Profesorowie i politycy publicznie ostrzegli przed Nowym Światowym Porządkiem

Kategorie: 

Źródło: 123rf.com
Nasz świat jest zagrożony przez globalistów, którzy powoli lecz skutecznie realizują swoje cele. W obecnym stanie niezwykle trudne jest powstrzymanie tego procederu. Jedynym ratunkiem może być rosnąca świadomość ludzi na całym świecie którzy przeciwstawią się temu.

 

Niestety media na świecie są najwyraźniej przekupione i także biorą udział w globalnej przemianie. Tyle mówi się o wolności i demokracji, a tymczasem ci którzy stoją ponad wszystkim; ci którzy żyją w "ukryciu" i pociągają za sznurki, chcą nam zbudować globalne więzienie. Oczywiście aby było to możliwe, koniecznie trzeba stworzyć jakieś zagrożenie a następnie wprowadzić rozwiązanie, tak aby ludzie sami tego chcieli - cały scenariusz został już zresztą zaplanowany dawno temu. 

 

Tak więc główne media unikają tematów, które miałyby ujawnić plan NWO. Wiadomo również, że jeśli jakaś sprawa nie zostanie poruszona przez światowe media, to ona po prostu nie istnieje - ewentualnie zostanie uznana za teorię spiskową. Plan globalistów jest właśnie traktowany jak szalona teoria, która nie ma niczego wspólnego z rzeczywistością.

Przemówienie George'a H. W. Busha z 1991 roku na temat NWO

W marcu tego roku, Fundacja na Rzecz Globalnego Pokoju Perdana (PGPF), którą założył były premier Malezji dr Mahathir Mohamad, zorganizowała Międzynarodową Konferencję Nowego Światowego Porządku w Międzynarodowym Centrum Kongresowym Putrajaya. Chyba żaden z nas nawet nie miał pojęcia o wydarzeniu właśnie dlatego, że media to po prostu zignorowały.

 

Na konferencji pojawiło się wielu profesorów i polityków, między innymi emerytowany ekonomista z Uniwersytetu w Ottawie dr Michel Choissudovsky, amerykański wojskowy i geostrateg dr Thomas PM Barnett, prezes Międzynarodowego Ruchu na rzecz Sprawiedliwego Świata dr Chandra Muzaffar oraz doradca PGPF i były minister Malezji Tan Sri Dr Rais Yatim. Stwierdzono że tajna grupa elit chce utworzyć jeden światowy rząd i znieść suwerenność państw.

 

Dr Michel Choissudovsky powiedział, że obecnie trwa wojna którą prowadzą Stany Zjednoczone i posłuszne wobec tego mocarstwa kraje. Jest to globalna wojna z terroryzmem, również z tzw. Państwem Islamskim, które jest w rzeczywistości finansowane przez Zachód. Podkreślił, że terroryzm nie jest wcale tworem muzułmanów. "Globalna wojna z terroryzmem jest sfabrykowana, jest wielkim kłamstwem i zbrodnią przeciwko ludzkości".
"Prawda jest taka, że nie istnieje coś takiego jak islamska armia czy organizacja terrorystyczna zwana al-Kaidą, a każdy oficer wywiadu wie o tym. Ale istnieje kampania propagandowa wymierzona w społeczeństwo aby uwierzyło w obecność intensywnego bytu reprezentującego "diabła" tylko po to, aby osoby oglądające telewizję przyjęły jednolitego międzynarodowego lidera na wojnę z terroryzmem. Kraj stojący za tą propagandą to Stany Zjednoczone" - powiedział były minister spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii Robin Cook.

Terroryści są zatem tym "problemem" który należy rozwiązać. Ludzie w obawie o islamskich terrorystów nie będą protestować gdy służby otrzymają nowe uprawnienia i będą mogły z jeszcze większą skutecznością szpiegować społeczeństwa. W pewnym momencie "zagrożenie" będzie tak wielkie, że ludzie zgodzą się na globalną wojnę z terroryzmem i wybiorą najpotężniejszy kraj na świecie, który zresztą najwięcej mówi o wolności i demokracji.

"Al-Kaida i powiązane z nią organizacje, w tym Państwo Islamskie, nie są niezależnymi organizacjami. Są sponsorowane przez Stany Zjednoczone i sojuszników. Zostało to udokumentowane że jeszcze przed 2011 rokiem nastąpił proces rekrutacji mudżahedinów do walki w Syrii i było to koordynowane przez NATO i tureckie dowództwo. Raport ten jest potwierdzony przez izraelskie źródła informacyjne i jednoznacznie mamy do czynienia z państwowym wspieraniem terroryzmu, rekrutacją najemników, szkoleniem i finansowaniem terroryzmu" - powiedział dr Michel Choissudovsky.

Były premier Malezji oraz założyciel PGPF dr Mahathir Mohamad stwierdził, że tzw. Partnerstwo Transpacyficzne (TPP) to nic innego jak kolejne narzędzie tajnych elit, które chcą dominować nad całym światem. Umowa ta prędzej czy później i tak zostanie przyjęta przez marionetki zasiadające w europejskich rządach i w Unii Europejskiej.

 

Gdy zastanowimy się nad tym, wszystko to ma logiczny sens. Terroryzm z Bliskiego Wschodu celowo importuje się do Europy (tzw. imigracja) aby zastraszyć społeczeństwo. Media praktycznie codziennie opisują jak funkcjonuje Państwo Islamskie i co robi ze schwytanymi ludźmi. Służby otrzymują kolejne uprawnienia a przeciętnym ludziom odbiera się nawet podstawowe prawa, jak np. krytyka polityki imigracyjnej. Wszystko to odbywa się już dzisiaj a jeden światowy rząd może powstać szybciej niż nam się wydaje.

 

 

Źródło: http://www.collective-evolution.com/2015/10/27/professors-politicians-gather-to-warn-us-about-the-new-world-order-nwo/

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika Rodak

Może  nareszcie  niektórzy

Może  nareszcie  niektórzy  profesorowie  i  politycy  poszli po  rozum  do  głowy  i w  koncu  zrzumieli, że  ustrój NWO  jest  nieszczęściem  dla  świata  i powinien byc  zaniechany ten  projekt, a  ludzie  sami  powinni  podjąć  decyzję  w  jego  sprawie, jeżeli  jeszcze nie  jest  zbyt  późno, aby  bez  oporu  mozna  było  sie temu  przeciwstawić, a  opór  powinien  byc  bierny, nie  dający  powodów  do  zbrojnego  wystąpienia  przedstawicieli NWO.

Portret użytkownika Patriota

Przerażające ale prawdziwe.

Przerażające ale prawdziwe. Tak jest naprawde. Niestety nawet jeśli ktoś próbowałby potrząsnąć omamiona ludzkością, szybko zniknie i juz o nim nie usłyszymy. To przerażające i smutne, że w jednej cywilizajcji może dochodzić do takich rzeczy..

No music, no life.

Portret użytkownika Analogia

Strasznie ciezka rozkminka.

Strasznie ciezka rozkminka. Prawda jest taka ze jako osoba srednio zamozna mozesz sobie tylko ponazekac i poteoriowac na temat funkcjonowania obecnego swiata. Gdybysmy chcieli wprowadzic w zycie revolucje twojego toku myslenia to cofnelibysmy sie do 1400roku gdzie bys nie posiadal nawet konia a ze zyjesz pan w 21wieku to masz pan mozliwosc posiadania samochodu. Jako osoba klasy sredniej pracuje na pelen etat a poza godzinami pracy prowadze prywatny biznes zwiazany z elektronika praca pochlania od 9 do 13 godzin mojego dnia. Jestem usatysfakcjonowany tym co robie i zyje mi sie dobrze nie widze powodu do wiecznej krytyki obecnego swiata. Wez sie pan do roboty, rob pan to co kochasz a zobaczysz ze gdybanie na temat obecnej konstrukcji politycznej tego swiata jest bezcelowe bo i tak pan nie masz wplywu. Pieniadz sie liczy! Masz pan pieniadz masz pan wplywy . Pozdrawiam! 

Portret użytkownika Dracu

Bardzo gleboko wspolczuje

Bardzo gleboko wspolczuje podejscia do zycia i toku rozumowania.Globalisci nie stworzyli samochodow podobnie jak i Pan nie bylby do tego zdolny. Robisz Pan to czego sie nauczyles od innych .masz wszystko w dupie bo zapierdalasz jak osiol od rana do wieczora myslac ze jest to cel zycia. Wlasnie takich ludzi im potrzeba a jeszcze na dodatek ateistow. Jak masz zamiar  milosniku elektroniki obrazac innych to lepiej nie wchodz na ten portal i nie siej propagandy globalistowi

Portret użytkownika kamyk

Co ty tu fanzolisz, o

Co ty tu fanzolisz, o zamożności, czy pracy, zarobkach, koniach i samochodach. Co to ma do rzeczy w sprawie knowań mafii finansowych i tajnych kombinacji. Mordowania niewygodnych ludzi i wyniszczania całych narodów. Siania wojen i waśni między odmiennymi grupami ludzi. Otrzeźwiej i zrozum co się dzieje. Alboś zwykły trol. 

Portret użytkownika Zapluty Karzeł Reakcji

Człowieku! Czy Ty masz

Człowieku! Czy Ty masz jakiekolwiek pojęcie o architekturze monetarnej współczesnego świata? Oczywiście, że nie. Gdybyś miał, nie wypisywałbyś takich głupot. Za Twoje powodzenie ktoś będzie musiał zapłacić dorobkiem swojego życia mimo, ze zapieprzał przez całe swoje, nierzadko o wiele ciężej niż Ty.

Portret użytkownika achiles

No jeśli tyranie po 13

No jeśli tyranie po 13 godzin, jest kwintesencją Twojego życia, to tylko przyklasnąć, ale i współczuć należy Tobie. A jeszcze jak się szczycisz tym, że dzięki temu dobrze się ci żyje i masz samochód, a nie konia, jak to było kiedyś, to pozostaje już tylko współczucie. NA TEN ŚWIAT NIKT NIE POWINIEN PRZYCHODZIĆ PO TO BYĆ NIEWOLNIKIEM CZEGOŚ POSIADANIA I MAMONY kosztem nadmiaru CZASU TRACONEGO, NA TO W ŻYCIU. Tak ten świat został obecnie stworzony przez ZŁO NA ŚWIECIE I BY WŁAŚNIE LUDZI ZNIEWOLIĆ, przez ich wrodzoną CHĘĆ POSIADANIA. I dlatego LUDZIE zapominają co jest kwintesencją ich ZIEMSKIEJ DROGI, żyjąc w ILUZORYCZNYM ŚWIECIE, a właściwie udając, że ŻYJĄ.  Ale pozdrawiam serdecznie, bo ponoć BEZ PRACY, NIE MA KOŁACZY. 

Portret użytkownika achiles

Należy pamiętać, że Pan Obama

Należy pamiętać, że Pan Obama dostał " jobla " pokojowego, na zachętę, kiedy obejmował swoją FUCHĘ "ZNISZCZENIA" ŚWIATA NASZEGO . A TYMCZASEM: 
 

 W Ameryce upadła sztuka dyplomacji
 „USA zupełnie oduczyły się prowadzić pracę dyplomatyczną. Głównym narzędziem amerykańskiej polityki zagranicznej stały się groźby wprowadzenia sankcji lub zastosowania siły. Jednocześnie angażując się po raz kolejny w konflikt zbrojny, Waszyngton nie myśli o tym, co będzie później, kiedy działania bojowe się zakończą. Pod wieloma względami ta sytuacja jest uwarunkowana degradacją amerykańskiego korpusu dyplomatycznego: podczas gdy w większości państw świata wysokie urzędy w resorcie zagranicznym zajmują zawodowcy, w USA te stanowiska dostaje się w nagrodę za aktywny udział w kampanii wyborczej zwycięskiej partii” - pisze były dyplomata i pracownik Pentagonu Chaz Freeman w artykule  „Dyplomacja – utracona sztuka?” w What They Say About USA. Sens dyplomacji to poszukiwanie wspólnego fundamentu drogą wysłuchiwania tego, co mówią i o czym milczą rozmówcy, oraz odpowiedzialne działania, które po tym następują. Dyplomacja pozwala państwom promować swoje interesy i rozwiązywać problemy cudzoziemców, niemalże nie korzystając z siły. Porażka misji dyplomatycznej może oznaczać wojnę ze wszystkimi jej straszliwymi skutkami. Dyplomacja to sztuka zmuszania innych do grania w twoją grę i na twoich zasadach. Sądząc po tym, jak trudna sytuacja zapanowała po zakończeniu zimnej wojny, USA mało rozumieją w dyplomacji i nie władają tą sztuką. Po rozpadzie ZSRR, USA w zakresie polityki zagranicznej opierają się niemal wyłącznie na polityce sankcji ekonomicznych, wojskowym powstrzymaniu i sile. Amerykanie nie próbują zasłużyć na szacunek innych państw własnym przykładem lub poprzez uprzejme przekonanie. W Waszyngtonie groźba użycia siły stała się pierwszym, a nie ostatnim narzędziem polityki zagranicznej. Powinniśmy się oduczyć zachowań, które przyswoiliśmy w latach zimnej wojny. My nadal reagujemy na wrogie przejawy groźbami użycia siły, a nie eskalacją wysiłków dyplomatycznych, skierowanych na uregulowanie konfliktowej sytuacji. Wprowadzamy sankcje jako symbol naszego niezadowolenia. Oczekiwany cel sankcji to zmuszenie do pokorności państwo, przeciwko któremu się je wprowadza. Ich sukces mierzy się tym, ile nieprzyjemności i strat uda się z ich pomocą sprawić przeciwnikowi, a nie tym, na ile zmienią one jego zachowanie. Pod wieloma względami sankcje rykoszetem biją w nas samych. Stwarzają coś w rodzaju muru dla importu naszej produkcji do państwa, przeciwko któremu sankcje wprowadzono. Często stymuluje to dążenie tych państw do samowystarczalności i sprzyja sztucznemu rozkwitowi niektórych gałęzi ich gospodarki. Sankcje szkodzą jednym grupom wewnątrz Stanów Zjednoczonych i przynoszą korzyść innym. Zgubne skutki sankcji pogłębiają się przez przyzwyczajenie Amerykanów do łączenia ich z dyplomatycznym ostracyzmem. USA to jedyne wielkie mocarstwo, któte nie postawiło dyplomacji na profesjonalne tory. W innych rozwiniętych państwach dyplomatami zostawali ludzie, którzy dysponowali unikalnym połączeniem wiedzy i metod, bogatym doświadczeniem pracy w sferze stosunków międzynarodowych i stale podnoszonymi kwalifikacjami. Amerykanie natomiast uważają, że opracowanie i prowadzenie linii polityki zagranicznej najlepiej oddawać w ręce rozreklamowanym marzycielom i teoretykom, nie obciążonym specjalistyczną wiedzą, praktyką i doświadczeniem. Po zakończeniu zimnej wojny znacznie zwiększyła się liczba urzędników niewysokiej rangi, którzy otrzymywali stanowiska z powodów politycznych. Wchodzimy w epokę strategicznej zmienności, gdzie nie ma konkretnych linii obrony, które trzeba utrzymać w stylu dyplomacji okresu zimnej wojny. Nasze przywództwo jest coraz bardziej sceptycznie przyjmowane na świecie, gdzie mnożą się wyzwania, na które nie można dać odpowiedzi środkami wojennymi. Pora na nowo otworzyć dla siebie głęboką dyplomację, pora wspomnieć narzędzia niesiłowego nacisku, aby przekonać innych, że mogą skorzystać na współpracy z nami, a nie przeciwko nam.  

 

Portret użytkownika achiles

Doskonały Artykuł, sam od

Doskonały Artykuł, sam od paru już lat to tu podobnie opisuję, nie będąc jednym z tych PROFESORÓW. Swoją drogą zastanawiam się co takiego WIELKIEGO w pozytywnym tego słowa znaczeniu jest w tym KRAJU MALEZJA, bo oprócz tej powyżej opisanej KONFERENCJI, należy jeszcze przypomniej o ich TRYBUNALE Z KŁALALUMPUR, który to już od wielu lat zbiera wszystkie dowody skrupulatnie szatańskiego pomiotu, jakiego ten się dopuszcza od prawie już WIEKU, za to zreszto rozwalili im 2 samoloty i rozłożyli na łopatki ekonomicznie ich LINIE LOTNICZE BEDĄCĄ DOTYCHCZAS PRAWDZIWĄ PERŁĄ W KORONIE w biznesie w AZJI i na całym ŚWIECIE. 
I NA KONIEC CYTUJĘ PEWNĄ CIEKAWOSTKĘ, KTÓRA U NAS Z RACJI BYCIA SŁUGUSKIEM SWEGO PANA ZZA OCEANU SKRZĘTNIE JEST SKRYWANA PRZED MASAMI SPOŁECZNYMI:  
 
 PE: nie ścigać Snowdena
 Europarlamentarzyści przyjęli rezolucję wzywającą UE do zapewnienia byłemu pracownikowi służb specjalnych USA Edwardowi Snowdenowi ochrony i zapobieżeniu jego ekstradycji na znak uznania jego statusu obrońcy praw człowieka.Parlament Europejski na sesji plenarnej w czwartek w Strasburgu większością głosów przyjął rezolucję wzywającą kraje UE do zaprzestania „jakiegokolwiek prześladowania” Edwarda Snowdena, powiedział RIA Novosti rzecznik zgromadzenia. Parlamentarzyści wezwali państwa UE „do zaprzestania jakichkolwiek prześladowań Snowdena, zapewnienia mu ochrony, a tym samym zapobieżenia jego ekstradycji lub zwrotu trzeciej stronie — na znak uznania jego statusu informatora o niebezpieczeństwie i międzynarodowego obrońcy praw człowieka”, powiedział rozmówca agencji. Były pracownik wywiadu USA Edward Snowden ujawnił w 2013 roku dane, z których wynikało, że Agencja Bezpieczeństwa Narodowego USA masowo szpiegowała nie tylko obywateli UE, ale również wielu europejskich przywódców.  

Skomentuj