jeżeli będzie on sprzeczny z ich własnymi przekonianiami. ,,...choćby kto z umarłych powstał, nie uwierzą" (Łk 16,19-31)

Portret użytkownika jaa

rzecz w tym, że to

rzecz w tym, że to założenie dotyczy także tych, którzy uważają się za wybranych przez Boga albo innego zbawiciela. A cała bajka polega na tym, że, tak jak alkohol odurza, tak samo religijność też ma swoje oddziaływanie. Nie twierdzę, że nie wywiera wpływu. Natomiast rozumienie tego wpływu oraz interpretacja skutków to już inna historia. Cały pic polega na tym, żeby bez "podpierania się" różnymi cytatami umieć żyć jak człowiek bez "epatowania" swoją postawą.

Skomentuj