W kraju tym odbyły się ćwiczenia wojskowe "Conex 15", w których wzięło udział 5 tysięcy żołnierzy oraz 500 pojazdów wojskowych. Scenariusz manewrów zakładał między innymi obronę granic Szwajcarii przed imigrantami oraz chaosem w sąsiednich państwach. Wzięto również pod uwagę możliwość upadku Unii Europejskiej. Wszystko to ma związek z inwazją uchodźców.

Warto zadać pytanie czy sytuacja w Europie rzeczywiście jest na tyle niebezpieczna, że poszczególne kraje powinny już przygotowywać się na ewentualny kryzys, lub nawet wojnę. Skoro robi to Szwajcaria, dlaczego pozostałe kraje nie miałyby brać z niej przykładu?

Należy dodać, że Szwajcaria nie jest w Unii Europejskiej i nie stosuje się do polityki bezmyślnego przyjmowania imigrantów jak leci, ale znajduje się w strefie Schengen. Skoro ten niewielki kraj w Europie Zachodniej przygotowuje się na najgorsze, powinniśmy potraktować to jako zły znak.