Kategorie:
Niszczyciel rakietowy USS Lassen - źródło: U.S. Navy
Stany Zjednoczone mają teraz zamiar regularnie wysyłać swoje okręty do spornego Morza Południowochińskiego. Być może jest to odpowiedź na wysłane we wrześniu przez Chiny okręty wojenne w pobliże Alaski. Można zatem powiedzieć, że oba państwa są obecnie w stanie tzw. zimnej wojny.
Wszelkie działania na Morzu Południowochińskim oczywiście nie prowadzą do niczego dobrego. Stany Zjednoczone wstawiają się za Tajwanem, Wietnamem, Filipinami, Brunei i Malezją - są to kraje roszczące sobie prawa do terytoriów, na których Chiny zbudowały sztuczne wyspy. Spór pojawił się gdy odkryto w regionie ropę naftową i gaz ziemny.
Według USA, wysłany kilka dni temu niszczyciel rakietowy USS Lassen, który zbliżył się do sztucznych wysp na niewielką odległość, poruszał się po wodach międzynarodowych i nie złamał prawa. Jednak Chiny potraktowały to jak naruszenie własnego terytorium i zapowiedziały, że przy następnej okazji podjęte zostaną "wszystkie niezbędne działania".
Szef operacji morskich marynarki wojennej Chin admirał Wu Shengli ostrzegł, że "niebezpieczne i prowokacyjne działania" Stanów Zjednoczonych mogą spowodować incydent, który doprowadzi do wojny. Oba państwa stawiają silny opór, który nie wróży niczego dobrego. W najbliższym czasie na Morze Południowochińskie ma wkroczyć kolejny amerykański okręt.
Źródło: http://in.reuters.com/article/2015/10/30/southchinasea-usa-china-navy-idINKCN0SO06F20151030
Ocena:
Opublikował:
John Moll
Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu |
Komentarze
https://youtu.be/IXy3tl64bGI
Strony
Skomentuj