Kategorie:
Źródło: Staff Sgt. Christopher McCullough/ar.wikipedia.org
W związku z tragiczną sytuacją humanitarną w Jemenie, gdzie w wyniku wojny codziennie giną cywile, Organizacja Narodów Zjednoczonych chce wszcząć międzynarodowe śledztwo w sprawie dokonanych zbrodni wojennych. Początkowo Arabia Saudyjska była temu przeciwna, lecz teraz dowiadujemy się o kuriozalnej decyzji - saudyjski reżim jako jedna ze stron konfliktu sama będzie mogła poprowadzić śledztwo.
Od dłuższego czasu organizacje praw człowieka, takie jak Amnesty International wskazują, że obie strony konfliktu w Jemenie - arabska koalicja i rebelianci Huti - popełniają zbrodnie wojenne i przyczyniają się do coraz trudniejszej sytuacji w kraju. Jemen w krótkim czasie zamienił się w drugą Syrię. Jakiś czas temu Holandia zgłosiła w Radzie Praw Człowieka ONZ projekt, który proponował powołanie niezależnej międzynarodowej komisji śledczej.
Jednak saudyjski reżim wraz z arabską koalicją, która bombarduje Jemen, oraz Stanami Zjednoczonymi i Wielką Brytanią zablokowały projekt. Kraje te poparły zupełnie inny plan - skoro Arabia Saudyjska jest przewodniczącym komitetu ONZ ds. Praw Człowieka, to niech właśnie ona poprowadzi śledztwo. Nikomu jakoś nie przeszkadza fakt, że kraj ten uczestniczy w wojnie w Jemenie, przyczynił się do śmierci wielu bezbronnych ludzi i odpowiada za katastrofalną sytuację humanitarną.
Jest to co najmniej szokujące, że reżim który sam wielokrotnie łamie prawa człowieka został przewodniczącym wspomnianego panelu ONZ, natomiast fakt iż będzie badać popełnione w Jemenie zbrodnie wojenne, do których sam się dopuścił, jest już niepoważne. Co więcej, Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, Francja i inne "cywilizowane" państwa nie widzą w tym niczego dziwnego.
Źródła:
http://www.rt.com/op-edge/317530-un-human-rights-saudi/
http://nysepost.com/un-united-nations-to-let-saudis-investigate-themselves-on-9832
Ocena:
Opublikował:
John Moll
Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu |
Komentarze
https://youtu.be/IXy3tl64bGI
https://youtu.be/IXy3tl64bGI
Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.
Skomentuj