Ogromne fale na wybrzeżu Francji zmyły do morza turystów
Image
W sieci pojawił się dramatyczny film nagrany w Bretanii 8 lutego bieżącego roku. Widać na nim jak nagle w brzeg uderzają bardzo silne fale, które dosłownie wciągają nieostrożnych turystów do morza.
Przebieg zdarzenia miał bardzo gwałtowny charakter. Cała sytuacja zaczyna się mniej więcej w drugiej minucie nagrania. Od tego momentu wydarzenia dzieją się bardzo szybko, do morza wciągany jest najpierw mężczyzna, a potem ruszająca mu na pomoc kobieta. Do pomocy włączył się jeszcze trzeci turysta i też wpadł w tarapaty.
Na szczęście ludziom porwanym przez fale udało się uniknąć śmierci we wzburzonym oceanie, jedynie trafili do szpitala na obserwację. Władze lokalne ostrzegają, że obecnie przebywanie na wybrzeżu może być bardzo niebezpieczne i takie wędrówki turystyczne są stanowczo odradzane.
- Dodaj komentarz
- 4783 odsłon
Co za sierota, przewrócił się
Co za sierota, przewrócił się o własne nogi.
Co za ludzie z brakiem
Co za ludzie z brakiem instynktu i woli walki o życie.
Ta wesoła trójka to niezły
Dodane przez Zadzak (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Co za ludzie z brakiem
Ta wesoła trójka to niezły kabaret...
Ty,twój awatar i nick oraz
Dodane przez CRUSADERS w odpowiedzi na Ta wesoła trójka to niezły
Ty,twój awatar i nick oraz twoje wypowiedzi to kabaret ... i to marny ... pewnie stałbyś tam tak samo jak ta qrwa z kamerą,dzięki której możemy ten dramat(!!!) oglądać :(
To niech tam teraz gromadzą
To niech tam teraz gromadzą imigrantów na tych plażach :)
Dobry kolega za kamerą,
Dobry kolega za kamerą, zamiast pomóc koledze porywanemu przez fale, który ratuje niepełnosprawnych to kręci sobie stabilną ręką jakby się nic nie działo.
Wskutek intensywnej pracy
Wskutek intensywnej pracy HAARP i CERN powłoka ( skorupa ziemskiej czaszy) zaczęła falować jak powłoka gumowej piłki. Stąd owe zjawiska o podłożu tektonicznym. To dowodzi, że Ziemia jest pusta...
to fale. musisz kiedys
Dodane przez Angelus Maximus (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Wskutek intensywnej pracy
to fale. musisz kiedys przejsc sie na plaze.
Mówimy o anomalii. Te fale
Dodane przez pilipp (niezweryfikowany) w odpowiedzi na to fale. musisz kiedys
Mówimy o anomalii. Te fale były niespodziewanie duże. A to wiąże się z ruchami dna oceanu.
Sam se idź na plażę wymoczyć swoj głowę w mnorskiej wodzie. Wypłucze nadmiar fluoru i aspartanu z pepsi.
niespodziewanie duze
Dodane przez Angelus Maximus (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Mówimy o anomalii. Te fale
niespodziewanie duze fale...to jak ty sztorm kiedys zobaczysz to ocipiejesz chyba.
miło ze troszczysz sie o moje nawyki zywieniowe ale moze tak jednak tą swoją pustą łepetynką sie zajmij bo nawet nie wiesz ze sie pisze aspartaM i tak niedokonca w pepsi. moze to wlasnie skutki jego nadmiaru u ciebie, co? patrząc na te twoje dzikie teorie i ich sensownosc i logike to rzeczywiscie - masz niezle jazdy - wydajesz sie byc juz takim zdziadziałem nawiedzonym typem co potrafi tylko atakowac by bronic swoich absurdalnych racji, dno oceanu sie trzęsie i juz
"niedokońca" pisze się
Dodane przez pilipp (niezweryfikowany) w odpowiedzi na niespodziewanie duze
"niedokońca" pisze się oddzielnie analfabeto, a "aspartan" wyskoczył zamiast "m", chyba, że masz hebrajską klawiaturę, to o tym nie wiesz.
faluje a nie trzęsie... a trzęsie, wskutek falowania bo to nie gumowa piłka, tylko krucha konstrukcja...
Po za tym to nie był sztorm, więc fale przy normalnej pogodzie wielkości sztormowych, to tektoniczna anomalia.
Acha... No w pepsi cymbale, którą łykasz w nadmiernych ilościach... "owa substancja słodząca" to aspartam... :))
przyjrzyjcie sie, facetowi
przyjrzyjcie sie, facetowi wypada z ręki telefon/aparat lub cokolwiek innego poczym probuje to uratowac.
najbardziej pomocny i tak jest kamerzysta
Kamerzysta wie, że by utonął
Dodane przez pilipp (niezweryfikowany) w odpowiedzi na przyjrzyjcie sie, facetowi
Kamerzysta wie, że by utonął też. Co jak co mógłby poszukać jakiejś budki z ratownikiem ale to chyba za późno.
no nie wiem, w ktoryms
Dodane przez And (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Kamerzysta wie, że by utonął
no nie wiem, w ktoryms momencie jest wystarczająco duzo czasu zeby zdążyć ich wyjąc. zresztą, czy aparat lub telefon jest warty poswiecenia zycia?