W przyszłości będziemy jeść sztuczne mięso, insekty, GMO i wodorosty

Kategorie: 

Źródło: Flickr/Tim Olson/CC-BY-2.0
Eksperci coraz częściej wskazują na problem rosnącej populacji ludzkości. Konieczne będzie produkowanie odpowiedniej ilości żywności, przede wszystkim mięsa, aby wyżywić wszystkich ludzi na Ziemi. Już dziś przedstawia się kilka alternatyw, które są na ogół negatywnie postrzegane przez społeczeństwa.

 

Pierwsza propozycja dotyczy produkcji żywności modyfikowanej genetycznie, tzw. GMO. Chyba już wszyscy spotkali się z tą nazwą. Te biotechnologiczne twory raczej nie mają poparcia wśród ludzi a w Stanach Zjednoczonych otrzymały charakterystyczną nazwę "frankenfood". Często wskazuje się na to, że żywność ta może być niebezpieczna dla zdrowia człowieka a naukowcy nie przeprowadzili jak dotąd żadnych długoterminowych badań nad bezpieczeństwem GMO.

 

W ostatnich latach popularność zyskuje tzw. sztuczne mięso. Naukowcy jedynie pobierają komórki macierzyste od zwierząt, hodują je w warunkach laboratoryjnych i poddają je stymulacji elektrycznej. Takie rozwiązanie pozwoli ograniczyć emisję gazów cieplarnianych i zużycie energii. Zmniejszy się także zapotrzebowanie na tereny hodowlane a ubój zwierząt również zostanie ograniczony.

 

Mięso in vitro ma pojawić się w sklepach już za kilka lat a jego cena będzie ostatecznie mniejsza od tego naturalnego. Nie wiadomo jednak jak ludzie zareagują na tego typu żywność. Według naukowców, być może nawet wegetarianie zechcą spożywać laboratoryjne mięso wiedząc, że podczas jego produkcji nie ucierpiało żadne zwierzę.

 

Trzecie rozwiązanie również nie przekonuje wszystkich ludzi, ale nie wymaga ono stosowania jakichkolwiek metod biotechnologicznych. Zostało ono polecone przez brytyjski Program Odpadów i Zasobów (WASP). Jedyny problem tak naprawdę tkwi w naszej psychice - eksperci radzą aby ludzie zaczęli spożywać owady.

 

Autorzy najnowszego raportu programu WASP przekonują, że pokonanie wstrętu do owadów i larw będzie w przyszłości konieczne. Insekty zawierają dużo białka ale nie wymagają dużych terenów hodowlanych i mogą przyczynić się do zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych. Według specjalistów, przydatne okażą się również mikroalgi i wodorosty. Musimy zatem przygotować się na to, że w przyszłości na półkach sklepowych znajdziemy laboratoryjne kotlety, warzywa GMO, insekty i wodorosty, czyli produkty których większość z nas nawet nie włożyłaby do ust.

 

 

Wiadomość pochodzi z portalu tylkonauka.pl

 

 

Źródło: http://tylkonauka.pl/wiadomosc/ludzkosc-bedzie-musiala-w-przyszlosci-jesc-insekty-wodorosty-sztuczne-mieso

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika OSET

Dla tych co nie wierzyli, że

Dla tych co nie wierzyli, że Codex Alimentarius istnieje i działa. Oczywiście, tak jak zawsze, dla dobra i bezpieczeństwa ludzi.
http://www.rynekaptek.pl/prawo/norwegia-witaminy-c-i-d3-traktowane-jak-narkotyki,10748.html
Pozdrawiam
StO
ps.
To samo ma być wszędzie, w Norwegii testuje się reakcje społeczne.
Ten SUPER HOLOCAUST ma polegać na tym, że wszyscy będą wiedzieć że to jest ludobójstwo i kto za tym stoi, a nie będzie można nic zrobić by przeciwdziałać. Działać trzeba teraz, gdy jeszcze można.
Tu dopiero jest na szeroką skalę ludobójstwo.
Miliardy ludzi mają umrzeć z powodu wytycznych Codex Alimentarius
Szybko zanika prawo do konsumowania zdrowej żywności i stosowania suplementów, ale dokłada się wszelkich starań by nie dotarły do obywateli wiadomości o nadchodzącym wyeliminowaniu środków odżywczych. Codex Alimentarius miał być wprowadzony na globalną skalę 31 grudnia 2009, ale środki masowego przekazu nie zajmują się tym zagrożeniem dla ludzkości. Według przewidywań Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) i Organizacji ds. Żywności i Rolnictwa (FAO), na skutek wytycznych Codexu odnośnie witamin i minerałów, zginie minimum 3 mld ludzi. Kiedy zbliża się ta nieodwołalna data, Fundacja Naturalnych Rozwiązań (NSF) i jej dyrektor medyczny dr Rima Laibow pracują w pocie czoła by zmienić wytyczne Codexu. Potrzebują twojej pomocy.
W 1962 r. ustalono harmonogram Codexu do pełnej realizacji w skali całego świata, 31.12.2009. Zgodnie z Codexem utworzono komisje w celu opracowania wytycznych dotyczących takich tematów jak: ryby i rybołówstwo, oleje i tłuszcze, warzywa i owoce, orzeszki ziemne, żywność specjalistycznego zastosowania, a także witaminy i minerały. Utworzono 27 komisji, tworząc ogromną sieć biurokratyczną. Pod wpływem Codexu powstało ponad 4,000 wytycznych i rozporządzeń dotyczących wszystkiego, co można spożywać, z wyjątkiem leków, które nie są regulowane przez Codex.
http://alexjones.pl/pl/aj/aj-nwo/aj-informacje/item/67105-codex-alimentarius

Strony

Skomentuj