Kategorie:
Źródło: Flickr/European People's Party/CC BY 2.0
Unia Europejska w ostatnim czasie coraz więcej mówi o konieczności ograniczenia migracji. Mogłoby się wydawać, że politycy wreszcie się obudzili i zrozumieli iż przyjmowanie wszystkich uchodźców z Bliskiego Wschodu nie wyjdzie nam na dobre, ale niestety są to tylko pozory. Premier Węgier ostrzega przed tajnym porozumieniem UE i Turcji, w ramach którego kraje Europy przyjmą nawet 500 tysięcy kolejnych muzułmanów.
Okazuje się że zwalczenie kryzysu imigracyjnego nie jest takie proste. Aby tego dokonać, musimy... przyjąć kolejnych uchodźców. Turcja najwyraźniej szantażowała Unię i postawiła na swoim. Europa wypłaci temu państwu kilka miliardów euro, zniesie wizy i przyspieszy proces negocjacyjny w sprawie wejścia do UE w zamian za "pomoc" w ograniczeniu migracji.
Pomoc ta to nic innego jak przesiedlenie kolejnych syryjskich uchodźców (a wraz z nimi terrorystów) na nasz kontynent. Turcja obiecała, że uszczelni swoje granice i powstrzyma migracje do Europy. Viktor Orban ostrzegł dziś, że Niemcy mogły wynegocjować z Turcją przyjęcie nawet 500 tysięcy ludzi.
W ostatnim czasie liderzy państw europejskich mieli odrzucić ten pomysł, lecz premier Węgier jest przekonany, że już w najbliższych dniach dowiemy się o tym tajnym porozumieniu. Jednocześnie Unia Europejska będzie naciskać na poszczególne państwa aby zgodziły się przyjąć kolejnych migrantów. Zakładając że wszystkie państwa członkowskie zgodzą się z planem UE, każdy kraj będzie musiał przyjąć ponad 17 tysięcy muzułmanów.
Źródło: http://abcnews.go.com/International/wireStory/latest-viktor-orban-500000-syrians-eu-35525351
Ocena:
Opublikował:
John Moll
Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu |
Komentarze
Nie jesteśmy na galopującej kulce. Gratis Pobierz książkę O obrotach sfer (ciał) niebieskich Mikołaj Kopernik (plik PDF 350 MB).
No music, no life.
Zapraszam na www.PrawdaDlaPolaka.5v.pl
Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.
https://youtu.be/IXy3tl64bGI
Strony
Skomentuj