Muzyka i konspiracja stroju cz.3

Kategorie: 

http://s1206.photobucket.com/user/MonsieurM/media/pulsar.gif.html

Artykuł ten uzupełnia część 1 i 2 wnosząc kilka ciekawych faktów, na które natknąłem się studiując zależności w częstotliwościach dźwięków muzycznych dla 432Hz.

 

Czytając komentarze pod poprzednimi częściami znalazłem ciekawą wypowiedź "432Hz to przecież 4 + 3 + 2 co daje nam 9".  Zaśmiałem się myśląc - i co z tego? Jednak mina mi lekko spoważniała gdy zacząłem sumować... Wyraz twarzy miałem zapewne nieziemski, gdy okazało się, że każdy dźwięk w stroju 432Hz ostatecznie po zsumowaniu da nam 9. Weźmy np. nasze A czyli 432Hz ale o oktawę niżej czyli 216Hz = 2 + 1 +6 = 9. Ktoś powie, przecież o oktawę wyżej to 864Hz a tutaj 9 nie ma? Wręcz przeciwnie: 8 + 6 + 4 = 18 a to z kolei 1+8 czyli 9. Zacząłem sumować każdą możliwą nutę i wychodziła liczba 9 nawet w najbardziej ekstremalnych przypadkach! Są w muzyce nuty otrzymywane sztucznie przez podział - czysta matematyka - tak aby uzyskać ostatecznie dźwięki jakie mamy np. na fortepianie. Szybko wyliczyłem właściwą częstotliwość dla dźwięku F co dało dokładnie: 43,248779296875 Hz co po zsumowaniu 4+3+2+4+8+7+7+9+2+6+8+7+5=72 czyli 7+2=9 !! Mina bezcenna... Jak to możliwe, że jest w tym tyle harmonii matematycznej? Chciałbym, żeby znalazł się tutaj jakiś matematyk i mi to wyjaśnił.

 

Zacząłem się poważnie zastanawiać dlaczego akurat 9? Pierwsza myśl jaka mi przyszła do głowy to słynny cytat Tesli "Gdybyśmy tylko znali znaczenie cyfr 3,6 i 9 to odnaleźlibyśmy klucz do wszechświata". Ktoś powie, no tak ale przecież to przypadek, to tylko jedna z 3 cyfr? Jak zauważyliście po zsumowaniu czasami otrzymujemy od razu 9 a czasami liczba jest 2 cyfrowa i musimy sumować dalej. Wypisałem wszystkie możliwe częstotliwości w muzyce i zsumowałem je tylko 1 raz. Pojawiły się liczby 3, 6, 9, 12, 15, 18,21, 24, 27, 30, 33, 36 itd. Co widzicie? Bo ja widzę ciągle powtarzający się patent 3,6 i 9 ponieważ 1+2 to 3, 1+5 to 6, 1+8 to 9 i dalej sumując mamy zawsze kolejno 3,6 i 9 !!

 

Nie da się ukryć, że coś w tym jest, to nie zbieg okoliczności - ta cała obsesja Tesli na punkcie tych 3 cyfr i jednoczesna zmiana stroju z naturalnego 432Hz na 440Hz. Po rozpisaniu tego samego dla aktualnego standardu 440Hz żadnych zależności nie ma i wszelkie sumowanie daje różne wyniki... I jak w tym nie widzieć konspiracji? Co się stało z naturalną muzyką i dlaczego?

 

Na koniec zmajstrowałem prostą próbkę dźwiękową wykorzystującą opisane wyżej zależności - posłuchajcie, napiszcie o odczuciach podczas słuchania (należy to robić w słuchawkach ze względu na stosunkowo niskie częstotliwości):

Czyż nie warto chwile się nad tym zastanowić? To chyba staje się powoli moją "małą" obsesją...

 

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: babawanga
Portret użytkownika babawanga

Komentarze

Portret użytkownika Edek

Ja wiem...program do obróbki

Ja wiem...program do obróbki dźwięku - musi tylko miec możliwość obniżania dźwięku o 1 HZ. Kiedy zaimportujesz plik może to być jakiś ulubiony utówr Disre Straits i obiżasz go o 8 Hz w dół. Gotowe, masz utwór w 432 HZ.  Tylko jest jedno ale. Musisz być pewien, że utwór, który chcesz obniżyć jest zapisany w stroju 440 Hz. Bo jak będzie zapisany w stroju 444 Hz a obiżysz go o 8 hz to wyjdzie 436 Hz i BUBA.
Jak sprawdzić czy dany utwór jest nagrany w 440Hz?  Trzeba być muzykiem, lub mieć wyrobiony słuch. Nastrajasz sobie swój instrument na strój 440 Hz. Odtwarzasz utwór, łapiesz tonację i jezeli dźwięki się pokrywają - stroją masz 440 hz. Jeżeli słyszysz, że grając powstają fałsze - to nie jest 440 hz.
UWAGA!  Dla muzyków melomanów. Są orkiestry na świecie, które ustalają różne stroje ! Są to stroje od 426 do 446 Hz. Ustalenie stroju nie wiedząc w jakim została orkiestra nagrana będzie trudne.
Obniżając strój nie wiedząc w jakim stroju jest nagrany utwór można sobie zrobić nie chcąco krzywdę.

Portret użytkownika Wojox

Bardzo poważnie do tego

Bardzo poważnie do tego podchodzę. Człowiek to głównie woda. Woda reaguje inaczej na tzw, złe dźwięki a inaczej na dobre. Woda jest wszędzie, w roślinach czy organizmach żywych. Poza tym woda jest rodzajem pamięci. Podobnie jak w komputerze dysk twardy. Zauważyłem że mówienie do roślin przynosi fenomenalne rezultaty. Dla ludzi mogę wyglądać jak głupek kiedy gadam do pomidorów, ale już mnie to nie interesuje. Często wracając do domu poklepuję mojego pieska i mówię do niej: Zdrowy piesek, zdrowiutka suczka, piękny piesek etc.....
Wiem że to działa. Tak programujemy otoczenie i to działa. Nie na darmo Biblia informuje że Szatan działa w "powietrzu" (ogólnie pojęte media, gry, filmy, reklamy itp), jesteśmy bombardowania złem, jest to wszędzie, duch buntu i propagowanie zboczeń pod pozorem inności.
Dźwięki leczą, strój 432 ma głębokie powiązanie z ciągiem Fibonacciego. Polecam zaznajomić się z tematem !
Co do matematyka, to jest Pan Mirosław Zelent. Tzn. Jest informatykiem, warto popatrzeć na jego kanał na YouTube. Wiele o liczbach wyjaśnił....

Trzy etapy poznawania prawdy: najpierw wyśmiewana, później zaprzeczana a na końcu oczywista. Arthur Schopenhauer

Portret użytkownika keri

Słynny cytat Tesli: "gdybyśmy

Słynny cytat Tesli: "gdybyśmy tylko znali znaczenie cyfr 3, 6 i 9, to odnaleźlibyśmy klucz do Wszechświata."
Autorze, twój artykuł przedstawił właśnie ten klucz do Wszechświata. To są dźwięki stroju 432Hz!
Wielkie gratulacje.
Wspaniale sie czuję po przeczytaniu Twojego artykułu.

Portret użytkownika DarekG

Jednostka czasu, czyli

Jednostka czasu, czyli sekunda nie jest jakąś stałą fundamentalną, jest całkiem przypadkowa. To tylko mamtematyka tworzy jakieś rezonansy, częstotliwość podlega sekundzie, więc to też jest przypadkowe.

Portret użytkownika Bartos

Coś w tym jest na bank

Coś w tym jest na bank pamiętam jak jescze z 3-4 mieśiące temu, zacząłem słuchać różnych dźwięków, naczytałem śie o tym że te dźwięki pobudzają i wpływają na nasz mózg naprawa dna itd, nagrałem sobie na telefon i pusczałem na noc najdziwniejsze jest to że zacząłem po czasie mieć jakieś dziwne sny związane z ufo , najlepsze jest to że raz w życiu mi śie to zdażyło, ktoś próbował śie telepatycznie ze mna skontaktować, skąd to wiem bo usłyszałem "Hello" ten głos brzmiał jak obcy  < wiem że to wszystko śmiesznie brzmi ale po tym śie ocknąłem i serce mi zaczeło walić byłem przerażony i nie mogłem zasnąć przez cała noc po tym, od tamtego czasu przestałem tych dźwięków na noc pusczać ,coś w tym dziwnego było ,słuchałem w częstopliwościach w róznych 432hz 528hz i jakiś jescze, podobno to pomaga wielu osobą ale na mnie to miały chyba odwrotny skutek.

Portret użytkownika wloodek

może niekoniecznie odwroty

może niekoniecznie odwroty skutek, mogłeś po prostu nieświadomie gdzieś wkroczyć, to nie ktoś przyszedł do ciebie i powiedział hello tylko ty udałeś się gdzieś duchowo, po powrocie do ciała strasznie się przestraszyłeś bo zapamiętałeś jakieś doznania z tej wędrówki, kiedyś słyszałem że jak ktoś dryga podczas snu to jest to moment w którym dusza odłącza się od ciała, po tym nie pamiętasz nic zauważyłem że rzeczywiście tak jest jak kilka razy spałem z dziewczyną. Może częstotliwość 432 hz to most do innej rzeczywistości albo do świata duchowego, astralnego bardzo wiele o tym jest w buddyźmie oraz ważna jest kontrola nad chakrami moje wypociny to tylko takie dogmaty ale trzeba mieć otwarty umysł Wink xD
Może jeszcze kiedyś poszukasz w necie o tych rzeczach polecam stronę monitor-polski.pl oraz wywiady z panem Janem Taratajcio ;P

Pozdrawiam

Strony

Skomentuj