Rozmarzanie wiecznej zmarzliny uwalnia ogromne ilości dwutlenku węgla i metanu

Kategorie: 

Źródlo: Internet

Zwolennicy opodatkowania ludzkości na skutek obserwowanych zmian klimatycznych konsekwentnie pomijają procesy naturalne i eksponują rzekomą winę ludzi w związku z obserwowanymi anomaliami pogodowymi. Okazuje się jednak, że emisje ziemskiego przemysłu to tylko niewielki ułamek gazów cieplarnianych emitowanych w Arktyce.

 

W arktycznej zamarzniętej glebie, związane są duże ilości dwutlenku węgla i metanu. Wraz ze wzrostem temperatury w Arktyce, gazy te są uwalniane. Naukowcy obliczyli niedawno, że topnienie wiecznej zmarzliny w ciągu następnych 200 lat mogą osiągnąć astronomiczny poziom 42 bilionów dolarów.

 

Bezpośrednie skutki ekonomiczne obejmują redukcję populacji niektórych zwierząt lub, na przykład, zwiększenie wykorzystania energii elektrycznej na klimatyzację. Pośrednio, będzie to miało wpływ na ludzki, ponieważ oczekiwane przez ekspertów podnoszenie się poziomu morza spowoduje częstsze klęski żywiołowe.

Zdaniem specjalistów z Cambridge, skutki tych zmian będą odczuwalne na całym świecie. Rozmrażanie wiecznej zmarzliny może być jednym z głównych skutków zmian klimatu w Arktyce. Naukowcy, często pozostający na garnuszku organizacji, które próbują zbić majątek na globalnym ociepleniu, oczywiście dalej opowiadają bajki o tym jak to narzucenie ograniczeń dla rozwoju przemysłu może odwrócić sytuację.

 

Jest to oczywisty nonsens obliczony na wywarcie odpowiedniego wpływu na mało wyedukowaną cześć społeczeństwa, która za pewnik przyjmuje to co ogląda i czyta w tak zwanych "mediach głównego nurtu". Już teraz wiara w globalne ocieplenie powodowane przez człowieka urasta do rangi ateistycznej religii. Celem hucpiarzy promujących te naukowe herezje jest oczywiście oskubanie ludzi z ich pieniędzy, ponieważ wmówiono całym społeczeństwom, że podatek węglowy może uratować Ziemię. W istocie uratuje on stan konta grupy bliżej nieznanych opinii publicznej cwaniaków.

 

 

 

Ocena: 

3
Średnio: 3 (1 vote)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika taj

Autor konsekwentnie bredzi,

Autor konsekwentnie bredzi, jakoby nikt o klatratach metanowych nie mówił.
Otóż mówi się i to dużo, są dużo większym zagrożeniem niż sam CO2, ale to że arktyka odmarza jest właśnie spowodowane globalnym ociepleniem, sama z siebie nie odmarzła.
Jeśli komuś wydaje się, że 3% ludzkiego CO2 dorzucane do globalnej puli to mało, to nie weźmie kalkulator na procent składany i sobie te 3% ustawi na 100 lat. Do tego wystarczy dodać dodatnie sprzężenia w postacji zmiany albedo czy emisji metanu i scenariusz na katastrofę gotowy.
 
Opodatkowanie emisji nic już tutaj nie zmieni, za dużo poszło żeby to zatrzymać.
Ale oczywiście sceptycy będą twierdzić uparcie, że przecież miliony lat temu też było ciepło Smile
Radzę poczytać książki, a nie filmiki z jutuba.

Portret użytkownika vito

W latach 70- tych CIA

W latach 70- tych CIA przeprowadziła pewien eksperyment : grupa ochotników przez jakis czas żyła w pomieszczeniach o podwyższonej zawartosci CO2 do okolo 5 % Po paru tygodniach zaczeły sie u nich pojawiac różne paranormalne zdolności jak , wzrosło również zainterecowanie światem duchowym. Wnioski pozostawiam czytajacym....

Portret użytkownika vito

Niemcy śa tylko wykonawcami

Niemcy śa tylko wykonawcami !!! centrum dowodzenia to Szwajcaria i leżące tam miasto Syjon !
Ogniwo pośrednie to Austria !   Wszystko to potomkowie Germanów ktorzy doprowadzili do upadku Imperium Rzymskie po czym zasymilowali sie z jego pozostałością ....by dalej rzadzić Europą.

Portret użytkownika siecaplew

Niemcy są spółką należącą do

Niemcy są spółką należącą do USA, nie mają swojej niezależnej armii, tam rządzi wielki żyd za oceanu. A kasę/haracz za emisję Co2 zgarnia jeden typek Soros George. Nawet ma udziały w handlu ogniwami fotowoltanicznymi i pewnie elektrowniami wiatrowymi, jakieś udziały napewno. Szfindel i tyle. Jeśli chodzi o metan uwalniany ze zmarzliny, to faktycznie nie żarty. Jak wybuch jednego wulkanu 1816 roku sprawił, że nie było lata, a szwajcarzy jak zasadzili na wiosnę ziemniaki, to jesienią wykopali te same bez kiełków (było ciemno, zimno i deszczowo) tak w tym przypadku z metanem, możemy nie mieć zim i komary w styczniu:)

Skomentuj