W Chinach powstaje ogromny radioteleskop do poszukiwania obcej cywilizacji

Kategorie: 

Źródło: Internet

Chiny budują największy na świecie radioteleskop, który pomoże w poszukiwaniu życia poza naszą galaktyką. Władze Chin zamierzają wysiedlić prawie 10 tysięcy osób z miejsca, gdzie on powstaje.

 

 

Radioteleskop FAST o średnicy 500m (Five-hundred-metre Aperture Spherical Radio Telescope) zlokalizowany będzie w południowo-zachodniej prowincji Chin, jego budowa zostanie ukończona we wrześniu 2016. FAST będzie znacznie większy od obecnie największego radioteleskopu w obserwatorium Arecibo w Portoryko, który ma 305m średnicy.

 

Dyrektor Chińskiego Towarzystwa Astronomicznego powiedział, że będzie to teleskop o wysokim poziomie wrażliwości, który pomoże astronomom znaleźć ślady inteligentnego życia poza granicami naszej galaktyki. Miejsce na budowę radioteleskopu zostało celowo wybrane, ponieważ w okolicy nie znajdują się większe miasta, a obszar jest słabo zaludniony. Obszar wysiedlenia obejmuje 5 kilometrową strefę wokół teleskopu, co zapewni ciszę radiową i zminimalizuje możliwe zakłócenia. Budowa FAST zaczęła się w 2011 roku, a jej koszty szacowane są na 1.2 bilionów juanów (260 mln $).

Oprócz poszukiwania fal radiowych, które mogą pochodzić z odległych obcych cywilizacji (jak program SETI), ogromny radioteleskop będzie wykorzystywany do badania obiektów astronomicznych, które emitują sygnały radiowe, takich jak galaktyki, kwazary, pulsary i supernowe. Sygnały radiowe z tych obiektów mogą powiedzieć nam o ich masie i odległości od Ziemi, lecz na ogół są bardzo słabe, więc radioteleskopy muszą być ogromne, aby były skuteczne. Radioteleskopy są również wykorzystywane do wysyłania sygnałów radiowych, które odbijają się od obiektów takich jak asteroidy w naszym Układzie Słonecznym. Sygnały po odbiciu i dodarciu do nas są wykrywane przez urządzenia pomiarowe i następnie wykorzystane do tworzenia obrazów tych obiektów.

 

W Polsce największy radioteleskop znajduje się w Piwnicach niedaleko Torunia. Ma on średnicę 32 metrów i do badań wykorzystuje go Katedra Radioastronomii Uniwersytetu Mikołaja Kopernika.

Radioteleskop w Piwnicach (fot. Wikipedia)

 

 

Źródła:

http://www.universetoday.com/127451/china-to-relocate-thousands-for-worlds-largest-radio-telescope/

https://pl.wikipedia.org/wiki/Radioteleskop

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: Preston
Portret użytkownika Preston

Komentarze

Portret użytkownika Bedzio

Tutaj nie chodzi o to żeby

Tutaj nie chodzi o to żeby usłyszeć jakąś obcą stację radiową tylko generalnie o wychwycenie jakichkolwiek szumów.
Autor aby zrobić lepszy efekt zarzucił tematem pozaziemskich cywilizacji, ale prawda jest taka że nikt by nie postawił takiego teleskopu żeby szukać obcych. Chodzi o samo badanie chociażby naszego układu słonecznego, większy teleskop pozwala lepiej badać i analizować otaczającą nas przestrzeń. M.in. wykrywać obiekty takie jak asteroidy czy komety którę faktycznie mogą zagrozić Ziemi.

Portret użytkownika wiem że nic nie wiem

To jak to jest, że na

To jak to jest, że na wszelkich alternatywnych mediach mowa o tym że ET już dawno nawiązali kontakt z naszą cywilizacją i współpracują z najważniejszymi rządami na świecie, i tylko czekać aż to upublicznią, a tu nagle, co chińczyki nic o tym nie wiedzą, ufoludki olały chińczyków, i chińczycy muszą ich dopiero sami poszukać w kosmosie? a może to taka ściema? ot wywalimy kilkaset milionów dolarów na budowę teleskopu tak dla zmyły? no i komu tu wierzyć panie w tych czasach?

Portret użytkownika Akamai

" To jak to jest, że na

" To jak to jest, że na wszelkich alternatywnych mediach mowa o tym że ET już dawno nawiązali kontakt z naszą cywilizacją i współpracują z najważniejszymi rządami na świecie" 
To taka sama ściema jak to, że niby ci jeb*ięci sataniści mają jakiś kontakt z Lucyferem. Chociaż na pewno bardzo by tego chcieli. 

Prawda nas wyzwoli, 

Ale najpierw nas wku*wi.

 

Portret użytkownika Angelus Maximus Rex

Naprawdę wierzysz w istnienie

Naprawdę wierzysz w istnienie życia poza Ziemią? Przecież to absurdalny pomysł. Owszem są istoty inne od nas i rządzą naszą planetą poprzez skorumpowane rządy wielkich mocarstw, ale to istoty nam nieprzyjazne i pasożytnicze. Biblia je określa jako "upadłe anioły"
 Ziemia jest jedynym miejscem we Wszechświecie gdzie zaprojektowane zostało doświadczenie Boga aby poznać samego siebie.
 Stąd każdy z nas zadaje sobie pytanie: "Jaki sens jest życia i tego wszystkiego dookoła nas o czym wiemy i nie wiemy?"
 Jest jedna tylko logiczna i fundamentalna odpowiedź:
 Bóg, ten Inteligentny Umysł  w swej niematerialnej samotności zadawał sobie odwieczne pytanie: "Kim jestem?"
 Kiedy człowiek chce sobie odpowiedzieć na takie pytanie, tworzy dzieła nie tylko artystyczne, poznaje i odkrywa otoczenie.
Poprzez doświadczenia i emocje poznaje samego siebie.
 Boski umysł stworzył materialną rzeczywistośc i ludzkie emocje wyposażając właśnie w tym celu ludzi w wolną wolę.
"Czyńce zgodnie ze swoja nieprzymuszoną wolą a będe wiedzial kim jestem ..."

Portret użytkownika Arya

Dla mnie "upadłe anioły" to

Dla mnie "upadłe anioły" to kosmici. Z ich związków z ziemskimi kobietami rodziły się giganty, bo zapewne była jakkaś niezgodność genetyczna. W tamtych czasach pisarze biblijni kosmitów nazwali upadłymi aniołami, bo ich wiedza była przecierz dużo nizsza od naszej. Ta teoria jest wystarczajaco logiczna, by uprawdopodobnić istnienie zycia po za ziemią. Dla mnie absurdalnym pomysłem jest, że po za ziemią nie istnieje życie. 
 
Widzisz Angelusie, punkt widzenia zalezy od tego w co każdy z nas wierzy. A o tym o czym ja pisze wspomina wiele starozytnych przekazów nie tylko pochodzących z Bliskiego Wschodu, ale z całej ziemi. Trzeba tylko otworzyc umysł i spojrzec na te sprawy trochę inaczej niż starają się nam to wmówic pewne osoby,
 
Pozdrawiam
Arya.

Wszyscy zmierzamy w tym samym kierunku-z powrotem do Źródła.

Portret użytkownika Angelus Maximus Rex

Masz rację... Biblijne opisy

Masz rację... Biblijne opisy to streszczenia historycznych faktów spisanych  przez Summerów po Potopie jak i z wed hinduskich i aryjskich spalonych w bibliotece aleksandryjskiej przez żydów po ich nieudanym powstaniu przeciwko Rzymianom.
 Należy miec świadomość, że "przybysze z gwiazd" prowadzili dezinformację wśród ludzi, jako że ludzie nie powinni wiedzieć, że "przybysze" mieszkają pod ich stopami.
 Tak się dzieje i teraz... Wmawiają nam  powszechość życia we Wszechświecie, pomimo tego, że nie znaleziono nawet poszlaki wskazującą na obecność życia w ogóle poza granicami naszego układu..
 Żadnych nawet związków chemicznych takich jak woda, węgiel, czy tlen. Żadnych drobnoustrojów!
Wszystkie informacje to jedynie domniemania!
Obecność pewnych form biologicznych znalezione w pobliskim kosmosie pochodzą wyłącznie z Ziemi po erupcjach wulkanicznych, czy wyrzutom mas wodnych podczas pękania skorupy ziemskiej tuż przed Potopem!
 Liczebność  owych istot na całej Ziemi nie przekracza ilości średniej wielkości wsi polskiej, czyli do kilku tysięcy, więc mają się czego obawiać, by nie zdradzić swojego miejsca pobytu...
 Jak dotąd wszelkie dowody naukowe sprowadzają się do tego, że Kosmos jest... MARTWY i NIC nie wskazuje na to, że nastąpi zmiana...

Portret użytkownika Angelus Maximus Rex

To nie jest teoria... I nigdy

To nie jest teoria... I nigdy nie przyjdzie dzień, w którym "dowiemy się prawdy", bo tam gdzie ona jest nie ma czasu... Smile
 Tą wiedzę posiada każdy z nas w podświadomości, tylko w świadomości ludzkiej jest zbyt okrutna bo niesprawiedliwa w ludzkim jej znaczeniu..
Dlatego właśnie jak lep na muchy działają wszelkie obietnice miłości, szczęścia i sprawiedliwości
 Dlatego powstały religie i partie polityczne.
 Dlatego tak łatwo wpędzać człowieka w ciemność niewiedzy. - pozdrawiam

Portret użytkownika eva11

tylko dlaczego Wy zawsze

tylko dlaczego Wy zawsze widzicie ,,ich,, jako bardziej walnietych od Nas?
a moze ktos tam zyje daleko gdzies!
ale oni wcale nie musza  byc jakimis debilami z latajcymi spodkami,moze zyja sobie w pieknym miejscu gdzie nie brakuje tego co my utracilismy,
i zreszta na hu....... komu potrzebny kontakt z innymi jesli istnieja?
tyle kasy na nic!
zamiast szukac to co musimy odnalezc szukamy jakiejs iluzji!
jesli ,,oni,, nas nie znalezli i my ich nie znajdziemy!bo przeciez jesli wam wmowili ,ze posiadaja tak wspaniala
technologie juz by tu byli,a napewno nie ukrywaliby sie i kombinowali jak wam wmawiaja!
 
 
 

Portret użytkownika Greg8866

Żarty żartami, ale tak na

Żarty żartami, ale tak na poważnie: czy ludziki na ziemi są naprawdę tak głupie i naiwne, że myślą iż jakakolwiek obca wyżej rozwinięta od nich cywilizacja, SCZEGÓLNIE MENTALNIE I ETYCZNIE! ujawni swoją obecność zwierzętom, które zabijają się nawzajem wskutek jakichś chorych religii, czy społecznych poglądów? Wątpię!

Portret użytkownika Angelus Maximus Rex

A na jakiej podstawie

A na jakiej podstawie twioerdzisz, że "obca cywilizacja" miałaby mieć inne cechy niż te, które obserwujemny u ludzi?
Materialny Wszechświat jest bezwzględny w podnoszeniu entropi, więc hipotetyczne inne cywilizacje niczym by się od nas w tej materii nie różniły a o ile byłyby wyżej rozwinięte, niechybnie nas eksterminowały, lub eksploatowały jako niewolników. Tertitum Non Data...
 Chyba, że wierzysz w "dobre Anioły"... Smile

Portret użytkownika Greg8866

Przede wszystkim moja opinia

Przede wszystkim moja opinia jest podyktowana obserwacją tego, co się dzieje obecnie w XXI wieku. Głównie chodzi o to, że dziś rozwój technologiczny nie idzie w parze z rozwojem etycznym i moralnym. W historii było wiele przykładów podobnego stanu rzeczy i zawsze kończyło się to wojną lub czymś na kształt "apokalipsy". I w tym kierunku ludzkość coraz szybciej zmierza w dzisiejszych czasach.
Jak to Ktoś kiedyś powiedział: "Każde królestwo wewnętrznie skłócone, nie ma prawa się ostać".
A moim zdaniem szkoda by było aby przez głupotę ogółu zaprzepaścić i doprowadzić do cofnięcia się dzisiejszy poziom szczególnie technologiczny.
Podejrzewam, że skoro obce cywilizacje rozwinęły się do tego stopnia, iż mogą swobodnie podróżować po wszechświecie, to napewno wyształciły w swoich społecznościach metody na takie wzajemne dogadywanie się, że albo nie ma w nich niezdrowej wręcz paranoicznej rywalizacji na zasadzie: "moje jest lepsze niż twoje! A spróbuj twierdzić inaczej, to Cię skończę!". Albo jest to zniwelowane do rozsądnego minimum.
A propos: "tertium non datur" (nie "data"), to właśnie do tego biłem w poprzednim poście. I nie zgadzam się z tym pseudologicznym chasełkiem, bo jeśli są dwa zdania sprzeczne ze sobą, to trzecia możliwość ZAWSZE JEST! A nazywa się ona consensus pogadzający dwie sprzeczne opinie!
Tak na koniec wiary w anioły, to proszę się zaznajomić z dziełami "Johna Dee" i "Abramelina Maga" i wtedy może Pan ze mną dyskutować na temat istnienia aniołów!
Pozdrawiam.

Strony

Skomentuj