Martwe ptaki na ulicach zaniepokoiły mieszkańców Ukrainy

Kategorie: 

Źródło: http://www.048.ua/news/1126332

W mediach społecznościowych pojawiły się zdjęcia robione 17 lutego br. w miejscowości Izmail Odesski, na których widać kilkadziesiąt martwych ptaków. Według świadków, szpaki spadły z nieba. Sprawą zajęli się dziennikarze agencji prasowej Odessa Media i portalu 048.ua.

 

 

Niektórzy ludzie uważają, że zjawisko związane jest ze zbliżającą się apokalipsą. Inni twierdzą, że ptaki padły, bo były narażone na działanie wojskowych fal dźwiękowych. Wcześniej tysiące szpaków przeleciało nad miastem, wracając z zimowania.

 

W przeszłości zdarzała się masowa śmiertelność wśród tych stworzeń, przemierzających duże odległości w grupach. Wędrowne ptaki są często zdezorientowane w przestrzeni z powodu mgły, lub burzy i rozbijają się o wieże, szklane biurowce, mosty, elektrownie wiatrowe, a nawet drzewa. Zdarza się, że ptaki ulegają zatruciu pestycydami lub innymi toksynami.

 

Jeden z ukraińskich ekspertów potwierdza, że szpaki w Izmaile zatruły się, żerując na polu, gdzie rozsypano nawóz lub środki przeciwko szkodnikom. Obecnie w rolnictwie stosuje się wiele substancji, które są niebezpieczne dla zwierząt.


 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: tallinn
Portret użytkownika tallinn

Legendarny redaktor portali zmianynaziemi.pl oraz innemedium.pl znany ze swojego niekonwencjonalnego podejścia do poszukiwania tematów kontrowersyjnych i tajemniczych. Dodatkowo jest on wydawcą portali estonczycy.pl oraz tylkoprzyroda.pl gdzie realizuje swoje pasje związane z eksploracją wiadomości ze świata zwierząt


Komentarze

Portret użytkownika elkonrado

wojskowi czasem się bawią

wojskowi czasem się bawią radarami celując je w ptaki , koty , zające - siła elektromagnetycznej  wiązki radarowej ( mikrofale )  zabija bez problemu - doprowadzając do "malowniczego" deszczu martwych ptaków, albo zająca wybuchającego jak popcorn - okrutne , ale w wojsku zazwyczaj nie pracują intelektualiści...sądzę że ptaki wpadły na linię wiązki mikrofalowej i to jest powodem zjawiska.

Portret użytkownika Ogo Pogo

To jest znak,przekaz dla

To jest znak,przekaz dla UPAdlińców zbliżającego się końca upadliny.Bękarta pierestrojki gorbaczowskiej okupującego polskie Kresy,zarządzanego syfem chazarskim.UPAdliny jawnie antypolskiej,chazarsko faszystowskiej,celebrującej otwarcie ludobójstwo na Polakach.Dlatego pytam.Czy mamy w Polsce prawdziwe polskie władze?Władze które zgodnie z prawdą okręślą zbrodnie wołyńską  ludobójstwem.Władze które będą karać za propagowanie zbrodniczego UPA w tym Syczów,Tymów,hordy tzw.studentów upadlińskich.Władze ,które odmówią legitymizacji takim typom jak poroszenka,jaceniuk i reszta.Mamy za sąsiada agresywny banderoland.Trzeba ich trzasnąć zdrowo w pysk.Dlatego Panie Putin w ramach okupienia swoich smoleńskich win zajmij Pan całą upadlinę.Deportuj ekskrement upowski na daleką Syberię bez prawa powrotu .A nam Polakom zwróć nasze polskie Kresy jako wypełnienie sprawiedliwości dziejowej.

Portret użytkownika zyx

Na pewno wojsko nie ma nic

Na pewno wojsko nie ma nic wspólnego z takimi rzeczami. Radary wojskowe tylko pomagają ptakom zorientować się gdzie lecieć, sonary tylko i wyłącznie masują brzuszki i płetwy co większym ssakom i rybom, wybuchy jądrowe w powietrzu/kosmosie należy traktować jak kuracje w sanatorium, a lasery chemiczne i bóg wie jakie jeszcze - tylko oswietlaja zwierzetom drogę.
Jedyne co jest miłe w tym wszystkim to to, że zwierzęta padają niejako "przy okazji", a własciwa zabawa odbędzie się na ludziach.

Portret użytkownika N1KT

pole magnetycznie nie jest w

pole magnetycznie nie jest w stanie zabić organizmu żywego - jak by tak było to na wysypisku złomu wszyscy wokolo mieli by atak serca...
Abdukcja jak u Jana Wolskiego w UFO lub silne masowe zatrucie chemiczne... (test gazów bojowych na ptakach, a pozniej na ludziach ?) Może właśnie przed tym będą wszyscy uciekać jak zapowiadał Jackowski Krzysztof na 2016 rok...

Portret użytkownika Promyk

Dwa dni temu mialam sen - a w

Dwa dni temu mialam sen - a w nim masę czarnych ptaków lecących z za horyzontu, a za nimi czarna chmura. Od czasu do czasu pojawiał się biały orzeł - kiedy się zbliżył do mnie - w jego oczach zobaczyłam zmęczenie strach i zatroskanie.

Skomentuj