Góry Sierra Nevada tracą pokrywę śnieżną

Kategorie: 

Źródlo: Internet

Pasmo górskie Sierra Nevada, ciągnące się wzdłuż amerykańskiego stanu Kalifornia, przeżywa drastyczne zmiany. Według nowych obliczeń naukowców, którzy odbudowali historię ewolucji pokrywy śnieżnej tego pasma górskiego, obecnie jest tam najmniej śniegu w ciągu ostatnich 500 lat.

 

Rekordowo niski poziom śniegu w Sierra Nevada zanotowano w kwietniu 2015 r. Obecnie sytuacja jest tylko nieco lepsza, co nie rokuje zbyt dobrze w kontekście trwającej w Kalifornii. Zwykle pokrywa śnieżna topiąc się staje się ważnym dopływem uzupełniającym wodę w tym stanie.

 

Z tego powodu badania historii pokrywy śnieżnej w górach Sierra Nevada były kluczowe w celu zrozumienia tego jak kształtują się procesy na nią wpływające. Potrzebne dane uzyskano po analizie słojów drzew, przeważnie dębów. Są one bardzo wrażliwe na ilość opadów i w zależności od tego czy było bardziej mokro czy sucho, ich słoje są szersze lub węższe.

Różnica w wielkości pokrywy lodowej Sierra Nevada - Źródlo: NASA/MODIS

W rezultacie zdołano odtworzyć zmiany temperatury i wilgotności w okresie 1500 lat. Zgodnie z wnioskami badaczy, rekordowo mało śniegu spadło w górach Kalifornii w 2015 roku. Sezon zimowy trwający od stycznia do marca było zbyt ciepły. Pomiary wykonane w kwietniu tego roku wskazują, że śniegu w paśmie Sierra Nevada było najmniej w ciągu ostatnich 500 lat.

 

Według twórców badania, jest to konsekwencja globalnego ocieplenia. Jeżeli wzrost średniej rocznej temperatury nie przestaje rosnąć w najbliższych latach, góry Sierra Nevada mogą w ogóle utracić pokrywę śnieżną. Wyniki swoich badań naukowcy opisali w artykule opublikowanym w czasopiśmie Nature Climate Change.

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika bob

To, ze pokrywa lodu maleje to

To, ze pokrywa lodu maleje to jest naturalna kolej rzeczy ktora ma miejsce od dawien dawien lat. Czlowiek(pasozyt) dolozyl patyk do ognia i moze tylko patrzec co zisci nam natura, a wiadomo ze z nia sie nie wygra. Klimat sie zmienia, to jest fakt i faktem jest to, ze skonczymy jak dinozaury. Nie wiem czy ktos zaobserwowal wzmozona aktywnosc wulkanow na naszym globie. Nawet wczoraj obudzil sie najwiekszy wulkan w Japonii ewakuowano 100 tysiecy ludzi, czy trzesienie ziemi w Chille 8.3 stopnie 10 km pod powierzchnia wody, tsunami 4m, ewakuowano +- milon osob. Ziemia sie gotuje od srodka, az w koncu peknie. Niebo pokryje popiol spadnie kwasny deszcz itd... Wygine i wybije sie pol ludzkosci z braku pozywienia. Potem nastapi epoka lodowcowa, bo wiadomo, ze przy braku slonca klimat sie ochlodzi i wyginie nastepna czesc naszej cywilizacji. Przy tych anomaliach  pole magnetyczne ziemi bedzie oslabione, wiec nie jest powiedziane, ze nie spadnie jakas gwiazka z nieba, ktora przekresli istnienie rasy ludzkiej (pasozytow).
 

Portret użytkownika xx

"Według twórców badania, jest

"Według twórców badania, jest to konsekwencja globalnego ocieplenia. Jeżeli wzrost średniej rocznej temperatury nie przestaje rosnąć w najbliższych latach, góry Sierra Nevada mogą w ogóle utracić pokrywę śnieżną. Wyniki swoich badań naukowcy opisali w artykule opublikowanym w czasopiśmie Nature Climate Change."

Twórcy badania swoje wnioski wyssali z brudnego palucha, którym wcześniej grzebali w d...pie.

Zmniejszenie lodowca jest skutkiem wieloletniej suszy w Kaliforni, a nie żadnego globalnego ocipienia.
Kazdego roku lodowiec się topi, a świeże opady odbudowują to co uległo stopieniu. A kiedy brak jest opadów, to i nie ma się jak ten lodowiec odbudować.
Tylko tyle i aż tyle.

Skomentuj