W Korei Południowej sekta przeprowadziła masową ceremonię ślubną

Kategorie: 

youtube.com
W Korei Południowej odbyła się masowa ceremonia ślubna. Wielu nowożeńców spotkało się podobno dopiero kilka dni temu, a kojarzył ich indywidualnie obecny przywódca sekty, podaje BBC.

<--break->

 

 

Masowe śluby są szczególną cechą tego oryginalnego kościoła. „Religijna impreza” odbywa się cyklicznie od 1960 roku.

 

Kościół Zjednoczeniowy został założony przez Moon Sun Myung (org. 문선명, 文鮮明) w 1954 roku. Założyciel sekty zmarł w 2013 roku w wieku 92 lat. Działanie organizacji zakazane jest w wielu krajach, ponieważ ma ona charakter totalitarny.

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: tallinn
Portret użytkownika tallinn

Legendarny redaktor portali zmianynaziemi.pl oraz innemedium.pl znany ze swojego niekonwencjonalnego podejścia do poszukiwania tematów kontrowersyjnych i tajemniczych. Dodatkowo jest on wydawcą portali estonczycy.pl oraz tylkoprzyroda.pl gdzie realizuje swoje pasje związane z eksploracją wiadomości ze świata zwierząt


Komentarze

Portret użytkownika Robaczkowa

   No cóż! Taki ślub jest

   No cóż! Taki ślub jest pewno tańszy, a może nawet darmowy. Kto nie lubi korzystać z promocji! A że się krótko znają?  To tak jak na innych promocjach - często pod wpływem impulsu bierzemy ,,towar" bez zastanowienia. 
Są też dodatkowe plusy. Czas się oszczędza, nie trzeba sobie samemu szukać kobity (czy chłopa). Jak ktoś jest głupi czy mało urodziwy to może być jedyna opcja na znalezienie chętnego partnera.
   Ryzyko małe. Jak się partner nie sprawdzi to zawsze można wziąć rozwód, tanio było więc dużych strat nie będzie.
Oczywiście żartuję!
 
   Ale już tak zupełnie na serio! W życiu wielokrotnie ryzykowałam mocno. Nigdy potem nie żałowałam niczego co zrobiłam. Ale często żałowałam rzeczy których (z rozsądku) nie odważyłam się zrobić.
   Życzę im wszystkiego najlepszego!

Portret użytkownika biedny olo

Każda religia.    Kiedyś na

Każda religia. 
 
Kiedyś na zamku biskupów warmińskich w Lidzbarku Warmińskim oglądałem bardzo ciekawy obraz; >> w raju Adam i Ewa przy drzewie z owocami i wężem, a za drzewem ksiądz<<. W sumie to musiał być ksiądz, no bo kto by im ślubu udzielił? Mam rację Robaczkowa??
 

Portret użytkownika Robaczkowa

   A ten ,,ksiądz" z obrazu

   A ten ,,ksiądz" z obrazu to nie częstował przypadkiem nowożeńców jabłuszkami? Może to nie ksiądz ale jakaś czarna mamba była? I dlaczego Ty Olo  akurat mnie o tego ,,ciemnego" pytasz? Ja się nie znam ani na sztuce sakralnej,ani na księżach. Już najlbardziej to się znam na wężach. I nie mam na myśli żadnych freudowskich porównań.
  Oczywiście żart pojęłam. Czytałam gdzieś, że pierwszych sakramentów ślubu udzielano w KK dopiero wiele, wiele, wiele lat po jego powstaniu. Wcześniej się tego nie praktykowało. Dlatego dla mnie i same ceremonie i ewentualne unieważnienia tych ceremonii nie są tak ważne jak sama ,,praktyka życiowa".

Skomentuj